Wolność to dla mnie wartość największa. Po 1989 roku odzyskaliśmy wolność, ale nie zawsze umiemy dobrze z niej korzystać – powiedział goszczącym w Katowicach uczestnikom projektu wagon2010.lublin.pl. Stanisław Płatek, legendarny przywódca górników z Wujka. Od 17 lipca specjalnym wagonem upamiętniającym narodziny Solidarności, grupa młodych ludzi z Lublina podróżuje po Polsce śladami wydarzeń polskiego lata 1980 roku. Jednym z celów ich podróży jest próba konfrontacji ideałów i marzeń związanych z powstaniem „Solidarności” z rzeczywistością 2010 roku. Napotkanym po drodze ludziom zadają pytanie „Jak rozumiecie wolność dzisiaj?”.
1 i 2 sierpnia wagon gościł w Katowicach. Na zaproszenie Piotra Dudy, przewodniczącego Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności część załogi wagonu odwiedziła w poniedziałek Muzeum Izbę Pamięci Kopalni Wujek. Uczestnicy projektu mieli okazję porozmawiać ze Stanisławem Płatkiem, przywódcą strajku górników z Wujka z 1981 roku oraz z Eugeniuszem Karasińskim, działaczem Solidarności, szefem Stowarzyszenia Osób Represjonowanych w Stanie Wojennym.
Łukasz Kowalski , jeden z członków załogi wagonu był pod ogromnym wrażeniem tego, co zobaczył w Muzeum Izbie Pamięci Kopalni Wujek. - Imponującym eksponatem jest m.in. diorama przedstawiająca pacyfikację kopalni. Całe to muzeum pokazuje, jak silne było w górnikach z Wujka pragnienie wolności. Ale najważniejsza była dla mnie bezpośrednia relacja z tamtych wydarzeń, jaką przedstawił nam pan Stanisław Płatek. To zupełnie inna lekcja historii, czyli historia mówiona. Nie żadne suche fakty, daty i liczby, ale żywe świadectwo, pokazujące historie zwykłych ludzi, którzy byli uczestnikami historycznych wydarzeń – mówił Łukasz Kowalski. Eugeniusz Karasiński, szef Stowarzyszenia Represjonowanych w Stanie Wojennym RegionuŚląsko-Dąbrowskiego był zachwycony przedsięwzięciem tej grupy młodych ludzi z Lublina. - Wlali w moje serce nadzieję, że nie jest tak źle, że nie tylko komercyjne projekty się liczą. Okazuje się, że młodzi ludzie z przyjemnością spędzają swój wolny czas, ucząc się najnowszej historii i propagując zainteresowanie tym, co stało się fundamentem odzyskania przez Polskę wolności – powiedział Karasinski.
- Oczywiście każdy pojmuje wolność nieco inaczej, są różne rodzaje wolności, choć większości wolność kojarzy się w taki sposób - co chcę, to mogę. My walczyliśmy o wolność do samostanowienia. Ale gdy w latach 80 – tych opuszczałem więzienie, też wychodziłem na wolność. Pojęcie wolności trudno jednoznacznie zdefiniować, podobnie jak pojęcie solidarności. Jako kraj, jako obywatele po 1989 roku odzyskaliśmy wolność, ale nie zawsze umiemy dobrze z niej korzystać – podkreślał Stanisław Płatek. W Katowicach pasażerowie wagonu zebrali sporo nowych relacji z lat 80 – tych i sporo odpowiedzi na pytanie o wolność. - Większość ludzi odpowiada, że wolność to po prostu możliwość wyboru i dotyczy to każdej dziedziny życia - mówiła Joanna Zętar, jedna z uczestniczek projektu. Podkreśla, że gdy wyjeżdżała z Lublina miała zupełnie inną definicję wolności niż teraz. Rozmowy ze świadkami i uczestnikami historycznych wydarzeń lat 80 – tych zmieniły jej perspektywę postrzegania wolności. - My, nasze pokolenie, nie do końca zdajemy sobie sprawę z tego, czym jest wolność, bo my ją mamy, ktoś ją dla nas wywalczył - dodała. Dzięki tej podróży i tym rozmowom łatwiej też młodemu pokoleniu zrozumieć znaczenie Solidarności i solidarności na drodze do odzyskania wolności. - Wolność i solidarność to pojęcia bardzo mocno ze sobą związane. Bo gdyby nie było solidarnych ludzi, których łączyły idee, łączyła chęć walki, to nie byłoby wolności - podkreśliła Joanna Zętar.
14 sierpnia lubelski wagon dojedzie do Gdańska, kończąc swoją rocznicową podróż śladami lata 1980 roku. Zebrane materiały filmowe, dźwiękowe zostaną przekazane do Europejskiego Centrum Solidarności . Uczestnicy podróży zamierzają też napisać książkę - zbiór relacji ludzi wspominających tamte czasy, czasy narodzin Solidarności.
Wajcha
Źródło: NSZZ Solidarność Region Śląsko-Dąbrowski.
mPolska24
