Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Powrót do normalności

Janusz Korwin-Mikke każdą kampanię prowadzi pod hasłem: „Powrót do normalności” i zawsze wybory przegrywa. No prawie zawsze, bo raz zdarzył mu się casus pascudeus, a KNP dostał się europarlamentu.

Powrót do normalności
źródło: internet

Sukces eurowyborczy, z natury rzeczy, niebotycznie rozsierdził charyzmatycznego lidera i wyzwolił jeszcze większą chęć, aby mimo wszystko do "normalności", czyli konsekwentnie przegrywanych wyborów, powrócić. Pomimo wszystko, tzn. pomimo niezaprzeczalnej siły KNP, która po sukcesie wyborczym, zarówno od strony organizacyjno-finansowej, jak i kadrowej prezentowała się niezwykle obiecująco. Wystarczyło zaledwie parę tygodni, aby JKM i Przemysław Wipler zniweczyli ten ogromny potencjał i nadzieję wielu Polaków powołując do życia "konkurencyjną", a groteskową „otoczkę” zwaną KORWiNą, która to w iście ekspresowym tempie powróciła do "normalności" kompromitująco przegrywając dwie kolejne kampanie wyborcze.

Ponad 20% Polaków pragnie więcej wolnego rynku, a mniej omnipotencji państwa i chętnie powierzyłoby misję dokonania pożądanych zmian poważnej partii prawicowej. Pojutrze nie będą jednak mogli zagłosować na przyszłego koalicjanta prowolnorynkowego rządu - KNP, a rozproszą i rozmyją się w Kukizie, .Nowoczesnej, no i niezawodnej „otoczce”. Taki los zgotowali im JKM i Przemysław Wipler. A w poniedziałek: Powrót do "normalności".
Data:
Tagi: #
Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.