Ukraina stoi przed najtrudniejszą zimą od 1991 roku. Rosja jest dość przewidywalna i konsekwentna: teraz jej linia postępowania jest dość podobna do tej z początku sezonu zimnego 2021-22, gdy gwałtownie ograniczono dostawy gazu ziemnego do Europy. Teraz Rosja chce całkowicie pozbawić Ukraińców podstawowego komfortu życia, możliwości korzystania z transportu i komunikacji. Systematycznie prowadzone są codzienne ostrzały ukraińskiej infrastruktury: zaczynają się nawet niemal w tym samym czasie. Według informacji na 18 października Rosja zniszczyła już 30% infrastruktury energetycznej Ukrainy, codziennie notowane są nowe przyloty rakiet i bezzałogowców. Ukraińska obrona przeciwlotnicza jest bardzo skuteczna, ale Rosja masowo wystrzeliwuje duże partie rakiet, tak żeby obrona przeciwlotnicza wyczerpywała amunicję, dlatego pojedyncze trafienia powodują olbrzyme zniszczenia. Głównym kryterium zachowania infrastruktury krytycznej Ukrainy jest dostępność wystarczającej ilości zachodniej broni, szczególnie wspomnianej obrony powietrznej służacej do ochrony nieba. Klęska Ukrainy będzie wielkim zwycięstwem Rosji i kryzysem systemowym dla cywilizowanego świata. Zachód nie może pozwolić na wzmocnienie totalitarnej Rosji i musi pomóc Ukrainie przetrwać najtrudniejszą zimę w jej współczesnej historii.
