Gliwice: Niebieski wieloryb coraz groźniejszy w sieci
Matka 15-latka, który pod wpływem gry internetowej "niebieski wieloryb" dotkliwie się okaleczył, przerywa milczenie. W Prokuraturze Rejonowej w Gliwicach Gliwice– Zachód wszczęte zostało postępowanie dotyczące prób samobójczych dokonywanych przez małoletnich.
Jak informuje rzecznik prasowy prokuratury - zawiadomienie w sprawie złożyła matka małoletniego po ujawnieniu u niego ran ciętych na przedramionach obu rąk. Piętnastolatek przyznał, że dokonał samouszkodzenia wykonując zadania postawione przed nim w grze komputerowej „niebieski wieloryb”. Pokrzywdzony został opatrzony chirurgicznie w szpitalu w Zabrzu, a następnie przewieziony na oddział neuropsychiatryczny w Szpitalu Psychiatrycznym w Lublińcu. W trakcie czynności z małoletnim ustalono, iż do gry zarejestrował się około 7 dni temu na portalu społecznościom, następnie zaczął wykonywać przesyłane mu zadania. W toku dotychczasowych czynności został zabezpieczony tablet, którym posługiwał się pokrzywdzony w trakcie gry, przesłuchiwani są świadkowie.
Przypomnijmy. Niebezpieczna gra internetowa - "niebieski wieloryb", polega na podejmowaniu coraz niebezpieczniejszych wyzwań. Jednym z nich jest samookaleczenie, prowadzące do wycięcia na ręce wieloryba. Niemal codziennie słyszymy o kolejnych sytuacjach, w których zmanipulowane dzieci robią sobie krzywdę. Trzeba pamiętać, że żadne dziecko pozostawione w sieci bez opieki nie jest bezpieczne!