Od kilku lat brutalizacja wzajemnych ataków niektórych polityków PO i PiS budzi niesmak większości opinii publicznej. Rynsztok z fotomontażami liderów PO i PiS w hitlerowskich mundurach itp. twórczością tworzyli jednak dotąd wyłącznie anonimowi internauci.
Tym razem głos zabrała osoba publiczna. Andrzej Krajewski: dziennikarz, członek zarządu Stowarzyszenia Wolnego Słowa, współpracownik Freedom House, były wiceprezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, były prezes zarządu Forum Obywatelskiego Rozwoju Leszka Balcerowicza, kawaler Krzyża Kawalerskiego Orderu Odrodzenia Polski.
Komentując 30 grudnia 2015 r. wpis poseł Krystyny Pawłowicz, Krajewski napisał publicznie na Facebooku: „Tak w praktyce ma wyglądać dobra zmiana? Kapo Pawłowicz na służbie w toruńskim koncentraku?”
Niemiecki obóz koncentracyjny stanowił do tej pory tabu w polskiej debacie. Dziennikarz i działacz społeczny, będący dla wielu osób autorytetem, właśnie je przełamał. O nic do nikogo nie apeluję. Dzielę się z Państwem moją bezradnością.