Hycel najbardziej dochodowym zawodem w Polsce? Prawie 300 tys. złotych za złapanie 17 bezpańskich psów
Zawrotne pieniądze.
- W 2013 r. hycel Waldemar Grodecki podpisał roczną umowę ryczałtową z gminą Nadarzyn opiewającą na sumę 295 tys. 200 zł, za którą wyłapał 17 psów. Roczna umowa ryczałtowa z gminą Pruszków opiewała na sumę 240 tys. zł - czytamy w „Programie Naprawczym” dla gmin. Inne przypadki są też imponujące.
Gmina Michałowice za wyłapywanie bezpańskich czworonogów płaciła 2214 zł brutto od psa. W mieście Koziegłowy za złapanie 15 psów zapłacono 27 675 zł. W gminie Bobrowniki za wyłapanie i umieszczenie w schronisku 27 zwierząt zapłacono firmie 42 tys. zł.
Dziennik