Solidarność w Denso Thermal Systems Polska istnieje od grudnia 2009r. Inicjatorem powstania związku jest Mateusz Gruźla, pracownik spółki, który już w 2008 r. zaczął zwracać uwagę na nieprawidłowości na terenie firmy. Zdaniem szefa związku z Denso w spółce łamane są nadal przepisy prawa pracy i bhp, a o prawach obywatelskich chyba nikt z dyrekcji nie słyszał.
Przypomnijmy Mateusz Gruźla (na zdjęciu) gdy zaczął w zwracać uwagę na nieprawidłowości na terenie firmy został pod 5 ciężkimi zarzutami wyrzucony na bruk, a firma wynajęła najlepszych prawników w Polsce żeby się z nim sądzić. Jak sam teraz opowiada bronił tylko swoich praw pracowniczych i godności obywatelskiej.
Mateusz mówi – Nalegałem, żeby pracodawca sporządził protokoły powypadkowe, więc zostałem zwolniony dyscyplinarnie. Z dnia na dzień, przed Wigilią zostałem na bruku. Nie poddałem się, wygrałem sprawę w sądzie, a korzystne dla mnie wyroki podtrzymał sąd I i II instancji – opowiada Mateusz Gruźla.
Po przywróceniu do pracy zwrócił się o pomoc do Solidarności Fiat Auto Poland, która objęła działalnością związkową pracowników spółki. W ciągu trzech miesięcy do założonego w Denso związku zapisało się około 120 osób. – Nie żądamy, żeby pracodawca głaskał nas po głowach, ale oczekujemy szacunku i poszanowania – dodaje Mateusz Gruźla.
Mateusz mówi – Nalegałem, żeby pracodawca sporządził protokoły powypadkowe, więc zostałem zwolniony dyscyplinarnie. Z dnia na dzień, przed Wigilią zostałem na bruku. Nie poddałem się, wygrałem sprawę w sądzie, a korzystne dla mnie wyroki podtrzymał sąd I i II instancji – opowiada Mateusz Gruźla.
Po przywróceniu do pracy zwrócił się o pomoc do Solidarności Fiat Auto Poland, która objęła działalnością związkową pracowników spółki. W ciągu trzech miesięcy do założonego w Denso związku zapisało się około 120 osób. – Nie żądamy, żeby pracodawca głaskał nas po głowach, ale oczekujemy szacunku i poszanowania – dodaje Mateusz Gruźla.
Zdaniem Wandy Stróżyk, przewodniczącej Solidarności w Fiat Auto Poland, powstanie „S” stworzyło pracownikom Denso możliwości poprawy warunków pracy i płacy.
Podczas ostatnich wyborów związkowych Mateusz Gruźla został wybrany na członka Prezydium MOZ NSZZ Solidarność Fiat Auto Poland. Jest również delegatem na WZD Regionu Śląsko-Dąbrowskiego.
Właśnie takich ludzi jak Gruźla potrzeba nie tylko Fiatowskiej Solidarności, ale całemu związkowi, bo tylko ludzie ambitni i przebojowi mają szansę pomagać innym. Ten człowiek nie poddał się, nie został złamany przez pracodawcę, wrócił do pracy z wysoko podniesionym czołem i teraz walczy o prawa pracownicze oraz lepszą płacę dla robotników z Denso.
Mamy nadzieję, że teraz doświadczenie zdobyte w trakcie walki sądowej przyda się w codziennej działalności związkowej dla dobra pracowników. Sądzimy, że kontakty zdobyte w świecie polityki pozwolą otworzyć drzwi do polskich mediów, które pokażą w końcu całą prawdę nie tylko o Denso, ale o całej Grupie Fiata w Polsce. Bowiem już najwyższa pora przerwać zmowę milczenia wokół tego koncernu. Przecież Fiat przejął FSM za symboliczna złotówkę, a teraz wysysa pracowników z sił (pracujących po 6 dni w tygodniu) oraz ochoty do życia (mobbing, dyskryminacja, zastraszanie) jak pijawka generując wielo milionowe zyski transferowane do Turynu, a nam pozostaje płacz i zgrzytanie zębów.
Należy również zwrócić uwagę, że koncern ma nadal w Polsce zwolnienia podatkowe, a w dodatku otrzymał wielomilionowe wsparcie na uruchomienie dodatkowej produkcji silników w Bielsku-Białej. Po nad to przy inwestycji oraz uruchomieniu montażu Forda Ka nastąpiło także wsparcie rządowe tego przedsięwzięcia na stworzenie 800 miejsc pracy w Fiat Auto Poland.
Fiatowiec
Podczas ostatnich wyborów związkowych Mateusz Gruźla został wybrany na członka Prezydium MOZ NSZZ Solidarność Fiat Auto Poland. Jest również delegatem na WZD Regionu Śląsko-Dąbrowskiego.
Właśnie takich ludzi jak Gruźla potrzeba nie tylko Fiatowskiej Solidarności, ale całemu związkowi, bo tylko ludzie ambitni i przebojowi mają szansę pomagać innym. Ten człowiek nie poddał się, nie został złamany przez pracodawcę, wrócił do pracy z wysoko podniesionym czołem i teraz walczy o prawa pracownicze oraz lepszą płacę dla robotników z Denso.
Mamy nadzieję, że teraz doświadczenie zdobyte w trakcie walki sądowej przyda się w codziennej działalności związkowej dla dobra pracowników. Sądzimy, że kontakty zdobyte w świecie polityki pozwolą otworzyć drzwi do polskich mediów, które pokażą w końcu całą prawdę nie tylko o Denso, ale o całej Grupie Fiata w Polsce. Bowiem już najwyższa pora przerwać zmowę milczenia wokół tego koncernu. Przecież Fiat przejął FSM za symboliczna złotówkę, a teraz wysysa pracowników z sił (pracujących po 6 dni w tygodniu) oraz ochoty do życia (mobbing, dyskryminacja, zastraszanie) jak pijawka generując wielo milionowe zyski transferowane do Turynu, a nam pozostaje płacz i zgrzytanie zębów.
Należy również zwrócić uwagę, że koncern ma nadal w Polsce zwolnienia podatkowe, a w dodatku otrzymał wielomilionowe wsparcie na uruchomienie dodatkowej produkcji silników w Bielsku-Białej. Po nad to przy inwestycji oraz uruchomieniu montażu Forda Ka nastąpiło także wsparcie rządowe tego przedsięwzięcia na stworzenie 800 miejsc pracy w Fiat Auto Poland.
Fiatowiec
mPolska24
