Poseł Palikot przechodzi sam siebie, bo dzisiaj na spotkaniu z dziennikarzami mówił o pięciu kłamstwach Jarosława Kaczyńskiego dotyczących prywatyzacji szpitali. Podczas happeningu w Rykach poseł PO twierdził – „Zostało pięć dni do wyborów i pięć kłamstw Jarosława Kaczyńskiego” – jak powiedział dziennikarzom takie akcje będzie organizował każdego dnia, aż do samej ciszy wyborczej.
Poseł Palikot przechodzi sam siebie, bo dzisiaj na spotkaniu z dziennikarzami mówił o pięciu kłamstwach Jarosława Kaczyńskiego dotyczących prywatyzacji szpitali. Podczas happeningu w Rykach poseł PO twierdził – „Zostało pięć dni do wyborów i pięć kłamstw Jarosława Kaczyńskiego” – jak powiedział dziennikarzom takie akcje będzie organizował każdego dnia, aż do samej ciszy wyborczej.
Poniżej przedstawiam hit wyborczy zaprezentowany przez Palikota pt. "Nie głosuję na Jarka”. Film z prezentacji piosenki na happeningu w Rykach - autor LublinGW:
Muszę powiedzieć, że właściwie to właśnie tego się spodziewałem... Przecież taka forma "sztuki" jest najbliższa chamskiemu sercu handlarza tanich win z Biłgoraja... Może koleś nadal kryć się za okularami DG i koszulami Versace, a i tak jak mówi stara mądrość ludowa – "Janusz z wioski wyjdzie, ale wioska z Janusza nie...”
Przy okazji ślę pozdrowienia dla wszystkich wyborców Gajowego... Macie wreszcie swój mały hymn. My ludzie pracy, wspólnie z wieloma Polakami popieramy Jarosława Kaczyńskiego oraz zostajemy przy – "Jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy..."
Jeśli Palikot myśli, że pomaga tym Komorowskiemu to chyba jest w błędzie, bo po ostatnim polowamiu na Kaczyńskiego i zdzieraniu z niego skóry notowania "Super Marszałka" lecą na łeb na szyję. W dodatku po wczorajszej debacie okazuje się, że Jarosław Kaczyński depcze po piętach Komorowskiemu. Mam nadzieję, że 4 lipca będzie podobnie jak w 2005 roku, bo chamstwo trzeba nagradzać brakiem poparcia.
Wajcha