Przypominamy, że hymn „Tychy Fiat Blues” zaśpiewał „Gabka”, muzykę napisał „Dziadek Tadek” do słów „Edka”, prawa autorskie i wyłączność na jego promocję posiada redakcja bloga pracowniczego Fiatowiec. Jednak w tym przypadku nie robimy z tego problemu ponieważ jesteśmy zadowoleni, że działacze przypomnieli sobie o tym utworze, bo opisuje on dokładnie to co wyprawia się z pracownikami w całej polskiej Grupie Fiata. Poniżej podajemy link do tego fiatowskiego hymnu protestu:
Zapraszamy do słuchani i ściągania na komórki tego utowru, niech kadra słyszy go jako dzwonki naszych telefonów, pokażmy, że się nie boimy oraz zastraszyć nie damy.
Czas jednak wspomnieć o haniebnej postawie liderów związkowych z dyrekcyjnych organizacji związkowych działających w fabryce.
Szczególnie szef Sierpnia 80 Franek Gierot (nazdjęciu) pokazał jakim jest miernotą, bo protestu nie popierał jednak przyszedł przed 14 pod bramę aby swój zakazany „ryj” pokazać do kamery i udzielić wywiadów. To co powiedział do kamery zanim został przepędzony z parkingu do swojej nory obrazuje, że był tam jako rzecznik dyrekcji. Ten marny człowieczek krytykował, a jakże Solidarność za organizację pikiety i stwierdził wręcz, że są to działania wymierzone przeciw załodze. W tym momencie gdy wypowiedział te słowa do kamery telewizyjnej został pogoniony, ale to właśnie jego wypowiedzi głównie już o 15 tego dnia puszczało radio RMF fm.
Powiedzmy sobie szczerze taka postawa Gierota powoduje tylko zamieszanie i wzbudza dodatkowe niezdrowe emocje, bo przecież nie jest prawdą iż Solidarność jest inspirowana przez włoskich związkowców. Wiemy wszyscy dobrze, że od lat tylko ten jeden związek nie sprzedał załogi FAP za marne srebrniki i okruch z pańskiego stołu. W tym roku już w styczniu nasiliły się ataki kolaboranta na ludzi chcących zmian w naszej fabryce. Szkalowanie i opisywanie jakichś nie stworzonych oraz wymyślonych historii o przenosinach Pandy do Włoch jest wywoływaniem tematów zastępczych w trakcie rozpoczętych negocjacji płacowych. Dyrekcja jasno i wyraźnie na pierwszym spotkani ze związkami zdementowała te prasowe spekulacje. Jednak ludzie z Sierpnia robią burzę w szklance wody, bo skłóconą i zastraszona załogą łatwiej manipulować.
Apelujemy do wszystkich organizacji związkowych działających we Fiat Auto Poland poprzyjcie działania Solidarności, bo tego co robią jej działacze oczekuje załoga. Pracownicy jasno i wyraźnie pokazali po czyjej stronie się opowiadają. Bo te 1500 osób nie jest urojonym wymysłem działaczy tylko udokumentowanym medialnie faktem. Przyszła już pora byście zrozumieli, że załoga to żywy organizmy i już dłużej nie da się robić na szaro. Takie Wasze dalsze działania mogą doprowadzić do tego, że Was wywieziemy na taczkach z zakładu.
Solidarność jako jedyna organizacja związkowa wszczęła legalny spór zbiorowy z dyrekcją. Doszło do niego pierwszy raz od 17 lat, od czasu pamiętnego strajku gdy właśnie Franio i Krzysio dorwali się do koryta, a załoga spłacała kredyty, gdy oni pławili się w dostatku co roku wymieniając samochody na coraz lepsze modele. Niektórzy w międzyczasie zmienili nawet żony, robiąc ze swoich byłych wariatki. Panowie my pamiętamy każdy Wasz ruch i jeśli dalej tak będziecie postępować ujawnimy całą prawdę o Was.
Są też „odważni” działacze jak Stanisław Młynarczyk z bielskich Metalowców ten słynny działacz co swoją karierę rozpoczął jeszcze za komuny, tak dzielnie się trzyma stołka, że przetrwał czasy transformacji w latach 90, a teraz daje głos. Ośmielił się powiedzieć dziennikarzom – „Ja też bym chciał takie duże podwyżki. Tylko kto mi je da?”. Stanisławie gdy tak mówisz to ośmieszasz się do końca, bo przecież Ty masz obowiązek walczyć o nasz wzrost wynagrodzenia. Twoje słowa pokazują, że Tobie nie zależy na załodze tylko pilnujesz swojego własnego biznesu. My o Tobie też możemy napisać ciekawą kartę kolaboracyjną, a więc uważaj z kim tańczysz. Nie zapominaj, że są ludzie w tej firmie co dobrze Cię znają i mogą sobie przypomnieć pod wpływem silnego wzburzenia niektóre bardzo ciekawe fakty z Twojego bogatego życiorysu.
Na sam koniec pragnę pogratulować Solidarności dobrej organizacji i profesionalnego przygotowania tej manifestacji oraz chciałbym zachęcić działaczy do dalszych odważnych działań.
Mam jednocześnie nadzieję, że słowa Przewodniczącej Solidarności (na zdjęciu przy mikrofonie) nie będą tylko pustymi frazesami zapisanymi w ulotkach oraz powiedzianymi przez mikrofon. Proszę pamiętać Pani Wando, że my to Twoje wystąpienie mamy nagrane i jak sobie zapomnisz co mówiłaś my je tutaj opublikujemy na blogu. Oczekujemy dalszych działań i realizacji krok po kroku zapisów ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, bo nie ma na co już dłużej czekać. Opowiadanie, że czekamy obecnie na sms-a od Piętki to głupota, bo ta informacja szybko o spotkani nie nadejdzie.
Wszystkim pracownikom w imieniu redakcji bloga pracowniczego Fiatowiec oraz
Tajnej Komisji Zakładowej Solidarność
Bardzo serdecznie dziękuję i zachęcam kolejne zmiany do tak licznego udziału w protestach, bo to jedyny sposób na dyrekcję Fiata w Polsce.
Pozdrawiam Fiatowiec
Fiatowiec
Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmiFiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.
mPolska24
