Dla Donalda Tuska Trybunał Stanu to i tak za mało…

Patrząc na ostatnie cztery lata „rządów” ekipy Donalda „nic nie mogę” Tuska trudno nie dojść do wniosku, że Trybunał Stanu to i tak dla niego za mało… Przecież degradacja państwa polskiego została przeprowadzona perfekcyjnie… Czy miał na to zlecenie?

Od kilku dniu ponownie zagraniczne media piszą – „W Smoleńsku doszło do zamachu” – powołują się przy tym na nasz wywiad i obszernie cytują słowa Zuzanny Kurtyki, wdowy po Śp. Januszu Kurtyce Prezesie IPN. W tej sytuacji znając „10 dowodów na zamach” i patrząc na to, co napisał Łażący Łazarz nie można mieć już wątpliwości, bo fakty są porażające…

Warto w tym miejscu przypomnieć, iż media wielu krajów świata już od pierwszych dni po tragedii – pisały i nawet przedstawiały dowody, że w Smoleńsku doszło do zamachu. Niestety wtedy, w tym samym czasie w Polsce trwała w najlepsze zmasowana kampania dezinformacyjna, którą po tragedii Smoleńskiej uruchomiły służby FSB przez POlskie media. „Salonowi” dziennikarze ośmieszali wszystkie głosy polskich badaczy i naukowców, przekonanych, że Tragedia w Smoleńsku, to na pewno nie był WYPADEK lotniczy…

Teraz - zmowa milczenia i medialnej profanacji tematu Tragedii, zostaje przerwana - zagraniczne media oraz członkowie Rodzin Ofiar Tragedii - już nie chcą i nie mogą nadal milczeć, a niezależni badacze - dostarczają niezbitych dowodów, potwierdzających Zamach Stanu, dokonany przez rosyjsko-polskie służby…

Na lotnisku Siewiernyj dokonano „egzekucji” i zamordowano Śp. Lecha Kaczyńskiego, Prezydenta RP wraz z małżonką oraz całą polską delegację lecącą do Katynia? Wszyscy powtarzają uparcie w Polskich mediach nie ma na to dowodów! Kochani, ale toż, to jakaś paranoja, bo zagraniczni dziennikarze pytają – „Czemu zamordowano Wam Prezydenta? Z jakiego powodu Donald Tusk oddał śledztwo Rosjanom?” – nie mogą zrozumieć tej sytuacji do jakiej doszło w Polsce po 10.04.2010 roku.

To tylko my Polacy jesteśmy tak „głupi”, że dajemy sobą manipulować? Czy straciliśmy już instynkt… i poczucie sprawiedliwości? Co jeszcze musi się stać, by chociaż raz okazało się, że Polak jest mądry przed szkodą? A nie jak zwykle dopiero po szkodzie. Warto przypomnieć sobie dokonania obecnej ekipy, przecież „sukcesy” Donalda „nic nie mogę” Tuska są powalające… Czy to już jest „Ostatnie tango Rzeczpospolitej”?