Białoruś patrzy w przyszłość
Prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka chce utworzyć "ministerstwo przyszłości", które miałby się zajmować sektorem gospodarczym opartym na technologii blockchain.
W grudniu ubiegłego roku Aleksandr Łukaszenka zalegalizował działalność przedsiębiorców, posługujących się technologią blokchain. Zwolnił również takie firmy z obowiązku płacenia podatków do 2023 roku. Technologia blockchain przyczyniła się do powstania m.in. cyfrowej waluty bitcoin. Władze w Mińsku zapowiadały już, że Białoruś chce zostać międzynarodowym ośrodkiem dla tego typu biznesu.
Aleksandr Łukaszenka nie chce na tym poprzestać, dlatego spotkał się z szefem rządowej rady ds. rozwoju przedsiębiorczości Aleksandrem Turczynem, by omówić utworzenie nowego resortu. Ministerstwo miałoby wspierać biznesmenów, którzy swoją działalność wiążą z kryptowalutami.
- Czy mamy przeprowadzić jakąś reformę i połączyć kilka resortów, by stworzyć jeden potężny - ministerstwo przyszłości, perspektywiczne ministerstwo? - zastanawiał się Łukaszenka. Decyzja na razie nie zapadła, ale Łukaszenka zaznaczył, że biznesmeni chcą pokryć wszystkie wydatki, związane z utworzeniem nowego resortu.
źródło: rp.pl