Marine Le Pen chce zmienić wszystko
Marine Le Pen, szefowa francuskiego Frontu Narodowego i deputowana tej partii, chce w niej zmienić "wszystko", nawet nazwę. Ma to służyć poszerzeniu elektoratu partii.
Marine Le Pen powiedziała, że jej partia ma zostać gruntownie zreformowana, włącznie z odrzuceniem obecnej nazwy. Sprzeciwia się temu jej ojciec, Jean-Marie Le Pen, współzałożyciel i honorowy przewodniczący Frontu Narodowego. - Sądzę, że nadszedł czas, by zadać pytanie (o zmianę nazwy) zwolennikom FN. To oni zdecydują - powiedziała Le Pen. Szefowa Frontu zapowiedziała też zmianę działania partii, ale nie są znane żadne szczegóły.
Szefowa FN dodała, że należy stworzyć strukturę ugrupowania, która pozwala przyjąć nawet 11 mln wyborców, którzy oddali na nią głos w drugiej turze wyborów prezydenckich. - Jesteśmy jedyną siłą opozycyjną wobec Emmanuela Macrona. Trzeba, by była ona jak najbardziej zorganizowana, jak najbardziej skuteczna - wyjaśniła Le Pen i dodała, że należy już "przekroczyć" Front.
Po ostatnich wyborach do francuskiego parlamentu, Le Pen po raz pierwszy weszła do Zgromadzenia Narodowego. Dotąd zasiadała w Parlamencie Europejskim. W izbie niższej parlamentu FN zdobył osiem miejsc, toteż Le Pen chce walczyć o zmianę przepisów pozwalającym tworzyć grupy parlamentarne jedynie tym pariom, które mają co najmniej 15 mandatów. Mają one wtedy prawo do dłuższych wystąpień, a zatem i większą obecność w mediach.
Szefowa Frontu nie zgadza się na zniesienie immunitetu poselskiego, o co może zabiegać rząd. Zdaniem Le Pen, pozbawienie posłów tego przywileju oznaczałoby zniesienie granicy między władzą ustawodawczą a sądowniczą, a więc byłoby niedemokratyczne. Sama Le Pen musi się stawić wkrótce przed sądem, gdzie będzie przesłuchiwana w związku ze sprawą zatrudniania przez jej partię na fikcyjnych etatach w Parlamencie Europejskim ludzi, którzy faktycznie pracowali na rzecz FN, a nie eurodeputowanych. Na wniosek francuskiego wymiaru sprawiedliwości Parlament Europejski uchylił już immunitet dwóch eurodeputowanych Frontu, w tym Jean-Marie Le Pena.
źródło: PAP