Wizyta Kerry’ego w Hiroszimie
źródło: www.flickr.com/photos/freedomiiphotography/7725674886/
Przeprosin za zrzucenie bomby atomowej na Hiroszimę nie będzie, ale promowanie obamowskiej wizji świata bez broni atomowej - tak. Być może też przygotowanie gruntu pod wizytę Obamy w Hiroszimie.
Sekretarz Stanu John Kerry przybyły do Hiroszimy w związku z
posiedzeniem ministrów spraw zagranicznych G7 odwiedzi Muzeum i Park Pokoju.
Wizyta szefa amerykańskiej dyplomacji w Hiroszimie jest bezprecedensowa. Zaledwie
kilka lat temu ambasador USA w Japonii po raz pierwszy wziął udział w
uroczystościach rocznicowych związanych ze zrzuceniem bomby na Hiroszimę. Miasta
nie odwiedził żaden z dotychczas urzędujących prezydentów.
Chcący zachować anonimowość dyplomata amerykański sugeruje, że Japonia
nie domagała się przeprosin i żadna ze stron nie zmierza do ponownego otwarcia
kwestii win za liczne wzajemne okrucieństwa wojenne. Akcent ma być położony na
wspólne, amerykańsko-japońskie wysiłki na rzecz promowania pokoju.
TVN24
TVN24
Przejdź do artykułu:
www.mpolska24.pl...
mPolska24
