Czas leczy rany…
5 lat. Tyle grozi 33-latkowi zatrzymanemu przez policjantów z Rudy Śląskiej za znęcanie się nad swoją rodziną. Tyle i tylko tyle… grozi mu za to, że dwójka małych dzieci musiała przyglądać się jak ten bije i poniewiera ich matkę.
O niebieskiej karcie słyszał już chyba każdy, tak jak i o tym, że trzeba reagować i pomagać. Każdy wie, że przemoc jest zła, że krzywdzi, niszczy, pozostawia tragiczne wspomnienia. Niestety, wciąż jednak słyszymy kolejne przerażające historie. Wciąż poznajemy ludzi, którzy w zaciszu swojego domu niszczą bliskie im osoby. Nadal policyjne statystyki pokazują, że przemoc domowa jest w czołówce patologicznych zachowań.
Policja informuje, że do 25-latki z Rudy Śląskiej, błyskawicznie dotarła pomoc i wsparcie. Oczywiście, gdy tragedia trwająca od dłuższego czasu, wyszła już na jaw. Do aresztów każdego tygodnia trafiają sprawcy znęcania. Dręczą fizyczne, ale i psychicznie. Są jak zaraza, której skutki trzeba tępić latami. Choć niestety dla dzięki, które doznały tak okrutnej traumy, czas nie zawsze leczy rany…
źródło: www.ruda.slaska.policja.gov.pl