Dzisiaj o godzinie 12 ponownie wszystkie związki się z Dyrekcją spotkały i nową propozycję dostały.
Przechodzę więc do szczegółów, a jest ich niewiele dyrektor Piętka dołożył po 200zł brutto do wczorajszych propozycji tzn.:
1. Premie efektywnościow która i tak się nam należy do wypłaty czerwcowej ma wynosić 1380 zł brutto pomniejszana będzie o każdy dzień chorobowego i to jest wyliczenie dla grupy zaszeregowania "C1", wypłacana będzie tylko tym p[racownikom którzy pracowali w ubiegłym roku procentowo do dni pracy.Ta premia to żadna łaska bo w Zakładowym Układzie Zbiorowym jest zapisana i tak byśmy ją bez dyrektorskiej łaski dostali.
2.Wypłatę jednorazowej nagrody w kwocie 1tys. zł brutto do wypłaty czerwcowej.
3. Wypłata w drugim półroczu kwoty 1,2 tys. zł brutto i pewnie zostanie to powiązane z wypłatą grudniową na przysłowiowego "Karpia" gdy w ubiegłym roku było takiej nagrody 2000zł bez żadnej łaski chociaż już wtedy było słychać o kryzysie.
4. O podwyżkach stwaki podstawowej mozemy zapomnieć tak powiedział Piętka bo jest kryzys światowy. Skoro takto po co te 400 godzin nadliczbowych chce mieć podpisane.
Morał z tego jest taki teraz nam da jednorazową nagrodę ale pod warunkiem, że mu związki podpiszą zgodę na pracę przez 400 godzin do końca roku. Ja się posytarałem i policzyłem jak to wyglądało w kalendarzu.
Aby pracownik mógł wypracować te 400 godzin nadliczbowych będzie pracował nadal we wszystkie soboty i dodatkowo w niedzielę po 12 godzin od 18 będzie się wtedy zaczynała nocna zmiana.
Zrozumcie Moi drodzy, że jeśli się teraz poddamy i nie zaprotestujemy to po podpisaniu we wtorek tego porozumienia przez Związki Zawodowe wszystko przegramy. Będziemy niewolnikami we własnym kraju i jak nam Pastuch swym komunikatem każe będziemy dalej pracowali w nadmiarze bez wytchnienia bo taka jest nadzwyczajna potrzeba firmy. Mało tego dostaniemy jak w ubiegłym roku aneksy do podpisania zmiany zapisu w regulaminie prac, który dopuści taką pracę przez 400 godzin i nawet z tego nas PIP nie wysfobodzi.
Proponuję poparcie protestu ja jestem tutaj z wami od 2 miesięcy na tym blogu, ale nigdy Was jak dotąd nie okłamamłem i nie oszukuję teraz mówię jak jest, jak było i przewiduję jak będzie bo długo już w tej firmir pracuje.
Proszę Was jeszcze raz o ten ostatni sił wydatek w niedzielę 24 maja zostańmy z rodzinami w domach. Zbojkotujmy tą niedzielę nie dajmy się zastraszyć i zaszantażować kierownikom.
Żeby Wam ułatwić sprawę dnia wolnego w niedzielę redakcja w porozumieni z kancelarią prawną przygotowuje dla was specjalny formularz, który tu dzisiaj zamieścimy gdy do końca zostanie dopracowany.
Wydrukujcie to pismo i jutro o 13:55 dajcie je Waszym kierownikom wtedy już nie będą mieli czasu by Was mobingować i do pracy w niedzielę mobilizować, a Wy w spokoju ducha z rodziną będziecie w to niedzielne popołudnie piknikować, a wieczorem się relaksować oglądając na żywo relację na blogu z tego protestu z pod bramami Fiata.
Mało tego nawet pogoda nam sprzyja zobaczcie co się dzieje będą Niszczycielskie burze nad Polską.
To już przyroda się o nas upomniała i się zbuntowała więc MY też się nie dajmy i tą zakładową burze przetrzymajmy.
Uważajcie na dachy, drzewa oraz linie wysokiego napięcia!!!

Portale internetowe poświęcone pogodzie apelują, by nie chować się przed ulewami przy liniach wysokiego napięcia. Samochody lepiej parkować daleko od drzew, a z balkonów trzeba zabrać doniczki, które może strącić wiatr.
Niszczycielska aura zaczęła się już wczoraj w późnych godzinach popołudniowych. W najgorszej sytuacji będą północno-zachodnie regiony Polski. Jednak - zdaniem portalu twojapogoda.pl - ucierpią też następujące województwa: lubuskie, wielkopolskie, łódzkie, mazowieckie, podlaskie, warmińsko-mazurskie, kujawsko-pomorskie i pomorskie.
W nocy z czwartku na piątek burze zmniejszą swą siłę, ale nadal będą się pojawiać początkowo na zachodzie i północy kraju, a w drugiej połowie nocy także w centrum i na północnym wschodzie - podaje serwis twojapogoda.pl.
Do tego, ma być parno. Wczoraj termometry pokazały od 25 do prawie 30 stopni. Ochłodzi się dopiero w sobotę (do 15-20 stopni). Burze zaczną ustępować, chociaż nadal będzie padać.
Pokażmy, że w jedności załogi siła.
To Wam Wajcha proponuje, zbojkotujmy pracę w tą niedzielę, nie pracujmy.
W zamian za to z rodzinami grilujmy, biesiadujmy i nasz sukces świętujmy, a wieczorem zapraszam przed komputeramy. Zasiądźmy do relacji na żywo na blogu prosto z pod bram Fiata by patrzyć jak biją tym protestem w naszego brata.
Wajcha.