Na łamach Wyborczej grzmią światowe autorytety. Najnowszy z nich to pani Jola z Dallas TX, była nauczycielka matematyki, fanka KOD i działaczka ruchu LGBT. Pani Jola stwierdziła z troską, że premier Szydło popełniła "dyplomatyczne harakiri" odpowiadając na list trzech zatroskanych amerykańskich senatorów:
wyborcza.pl/1,95892,19627919,premier-szydlo-wlasnie-popelnila-dyplomatyczne-harakiri.html
Chcemy uspokoić panią Jolę i zatroskanych czytelników Wyborczej, nie ma mowy o żadnym harakiri, Polska jest zbyt ważnym strategicznym partnerem USA abyśmy musieli na kolanach wysłuchiwać kazań i pouczeń na temat tego co mamy a czego nie mamy robić.
To, że Polska jest największym partnerem USA w regionie i że USA powinny o nas dbać, twierdzi znany amerykański ekspert od spraw bezpieczeństwa John Schindler:
John Schindler @20committee 19 h
Cold War 2.0: Why does Obama seemingly go out of his way to antagonize Poland, our only big-league "new NATO" ally? http://observer.com/2016/02/welcome-to-cold-war-2-0/ …
A polscy eksperci już od dawna mówią, że skoro Polska jest państwem frontowym tak jak Egipt i Izrael, to powinna tak jak Egipt i Izrael otrzymywać od USA 3 miliardy $ rocznie. A nie jakieś marne 15 milionów $ w kartonach, do tego przechwycone przez stare kiejkuty.
Straszenie nas przez Amerykanów Unią europejską też mija się z celem, wszak to amerykańska dyplomatka pani Victoria Nuland tłumaczyła dwa lata temu naszym sojusznikom w regionie słynne "F..k the EU!" Mąż pani Nuland, Bob Kagan widoczny jest na poniższym zdjęciu z zatroskanym o miejsce Polski w Unii europejskiej senatorem McCain'em.
Odpowiedz którą premier Szydło wysłała trzem zatroskanym amerykańskim senatorom (poniżej) jest bardzo dobra. A pani Jola z Dallas powinna się cieszyć, że jedna kobieta potrafi stawić czoła trzem facetom. I że Polka potrafi.
Chyba, że pani Jola z LGBT wciąż uważa, że tylko faceci mogą mieć rację ?
Brawo BEATA!!!!!!!!!
Kilka telefonów senatorów do agencji ratingowych i ekonomiści policzą Pani Premier ile mogą nas kosztować niektóre stwierdzenia :)