4 Listopada w programie "Młodzież Kontra" padło pytanie od Młodych Demokratów: "Dlaczego Marsz Niepodległości nie przyłączy się do Prezydenckiego?" Ktoś kto zadaje takie pytania uważa się za patriotę, bo idzie na marszu z prezydentem Rzeczpospolitej Polskiej Bronisławem Komorowskim i nie potrafi pojąć dlaczego występują Ci ludzie przeciwko władzy, ale tak cofnąć się do 1989 roku i iść na marsz z Jaruzelskim, można nazywać się patriotą? Czy być potulnym wobec złej władzy to przejaw patriotyzmu zdaniem Młodych Demokratów?
Antifa, Kolorowa Niepodległa, wielmożni tolerancyjni którzy nie byli dostatecznie odporni na lewicową propagandę która trwa od czasów II wojny światowej, i niestety uważają, że każdy kto chce aby Polska była suwerenna i niepodległa, sprzeciwia się obecnej władzy i Unii Europejskiej oraz co najgorsze dla nich nie popiera małżeństw czy w ogóle związków homoseksualnych jest faszystą w dresie z ogolonym łbem, który bije wszystkich dookoła i pozdrawia kolegów gestem nazistowskim.
Są ludzie dla których patriotyzm to wzrost gospodarczy, mocna pozycja na arenie międzynarodowej i wolność, niezależność, są tez tacy dla których tylko wywieszanie flagi w święta piłkarskie i maszerowanie z prezydentem to patriotyzm. I pozostali tacy którzy chcą oderwania państwa od kościoła i wywieszania na każdym budynku państwowym flagi tęczowej. Trzy różniące się od siebie środowiska 11 listopada wymaszerują na ulice.
Zapraszam na mojego bloga: ww.kmicic.orgPolub mnie na facebooku: Damian "Kmicic" Kowalski
Ja jestem dumna, że moją Ojczyzną jest właśnie POLSKA!!!