Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Rankiem, 1 kwietnia

Jak dobrze wstać skoro świt, zapomnieć o złych snach i wejść w budzący się dzień z nową wiarą, że jest lepiej. Zwłaszcza, gdy to poranek 1 kwietnia.

Mimo że pada, widzę słoneczko świecące nad Ojczyzną. Widzę dobre zmiany i jeszcze lepsze intencje pana prezesa, pani premier i pana prezydenta. I cieszę się z odzyskanej wiary w każde słowo, które od nich usłyszę.

Już wiem zatem, że kraj zastali oni zrujnowany, a teraz, po ledwie paru miesiącach ich rządów dostrzegam, jak zmienia się on na lepsze.

Wierzę, że dopiero teraz, po zmianach, jakie wprowadził PiS, Trybunał Konstytucyjny po raz pierwszy może w sposób nieskrępowany przez nikogo stanąć na straży zgodności uchwalanego prawa z Konstytucją.

Wierzę w obiektywizm nowych publicznych mediów – a już zwłaszcza wtedy, gdy jakiś zatrudniony w nich (a więc niepokorny z natury) dziennikarz przeprowadza wywiad z panem prezesem.

Wierzę, że pan prezes jak nikt inny w naszym kraju, dąży do zgody narodowej, kompromisu i większych praw dla opozycji.

I jest dla mnie oczywistą oczywistością, iż zwiększone i nieskrępowane sądowymi kontrolami możliwości inwigilowania obywateli przez służby leżą w interesie obywateli. Bo skoro my, obywatele, nie jesteśmy  terrorystami, to przecież nie mamy nic do ukrycia.

I tylko się boję, że wieczorem położę się spać, czar pryśnie, a rano przebudzę się, przypomnę sobie, co jest wokół, i ... nawet szkoda gadać. 

Data:
Kategoria: Polska
Tagi: #

Paweł Piskorski

Paweł Piskorski - https://www.mpolska24.pl/blog/pawel-piskorski

Przewodniczący Stronnictwa Demokratycznego. Historyk. Poseł do Parlamentu Europejskiego (2004-2009), Wiceprzewodniczący (2001-2003) i Sekretarz Generalny (2003-2004) Platformy Obywatelskiej, Poseł na Sejm RP (1991-1993 i 1997-2004), Prezydent m.st. Warszawy (1999-2001), od 1987 roku działacz a w latach 1990-1991 Przewodniczący Niezależnego Zrzeszenia Studentów.

Komentarze 1 skomentuj »

Niech pan idzie zagrać w kasynie. Może się znowu poszczęści w ruletkę....? ;D

Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.