Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Stefan W. nie zabił dla Hurys. Cyniczna orkiestra polityczna gra.

Mieszkańcy Gdańska godnie pożegnali swojego wieloletniego Prezydenta. Śp. Paweł Adamowicz pracował w UM od 1990 roku. Od 1998 jako Prezydent. Bez względu na ocenę całokształtu Jego postawy czy działań, sympatie czy antypatie- wszyscy byli zdruzgotani tym bestialskim morderstwem. Dokonanym w najbardziej medialnym momencie zbiórki na WOŚP –wysyłaniu światełka do Nieba. W słusznym gniewie, w ogromnym szoku Polacy słuchali kolejnych ocen haniebnego i niezrozumiałego czynu. cytowanych przez media wypowiedzi dziennikarzy, bliskich i dalszych znajomych śp. prez. Adamowicza, dziennikarzy, użytkowników mediów społecznościowych. Wszyscy nawoływali do pojednania, a jednak, wraz z upływem minut, godzin i dni –pojawiały się tych komentarzach oceny wskazujące na powrót do „starych „ nawyków: znaleźć jednostronnie winnego, wskazać nieomal palcem sprawcę uruchomienia i obsługi medialnej machiny, który podobno była przyczyną bestialskiego mordu. Z jednej strony ci, nawykli do rzucania kalumnii i oskarżeń mających ewidentny podtekst polityczny, z drugiej stanęli zaś owi, którzy medialny przekaz chcą neutralizować. Norma. Szkodliwa dla społeczeństwa. Dla nas, zwykłych ludzi.

   W kilka minut pod zamachu Jerzy Owsiak powiedział milionom Polaków, że w Polsce od 3 lat się wzajemnie nakręcamy. Jakby nie było wcześniej Cyby, nożownika w biurze poselskim p. poseł Wiśniewskiej. Szeregu gróźb, kierowanych na forach społecznościowych wobec różnych polityków. Nie od 3 lat. W mojej ocenie trwa to od wyborów 1998 roku.
Chociaż rację ma w jednym, liczba agresywnego marketingu politycznego wzrosła. Bez wskazywania winnych.
   Brat śp. Pawła Adamowicza miał żal o umorzenie śledztwa w sprawie plakatu Młodzieży Wszechpolskiej, głoszącego śmierć polityczną kilkunastu prezydentów miast.  Przypomnę inne zdarzenie: „Zawiadomienie o „śmierci” koalicji PO-PSL w formie symbolicznej klepsydry zostało przywieszone przez posła oraz jego asystenta na drzwiach wejściowych do Biura Poselskiego Eugeniusza Grzeszczaka. Nie wisiało ono jednak tam zbyt długo. Reakcja Michała Grzeszczaka była natychmiastowa, a wywieszona przez organizatorów happeningu kartka po chwili została zerwana i zabrana przez syna posła Grzeszczaka.” Zdarzenie zostało ocenione jako happening….w stosunku do pierwszego – to groźba. Różnica w tych dwóch happeningach jest dla mnie taka, ze użycie w ogłoszeniu śmierci politycznej dotyczyło konkretnych ludzi i było niesmaczne· W październiku 2010 roku, po serii gróźb w intrenecie, kierowanych pod adresem polityków PiS, posłowie zaoponowali zaostrzenie prawa. Stanowisko rządzącej partii PO/PSL było następujące: „ „Posłowie Platformy zgadzają się z posłami PiS, że w intrenecie jest za dużo agresji. Ale - jak zauważa Agnieszka Kozłowska-Rajewicz z PO - do zmiany tego stanu nie potrzeba ani nowych regulacji prawnych, ani obligatoryjnego ścigania przez prokuraturę internautów zamieszczających takie wpisy. - Już w tej chwili prawo stawia granice: nie pozwala na bezkarne grożenie innym ludziom lub ich obrażanie. Są odpowiednie procedury i jeśli każdy obywatel, nie tylko polityk, czuje się obrażany, może skierować wniosek do organów ścigania. Z tego co wiem coraz częściej korzystają z tego osoby publiczne - zauważa posłanka PO.”. O skazaniu autorów wspomnianych gróźb – nie słyszałam.  Już od dawna granice dobrego smaku w walce politycznej zostały przekroczone.
   Niestety, w napędzaniu spirali agresji mają wydatny udział dziennikarze. Wszystkich mediów. Słucham codziennie wiadomości na wszystkich kanałach. TVN ‘jedzie ‘jak może po PiS, TVP –‘jedzie’ jak może po Opozycji, Polsat się bardziej stara, ale i on ma wpadki przeginania w jedną lub drugą stronę. Problem leży w tym, że telewizja informacyjna stała się ewidentnie telewizją propagandową. Bardzo wiele w polityce informacyjnej TVP mi się nie podoba, ale jedno jest pewne: każda telewizja publiczna ma tez obowiązek relacjonowania działań rządzących i pokazywania jego dorobku. Co nie oznacza, ze pochwalam sposób, w który to czyni. Natomiast dobór komentatorów do programów publicystycznych u wszystkich nadawców odpowiada dokładnie schematowi polityki informacyjnej. Kółko napędowe niezgody się zamyka.
  Politycy, biorący udział w programach telewizyjnych i radiowych coraz bardziej zbliżają się w odbiorze do jazgocących na bazarze przekupek. Tego się nie da słuchać. W miejsce rzeczowych argumentów, krzyk, odpowiedzi nie na temat i wzajemne obrażanie. Niektórzy prowadzący po prostu nie panują nad tym, co się dzieje w studio. Innym- w to graj. Bo kłótnie, wg niektórych, zwiększają atrakcyjność programu. Miałam okazję komentować wielokrotnie w Radio Gdańsk.  Przed wejściem na antenę –miła rozmowa wszystkich, biorących udział w programie. Po wejściu na antenę – kłótnie. Przytyki, zarzuty kłamstwa, (którego nota bene nie było).Ważne w takim przypadku jest to, aby oskarżenie o mówienie nieprawdy rzucić na odchodne. Tak, aby rzekomy kłamca nie miał czasu i okazji zareagować. Po wyjściu ze studia- pełna kultura, spokojne rozmowy. Ale zło w eter czy na wizji poszło. Które (skrupulatnie) zwolennicy swoich pupilów gromadzą w swoich ogródkach. Zgromadzone, stają się cennymi kamieniami do obrzucania nimi przeciwników: politycznych, światopoglądowych i życiowych.
  
Od 11 lat piszę teksty w salon24pl. Mam prawicowe poglądy. Z rozsądnym konserwatyzmem. Zawsze dopuszczałam do głosu i starałam się merytorycznie odpowiadać na argumenty moich komentatorów z innych opcji.  Zarzucano mi, ze tracę czas na trolli. Dla mnie jednak ważne było, aby starać się odpowiadać merytorycznie każdemu.  Bo tylko dyskusja na argumenty ruguje agresję.  Jeśli nie całkowicie, to ją kapitalnie redukuje.
    Po dramacie gdańskim wszyscy nagle zauważyli, że w publicznym dyskursie króluje agresja i hejt. To dobry objaw. Tyle, że w skojarzeniu z koszmarnym zabójstwem śp. Pawła Adamowicza w wielu ustach takie konotacje brzmią jak wskazanie palcem na sprawcę: są nim przeciwnicy polityczni. Z racji sprawowania rządów – jest to PiS. Mówienie, że hejt i wojenka trwają od 3 lat jednoznacznie ma się kojarzyć z PiSem. To partia rządząca ma odpowiadać za sprowokowanie zabójcy do mordu na Prezydencie Gdańska.  Tę narrację od kilku dni powtarza wiele osób. Chociaż śledztwo trwa…. To nie jest dobry sposób na początku upragnionej drogi pojednania. Oddzielny hejt i nienawiść, wynikająca z wojenki politycznej, której jesteśmy i ofiarami i czynnymi uczestnikami  od czystego zła , tkwiącego w ludziach. Zła, wybuchającego czasem z chorobliwych powodów. Umiejmy rozdzielić te dwa zjawiska. Spójrzmy, na co wskazują fakty. Te znane już dzisiaj.

  1. Zabójca dokonał 4 napadów na bank. O swoim sposobie na zdobywanie pieniędzy opowiadał kolegom i rodzinie. Chwalił się. To dość nietypowe zachowanie jak na złodzieja.
  2. Każdy napad skrupulatnie przygotowywał. Do rozeznania terenu i ucieczki z miejsca napadu używał aplikacji google street view. Wybierał placówkę bankową zlokalizowaną w pobliżu postoju taksówek. Po rabunku odjeżdżał. Przy 4 napadzie skorzystał z pomocy kolegów. Jeden wzywał samochód, którym razem odjechać mieli uciec. Wpadli w pułapkę, zastawioną przez policję.
  3. Stefan W. został skazany z te napady na łączną karę 5,5 roku pozbawienia wolności. Jego kolega-pomocnik przy ostatnim napadzie – na 2 roku(wyszedł z więźnia po roku i 2 miesiącach). To był rok 2013 (czerwiec).
  4. W trakcie pobytu w więzieniu Stefan W. wymagał pomocy psychiatrycznej Udzielano mu jej 20 razy. Psychiatrzy przepisali leki.
  5. Stefan W. 3-krotnie składał wniosek o przedterminowe zwolnienie. Odpowiedź władz była negatywna. Przed końcem odbywania kary jego matka zawiadomiła policję, że jej syn może komuś po wyjściu zrobić krzywdę, ponieważ ma żal za –niesprawiedliwy w jego ocenie –wyrok i ma poczucie skrzywdzenia. „Gazeta Wyborcza” podała, że 30 listopada to właśnie matka Stefana W. informowała policję o niebezpieczeństwie, które miał stwarzać jej syn. Podała konkretne groźby! W treści notatki przekazanej przez policję Służbie Więziennej odnotowano m.in., że nożownik chciał „wziąć maczetę i pojechać do Warszawy”. Policja przekazała notatkę służbie więziennej. Ta, po przeprowadzeniu badania psychiatrycznego oraz rozmów uznała, że Stefan W. nie stanowi zagrożenia. Nie mniej jednak wysłała do policji informacje (3!) o terminie jego uwolnienia.
  6. Stefan W. bezpośrednio po wyjściu na wolność pojechał do Warszawy. Podobno chciał wejść na teren Pałacu Prezydenckiego ( do chwili obecnej nie ma potwierdzenia z monitoringu), ale odstąpił od zamiaru wejścia z uwagi, być może na silną ochronę. Udał się kasyna, gdzie przegrał pieniądze z więziennej wypiski. Wrócił do Gdańska.
  7. W Gdańsku, trzykrotnie próbował zemścić się na koledze, z którym obrabował ostatni bank. Obrzucał cegłami i kamieniami mieszkanie, podczas ostatniego razu- kamień wylądował na łóżku b. kolegi. Za każdym razem atak był zgłaszany na policję. Wg zeznań atakowanego kolegi: „ Jednak, gdy Stefan W. opuścił zakład karny obrał sobie za cel właśnie Tobiasza. Szukał go, a gdy do niego dotarł trzykrotnie atakował jego dom, rzucając cegłami i kamieniami. „Chciał się na mnie zemścić, bo ubzdurał sobie, że jestem odpowiedzialny za to, co go spotkało. Byłem przygotowany na to, że jak go spotkam na ulicy to będziemy się bić.” – Powiedział Tobiasz Ł. w rozmowie z „Super Expressem”. Fakty te były zgłaszane na policję w Gdańsku.
  8. Po 1 stycznia ataki na Tobiasa Ł. Ustały. Być może to właśnie wtedy Stefan W. zaczął planować zabójstwo w trakcie finału WOŚP.
  9. Wg szefa służby ochrony: na chroniony teren wokół sceny dostał się przy pomocy podrobionego identyfikatora z napisem Media. Dzisiaj policja aresztowała szefa ochrony za wprowadzenie jej w błąd, ponieważ wiadomo, ze Stefan W. dostał się na scenę inną drogą..
  10. Po ugodzeniu nożem śp. Prezydenta, sprawca przez kilkadziesiąt sekund swobodnie poruszał się po scenie, zabrał prowadzącemu mikrofon i powiedział: Nazywam się Stefan W…..PO go skrzywdziło…zabiłem Adamowicza.
  11. Pojawiły się oskarżenia, ze TVP, które często wracało do sprawy przekłamanych oświadczeń majątkowych pana prezydenta, nakierowało złość sprawcy właśnie na niego.
  12. W momencie skazania przy władzy była koalicja Po/PSL. Synonimem gdańskiej władzy PO był niewątpliwi śp. Paweł Adamowicz. Tyle, że odmowy skrócenia kary (przynajmniej dwie) zapadały za władzy PiS. Od 2015 roku prezydent Adamowicz nie był członkiem PO. Koalicja Obywatelska wystawiała swojego kandydata w ostatnich wyborach, odcinając się ostatecznie od śp. Pawła Adamowicza.
  13. . Sam sp. Paweł Adamowicz powiedział: „  Ja nie jestem prezydentem aparatu partyjnego PiS, nie jestem prezydentem aparatu partyjnego PO, Nowoczesnej czy innych partii. Jestem prezydentem gdańszczan, wybrali mnie gdańszczanie.” W trakcie kampanii wyborczej mówił znajomym współpracownikom, że został sam. Jaskółki donoszą, że spadkobierczyni UM, chciała również go zostawić, podobnie jak wielu kolegów z urzędu. Ten polityczny rozwód z PO niesłychanie wzmacniał oskarżenia o nieprawidłowości, zarzucone prezydentowi przez prokuraturę.  
  14. W momencie skazania Stefana W. przy władzy była koalicja PO/PSL. Synonimem gdańskiej władzy PO był niewątpliwi śp. Paweł Adamowicz. Tyle, że odmowy skrócenia kary (przynajmniej dwie) zapadały za władzy PiS. Od 2015 roku prezydent Adamowicz nie był członkiem PO. Koalicja Obywatelska wystawiała swojego kandydata w ostatnich wyborach, odcinając się ostatecznie od śp. Pawła Adamowicza.. Sam Paweł Adamowicz powiedział: „  Ja nie jestem prezydentem aparatu partyjnego PiS, nie jestem prezydentem aparatu partyjnego PO, Nowoczesnej czy innych partii. Jestem prezydentem gdańszczan, wybrali mnie gdańszczanie.” W trakcie kampanii wyborczej mówił znajomym współpracownikom, że został sam. Jaskółki donoszą, że spadkobierczyni UM, chciała również go zostawić, podobnie jak wielu kolegów z urzędu
  15. Stefan W. Podobni jak inni skazani oglądał telewizję, ale mógł wybierać –jak inni więźniowie- programy. Można domniemywać, że wiedział, iż obecny prezydent nie jest z już z PO.
  16. Kolejna rzecz. Wszystkie światełka do nieba w Gdańsku to były pokazy pirotechniczne. W tym roku, po raz pierwszy – był to pokaz laserowy, który był realizowany na Długim Targu, ze sceny. Publicznie nie był znany scenariusz pokazu! Stefan W. Nie mógł raczej wiedzieć, że to prez. Adamowicz go poprowadzi.
  17. Z badań osób z problemami psychicznymi (schizofrenia) wynika: Dr J. Reid Meloy, psycholog sądowy i konsultant ds. bezpieczeństwa (…)  W innych przypadkach, gdy głównym motywem przestępstwa jest zdobycie rozgłosu, ofiary są tylko środkiem to osiągnięcia tego celu. Tutaj ofiarami stają się przypadkowi ludzie.- kryminolog prof. Brunon Hołyst. W jego opinii jest wielu zbrodniarzy, którzy czerpią przyjemność z tego powodu, że są na ustach wszystkich. W opozycji są ci, którzy po wymierzeniu (w ich mniemaniu) kary ofierze, popełniają samobójstwo, by ukarać także siebie. Czy aby Stefan W. nie wpisuje się w ten profil? Czy gdyby na scenie stał inny prominentny przedstawiciel władzy – nie byłoby mordu?
  18. Stefana W. leczono na schizofrenię paranoidalną. Schizofrenia paranoidalna: „Urojenia towarzyszące chorobie mogą sprawiać, że chorzy w zniekształcony sposób odbierają rzeczywistość, bywają, więc nieprzewidywalni. Agresja może pojawić się nagle, bez wysyłania jakichkolwiek sygnałów ostrzegawczych. Łatwiej przewidzieć, że ktoś może nas napaść, kiedy będziemy wracać nocą pustą ulicą, niż to, że znienacka uderzy nas ktoś, kto cały czas był spokojny.

Jakie było zabezpieczanie imprezy Finału?

  1. Finał WOŚP na Długim Targu został zgłoszony w formule „zajęcie ulicy”, a nie impreza masowa. Przyjęta formuła zgromadzenia ogromnie obniżała koszty wymaganej prawem ochrony. Zgodzili się na nią organizatorzy i UM, odpowiedzialny za wyrażenie akceptacji. Chociaż obie strony wiedziały, że impreza finałowa WOŚP gromadzi tysiące ludzi.* W związku z tym nie było karetki pogotowia na miejscu. Co mogło(to wyjaśni śledztwo) przyczynić się do niemożliwości uratowania śp. Pawła Adamowicza, po ataku szaleńca.
  2. Imprezę zabezpieczali ochroniarze firmy Tajfun. Tymczasem, po kilkudziesięciu sekundach, sprawcę unieruchomił pracownik techniczny, obsługujący imprezę. Czy byli na miejscu wolontariusze Pokojowego Patrolu? Wszak ich obowiązkiem jest udział w zbiórce, a na ich szkolenie WOŚP wydał dziesiątki milionów złotych.
  3. Jak zachowała się Straż Miejska? Wszak to jej obowiązkiem jest współdziałanie z organizatorami i innymi służbami w ochronie porządku podczas zgromadzeń i imprez publicznych.

Tu dygresja: w 2010 roku z okazji rocznicy Sierpnia, na prośbę red. Piotra Semki podjęłam się zorganizowania na tę uroczystość portretów trójmiejskich ofiar Katastrofy Smoleńskiej. W porozumieniu z przedstawicielami Kościoła, wraz z red. Piotrem Semką, red Michałem Karnowskim wnieśliśmy te portrety w celu ustawieniu przy ołtarzu, na teren zarezerwowany dla VIPów. Obaj dziennikarze mieli plakietki” Prasa” oraz legitymacje prasowe. Zostali siłą wyprowadzeni poza barierki. Jak mi wyjaśniono; na polecenie szefa. Bo nie posiadali przepustki wejściowej na ten teren….

* Impreza masowa, zgodnie z ustawą o bezpieczeństwie imprez masowych, to impreza sportowa, artystyczna lub rozrywkowa, na której liczba miejsc dla osób na stadionie, w innym obiekcie niebędącym budynkiem lub na terenie umożliwiającym przeprowadzenie imprezy masowej wynosi nie mniej niż 1 tys., a w przypadku hali sportowej lub innego budynku umożliwiającego przeprowadzenie imprezy nie mniej niż 300. Bezpieczeństwo imprezy masowej polega na spełnieniu przez organizatora imprezy wymogów w zakresie bezpieczeństwa osób obecnych na imprezie w czasie jej trwania, ochrony porządku publicznego, zabezpieczenia pod względem medycznym, Organizator imprezy masowej może zawrzeć z właściwym miejscowo komendantem powiatowym (miejskim) Policji porozumienie o odpłatnym udziale Policji w zabezpieczeniu podczas przeprowadzania imprezy masowej bezpieczeństwa i porządku publicznego.
      Reasumując, na tym etapie można powiedzieć: sprawca miał problemy psychiczne, z różnych relacji wynika, że chciał być rozpoznawalny( chciał się podobno zmierzyć z dzikiem), był dumny z przestępstw. Miał poczucie skrzywdzenia, obwiniał kolegę, obwiniał władze. Po morderczym dźgnięciu nożem śp. Pawła Adamowicza tryumfalnie prezentował narzędzie zbrodni, podał swoje personalia, nie uciekał z miejsca zbrodni.

Zapytam więc: czemu służyć ma nagonka na rzekomych sprawców mentalnych zbrodniarza? Sugestie obarczające winą TVP, Jarosława Kaczyńskiego i prawicę.  Wiadomo, ze takie oskarżenia wywołają obronę. Zakończeniu wojny politycznej czy jej podsycaniu?.
 Jak zwykle jedynym powodem takich działań jest pierwszeństwo marketingu politycznego nad prawdą. Cyniczna orkiestra polityczna gra. Co gorsza, może grać do końca świata i o jeden dzień dłużej…

Ten korowód nienawiści może przerwać jedynie dyskurs, oparty na faktach. W przypadku mordu w Gdańsku wiele na dzisiaj wskazuje na przyczyny po stronie psychicznej i eksplozji czystego zła.

Paradoksalnie, obwinianie o polityczne tło zabójstwa mogłoby być korzystne o tyle, że rozpoczęła się dyskusja o napędzaniu koła nienawiści. Pod jednym warunkiem; rachunku sumienia dziennikarzy, polityków, internautów. W przestrzeni publicznej mają królować fakty. O ich ocenę możemy i powinniśmy się spierać. Przy okazji nie wylać dziecka z kąpielą, czym byłoby wykluczenie z publicznego ujawniania i piętnowania patologicznych działań i zjawisk tylko dlatego, że dotyczą one kogoś stojącego na szczycie władzy, czy będącego powszechnie aprobowanym wzorem do naśladowania. Wobec prawa każdy musi być równy. A ludzie „ze świecznika” muszą mieć absolutnie czyste konta- prawne i moralne. Wytykanie nieprawidłowości nie jest hejtem.  

Jestem naiwna? Być może. Ale dobrze mi z takim podejściem do życia.     

https://fakty.interia.pl/raporty/raport-pawel-adamowicz-nie-zyje/aktualnosci/news-pk-zatrzymano-szefa-ochrony-imprezy-wosp-z-13-stycznia-w-gda,nId,2794645

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,8540447,PiS__Groza_nam_w_internecie__Trzeba_wprowadzic_monitoring.html
http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,17170588,Niebezpieczni__nieprzewidywalni__z_rozdwojeniem_jazni_.html

https://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/773938,Zaatakowal-biuro-PiS-Biegli-jest-niepoczytalny

atak na biuro pani poseł Wiśniewskiej
http://wyborcza.pl/7,75968,24375963,dwa-morderstwa-dwie-historie-jak-to-bylo-z-ryszardem-cyba.html

https://wiadomosci.wp.pl/doradca-prezydenta-wspomina-zamach-w-biurze-pis-bylem-o-krok-od-smierci-6307528309172353a
https://www.se.pl/wiadomosci/polska/stefan-w-chcial-zabic-dude-mial-probowac-wedrzec-sie-do-palacu-prezydenckiego-aa-MSFR-DELN-FPoL.html
https://www.tvn24.pl/pomorze,42/matka-stefana-w-niepokoila-sie-o-jego-stan-powiadomila-o-tym-policje,901303.html

https://trojmiasto.tv/Swiatelko-do-nieba-w-Gdansku-25639.html 2018 rok

https://trojmiasto.tv/Swiatelko-do-nieba-z-Gdanska-WOSP-2016-13766.html

https://www.gdansk.pl/wiadomosci/27-final-wosp-gdansk-wielka-orkiestra-swiatecznej-pomocy,a,135323 program
USA: nastolatek zabijał dla sławy http://wyborcza.pl/1,75399,4739374.html
Brazylia https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/prezenter-zabijal-dla-show/8jptmvs

http://dziennikzwiazkowy.com/spoleczenstwo/zabijaja-siebie-i-innych-dla-slawy/

https://facet.wp.pl/zabijaja-dla-slawy-czy-tym-mogl-kierowac-sie-kajetan-p-6002196710884481a

https://pomorska.pl/nozownik-chcial-ukarac-studentow-z-bydgoszczy-za-urojone-krzywdy-wideo/ar/7359195

https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Stefan-W-Czlowiek-ktory-zaatakowal-prezydenta-n130917.html

http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-01-14/owsiak-w-niedziele-na-krotko-zatrzymalismy-final/
https://natemat.pl/214213,ciezki-zarzut-pod-adresem-owsiaka-zespol-z-woodstocku-dokonal-fizycznej-agresji

https://www.wprost.pl/kraj/10095950/atak-na-biuro-politykow-pis-malzenstwo-z-zarzutami.html

http://www.gazetaslupecka.pl/?p=11780

http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2017-12-10/wymalowano-drzwi-biura-poselskiego-pis-w-szczecinie-prawdopodobnie-to-symbol-polski-walczacej/

https://wiadomosci.wp.pl/pomalowali-drzwi-biura-poslow-pis-w-wegorzewie-policja-szuka-sprawcow-6252397254232193a

https://www.tvp.info/35181680/ofiara-nie-tylko-beata-kempa-dluga-lista-atakow-na-politykow-partii-rzadzacej

http://www.gazetaslupecka.pl/?p=11780

https://www.lexlege.pl/ustawa-o-strazach-gminnych/rozdzial-2-organizacja-zadania-i-zakres-uprawnien-strazy/5009

Data:
Kategoria: Gospodarka

Maud Puternicka

1 Maud Puternicka - https://www.mpolska24.pl/blog/1-maud-puternicka

Dawniej rzemieślnik,dyrektor PR w koncernie Unilever, właściciel spółek. Członek wspierający Stowarzyszenie Rodzin Katyń 2010

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.