Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Dyrektorzy wydziałów spadną ze stołków?

W rozporządzeniu obniżającym wynagrodzenia prezydentów, burmistrzów i wójtów, które ukazało się 17 maja w Dzienniku Ustaw brak stanowiska dyrektora wydziału. W opinii Krzysztofa Żuka, prezydenta Lublina to, że w dokumencie nie przewidziano tego stanowiska oznacza konieczność jego likwidacji – pisze portal samorządowy.

Dyrektorzy wydziałów spadną ze stołków?
źródło: flickr

Rozporządzenie dotyczące sposobu wynagradzania pracowników samorządowych to zdaniem wielu kolejny krok do osłabienia samorządu. W nowym akcie prawnym tabela stanowisk nie zawiera funkcji dyrektora wydziału. Wątpliwości budzą intencje takiego stanu rzeczy. Krzysztof Żuk, prezydent Lublina zastanawia się - czy intencją rządu była zmiana regulaminów organizacyjnych lub likwidacja stanowiska dyrektora wydziału i wprowadzenie na jego miejsce naczelnika wydziału, czy też jest to po prostu pomyłka wynikająca z tego, że rozporządzenie przygotowywano w ministerstwie, w którego strukturze są departamenty, a nie wydziały? – pisze portal samorządowy.

Wiceszef MSWiA, Paweł Szefernaker twierdzi, że wolą rządu nie jest likwidacja stanowiska dyrektora wydziału. Zwrócił uwagę na fakt, że kiedy konsultowano rozporządzenie, nikt na brak stanowiska dyrektora wydziału uwagi nie zwrócił. Brak reakcji ze strony opozycji jak widać marnie świadczy o jej sile, można mieć wrażenie, że nastawiona jest tylko na potknięcie PiS-u o własne nogi, skoro nie zauważa tak istotnych zagrożeń dla resztek służby cywilnej.

Przypadkowa pomyłka wynikająca z bizantyjskiego procedowania obecnej ekipy, czy celowe działanie? Można sądzić, że byłaby to okazja dla nowo wybranych PiS-owskich prezydentów i burmistrzów wyrzucenia z pracy dotychczasowych dyrektorów, co by bardzo ułatwiło objęcie nowych funkcji i kontynuowanie czystki - w czym są przecież specjalistami. - Daniel Obajtek zaczyna swoją prezesurę w Orlenie – podobnie jak zrobił to w pomorskiej Grupie Energa – od działań naprawczych i restrukturyzacji spółki – pisał niedawno portal wpolityce.pl. To doskonały przykład polityki kadrowej PiS-u i prezesa, który już z drugiej państwowej firmy wyrzuca ludzi bez żadnych ograniczeń.

Data:
Kategoria: Polska Lokalna
Tagi: #Polska #PiS #PO #samorząd
Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.