Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Justysia zdobyła złoto, a panczenistki brąz

Wczorajszy dzień 27 lutego przejdzie do historii olimpijskich zmagań w Vancuver. Ciężka praca została nagrodzona Justyna Kowalczyk po 38 latach zdobyła dla Polski złoty medal. Ten dzień jest dla nas tym bardziej radosny, bo kobieca drużyna łyżwiarek szybkich zdobyła brązowy medal, a tego nie było w planie.

Wczorajszy dzień 27 lutego przejdzie do historii olimpijskich zmagań w Vancuver. Ciężka praca została nagrodzona Justyna Kowalczyk po 38 latach zdobyła dla Polski złoty medal. Ten dzień jest dla nas tym bardziej radosny, bo kobieca drużyna łyżwiarek szybkich zdobyła brązowy medal, a tego nie było w planie.
Radość naszej mistrzyni
Fot. Matthias Schrader AP/Na zdjęciu radosna nasza olimpijska mistrzyni
Przejdźmy jednak do szczegółów polska „Królowa Śniegu” wystartowała w biegu narciarskim na 30 km techniką klasyczną. W momencie startu „Góralki” z Kasiny Wielkiej cała Polska wstrzymała oddech i jak gdyby czas stanął w miejscu tylko ona biegła. Wszyscy wstrzymali oddech, a Justysia biegła swoim stylem po olimpijskie złoto, pokonując kolejne kilometry trasy i walcząc z własnymi słabościami. W trakcie biegu okazało się, że nie musi wcale „chorować” na astmę żeby wygrywać. Sport to jej pasja, a szczególnie narciarski bieg maratoński jest dla Kowalczyk jej koronnym dystansem i pokazała, że zwycięstwa w Pucharze Świata nie były przypadkowe.
Tuż po przekroczeniu mety Kowalczyk padła z wysiłku
Fot. Matthias Schrader AP/Tuż po przekroczeniu mety Kowalczyk padła z wysiłku

Dziękujemy Ci Królowo Justyno, bo dzięki Twojej postawie ta Zimowa Olimpiada kończy się dla nas tak radośnie. Czekaliśmy aż 38 lat żeby usłyszeć Mazurka Dąbrowskiego, który obwieści światu, że złoty medal wędruje dla Polski. Prawie 4 dekady temu zwycięstwo Wojciecha Fortuny był niespodzianką, ale teraz to min. Ten wybitny sportowiec prorokował, że wygrasz ten bieg i będzie drugie historyczne złoto dla Polski.

„Królowo” wracaj spokojnie będziemy czekali na Ciebie w kraju z wielkim napięciem razem z mieszkańcami Twojej ukochanej Kasiny Wielkiej, którzy są z Ciebie dumni jak cała nie tylko sportowa Polska.

Dzięki drużynie polskich panczenistek mieliśmy tego wieczoru drugi powód do wielkiej dumy. Okazało się bowiem, że sportowcy, których prawie wszystkie polskie media skreśliły z listy pretendentów do medali zaskoczyły nas i zdobyły brązowy medal olimpijski.

Przypomnieć należy, że polskie łyżwiarki szybkie zaciekle walczyły. Najpierw minimalnie przegrały w półfinale z Japonkami. W wyścigu o trzecie miejsce postanowiły biec bez kompleksów, początkowo bardzo szybko, może nawet zbyt szybko, bo zaczęły tracić siły i przewaga błyskawicznie topniała.

Polki walczyły jednak do ostatnich metrów i zdobyły najbardziej sensacyjny medal dla Polski podczas tych igrzysk.

Ten medal tym bardziej cieszy, bo Polki wygrały z Amerykankami.

Podsumowując te historyczne zmagania należy podkreślić, że sporty zimowe przynoszą nam coraz więcej radości. Okazuje się bowiem, że sukcesywnie na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat przybywa nam sukcesów nie tylko tych olimpijskich.

Cieszmy się oraz radujmy, bo sport jest nadal nieprzewidywalny i dla tego taki piękny.

Wajcha

Data:
Kategoria: Polska

Fiatowiec

Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmi

Fiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.