Ucieczka z Korei Północnej
Trudne, ale od 1953 r. udało się ponad 28 tys. osób. Tym razem chodzi o pułkownika wywiadu z Korei Północnej, który uciekł do Korei Południowej w zeszłym roku.
Informacja zamieszczona przez południowokoreańską agencję prasową Yonhap pochodzi od anonimowego źródła, wg którego ten wojskowy jest najwyższy rangą pośród wszystkich dotychczasowych uciekinierów. Mało tego zajmował się działalnością wywiadowczą przeciw Korei Południowej, co czyni go tym cenniejszym źródłem informacji dla Seulu.
Wojna koreańska 1950-1953 zakończyła się jedynie rozejmem - nie zawarto układu pokojowego, przez co z formalnego punktu widzenia oba państwa są w stanie wojny.
W środę mają odbyć się w Korei Południowej wybory parlamentarne. Partiom rządzącym zależy na głosach wyborców przeciwnych zbliżeniu z Pjongjangiem. Media sugerują, że stąd wynika ujawnianie w ostatnim czasie ucieczek. Seul nie zawsze ujawnia takie przypadki, żeby unikać napięć w relacjach między państwami koreańskimi.
TVN24