Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Być może .............

Wydawać by się mogło, że może leżeć cała piłka na przysłowiowych łopatkach, ale pierwsza reprezentacja to będzie oczko w głowie obecnie zarządzających PZPN-em. Nic bardziej mylnego. Jeżeli ktoś wykazuje się nieudacznictwem w dziewięciu obszarach swojej działalności to w dziesiątym przecież nagle nie będzie ideałem.

Wydawać by się mogło, że może leżeć cała piłka na przysłowiowych łopatkach, ale pierwsza reprezentacja to będzie oczko w głowie obecnie zarządzających PZPN-em. Nic bardziej mylnego. Jeżeli ktoś wykazuje się nieudacznictwem w dziewięciu obszarach swojej działalności to w dziesiątym przecież nagle nie będzie ideałem.

Sierpniowy mecz zagramy z Kamerunem, zamiast z Włochami. Oficjalnie się mówi, że to nie będzie najmocniejszy skład tego kraju tylko wręcz trzeci garnitur.

I to jest pierwszy „sukces” w tej materii. Drugi budzący nie mniejsze kontrowersje to miejsce tej konfrontacji.

Sposób w jaki miejsce rozegrania tego meczu w Szczecinie tłumaczy rzecznik PZPN Agnieszka Olejkowska graniczy z absurdem, a mianowicie:

- Wybór Szczecina to nagroda dla kibiców Pogoni za to, że grzecznie się zachowywali w czasie finału Pucharu Polski.

Wtóruje jej dyrektor sportowy PZPN Jerzy Engel:

- Szatnie na stadionie Pogoni zostały ostatnio wyremontowane i są naprawdę w dobrym stanie.

No tak. To są niewątpliwie priorytety biorąc pod uwagę budowę drużyny narodowej. Ja ze swojej strony dodam jeszcze tylko jod.

Kolejny sprawdzian to wrześniowy mecz z Ukrainą. Miejsce Łódź, stadion Widzewa.

Argumentacja również powalająca. Tym razem samego Najważniejszego w PZPN. Oto co mówi Lato:

- W przypadku Łodzi mogę powiedzieć, że przychyliliśmy się do próśb jednego z członków zarządu, Edwarda Potoka.

Lato potwierdza, że mecz ten powinien odbyć się w Lubinie na najbardziej nowoczesnym obecnie stadionie w Polsce, lecz cóż u Laty zawsze zwyciężają układy nie racjonalizm.

I tyle na razie wiadomo o przygotowaniach kadry. Pozostałe terminy, czyli kolejny wrześniowy, dwa październikowe i listopadowe oraz jeden grudniowy podaje się jako - miejsce i rywal do ustalenia. Być może Meksyk, być może Rosja, być może .... .

Być może Lato i spóła działa. Być może firmie Sportfive zależy na doborze właściwych sparing partnerów dla naszej reprezentacji. Być może Franz Smuda zdąży z budową drużyny na Euro.

Chyba trochę za dużo tych - być może, by spokojnie patrzeć w przyszłość.

Chciałoby się zobaczyć jakiś przemyślany, pełen energii zryw. Impuls osadzony w profesjonalnym planie sportowym. Zbiorową akcję sztabu pierwszej reprezentacji przy wszechstronnej pomocy władz PZPN. A czym nas karmi Lato i spółka na dwa lata przed Euro? Całkowitą indolencją, brakiem jakiegokolwiek planu, programu, strategii, pomysłu na budowę drużyny narodowej. Smuda być może ma warsztat, ale nie ma organizacyjnego zaplecza.

Ta droga prowadzi do nikąd. Na pewno, nie być może.

Pozdrawiam Kazimierz Greń - Prezes Podkarpackiego ZPN.

Więcej publikacji autorstwa Prezesa Grenia znajdziecie na jego macierzystym blogu (tutaj).

Data:
Kategoria: Polska

Fiatowiec

Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmi

Fiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.