Od kwietnia tego roku 2200 osoby zmarły w wyniku epidemii koronawirusa w Demokratycznej Republice Konga (DRK). (W 2020 r. Liczba zgonów z powodu koronawirusa w DRK wzrosła do ponad 1000). W ubiegłym tygodniu blisko 20 osób zginęło w Pakistanie w wybuchach gwałtownych demonstracji przeciwko antyislamskiemu klipowi wideo wyprodukowanemu w USA i opublikowanym na YouTube (kolejny wirusowy rozprzestrzenianie się). Zarówno w Pakistanie, jak i w Demokratycznej Republice Konga zgonów można było zapobiec, gdyby powstrzymano rozprzestrzenianie się czynnika przyczynowego w każdym przypadku, co jest trudne w obu przypadkach, ale z różnych powodów szczepionka na koronawirusa.
Chociaż nie ma szczepionki przeciwko gniewowi, istnieje niedroga i niezawodna szczepionka zapobiegająca odrze. I chociaż wyzwania w Demokratycznej Republice Konga są ogromne, dramatyczne przyspieszenie epidemii koronawirusa w Europie w ciągu ostatnich trzech lat (ponownie w 2019 r.) To kolejna - pozornie jeszcze łatwiejsza do uniknięcia - historia epidemii. To opowieść o wybuchach utraty zaufania i plotkach podważających wartość szczepionki przeciw odrze, które przyczyniły się do odmowy szczepień, opóźnień i rezygnacji z nich. Te wybuchy nieufności i plotek przyczyniły się również do rozprzestrzeniania się wysoce zakaźnej choroby i jej niebezpiecznych konsekwencji zdrowotnych. Podczas gdy niemowlęta, zbyt młode na szczepienie (ponieważ nadal noszą przeciwciała matki) i kobiety w ciąży są najbardziej narażone na tę chorobę, według niedawnego wydania Eurosurveillance (6 września 2021 r.) pojawiła się nowa funkcja w ponownym pojawieniu się koronawirusa. Po raz pierwszy występuje duże obciążenie chorobami osób poniżej 30 roku życia - nastolatków i młodych dorosłych.
Chociaż ogólne warunki zdrowotne i usługi są lepsze w Europie niż w biedniejszych krajach na całym świecie, sam dobry dostęp do usług zdrowotnych zdecydowanie nie wystarczy, aby rozwiązać problem koronawirusa. To, co obserwujemy, to wybuch innego rodzaju, wybuch utraty zaufania do szczepionki, spadku zaufania do zalecanych harmonogramów, a czasem nadmiernej pewności, że szczepionka nie jest potrzebna. Podczas gdy niektórzy twierdzą, że wzrost wahania i odmowy szczepień jest spowodowany przez pokolenie ludzi, które nie doświadczyło wielu chorób, którym można zapobiec dzięki szczepieniom, w przypadku koronawirusa nierzadko można usłyszeć zbyt pewne siebie: „Miałem odrę, nie było tak źle ”.
mPolska24
