Czytam i oczom nie wierzę. Partia KORWiN opowiada się za zwiększeniem dopuszczalnego poziomu alkoholu we krwi kierowców. Tomasz Sommer który należy do tej grupy idiotów w radiowej Jedynce argumentował, że w Polsce jest on jednym z najniższych w Europie. KORWiN chce, aby u kobiet dopuszczalny poziom alkoholu wynosił 0,6 promila, a u mężczyzn 1 promil. Zdaniem debila Sommera, to nie pijani kierowcy odpowiadają za większość wypadków. Ich przyczyną są często złe drogi. Po prostu ręce opadają. Kierowca potrącił i zabił pieszego nie dlatego że był pijany, tylko dlatego że dziura była w jezdni ! Przecież tego się słuchać nie da.
Według tego pseudo polityka, ta sytuacja doprowadza do kryminalizacji społeczeństwa: wielu Polaków zostaje skazanych i trafia do więzień mając później na całe życie plamę w życiorysie. I bardzo dobrze. Kto przy zdrowych zmysłach wsiądzie pijany do samochodu ? Wyobraźmy sobie sytuację: pijany jegomość po suto zakrapianej imprezie wsiada do auta i próbuje dojechać do domu. We krwi ma 1 promil, po drodze zabija pieszego. Przyjeżdża policja i co ? I kurwa to że puszczają gościa wolno bo miał dopuszczalny poziom alkoholu we krwi ! Zastanawiam się kretynie Sommer skąd ty czerpiesz takie pomysły ? Cała ta twoja partia włączając w to szefa Korwina - Mikke, to zgrupowanie oszołomów i ludzi wyjętych spod prawa. Zmień chłopie dealera bo ten od którego bierzesz towar, sprzedaje ci majeranek. Obecnie dopuszczalny poziom alkoholu we krwi w Polsce to 0,2 promila. Co i tak osobiście uważam za niedopuszczalny. Nie neguję tego że polskie normy są restrykcyjne, a pijani kierowcy powodują niewiele wypadków, szczególnie jeśli liczbę te odniesiemy do nietrzeźwych kierujących zatrzymywanych przez policję. Ale podnoszenie progu do 1 promila oraz różnicowanie ze względu na płeć to bzdura. Jak macie zamiar ustanawiać jakieś przepisy panowie z KORWiN, to mam prośbę - róbcie to na trzeźwo. Przede wszystkim to jest po prostu zbyt wysoki próg (w większości krajów dopuszcza się 0,5 i to jest dobry kompromis), ponadto kompletnie niezrozumiałe jest różnicowanie ze względu na płeć. Cała tajemnica tkwi w tym, że kobieta będzie miała podobny poziom alkoholu jak mężczyzna przy mniejszej ilości spożytego alkoholu (ze względu na mniejszą masę ciała). Tym samym trudno traktować pomysł partii KORWiN jako poważny. Zresztą całe to ugrupowanie to zbieranina oszołomów, i ludzi kompletnie pozbawionych jakichkolwiek zasad. Ocenę nowego pomysłu Korwina i jego debili, pozostawiam Wam drodzy czytelnicy
Przemek Trenk
mPolska24
Obejrzałem konferencję.To nie jest pomysł KORWiN.Przejęli pięć postulatów Partii Kierowców.
Wedle wszelkich statystyk,a nie tylko "debila Sommera" zdecydowaną większość wypadków powodują trzeźwi kierowcy.Oczywiście przypadki pijanych są zdecydowanie bardziej medialne,dzięki czemu wydaje nam się,że to tylko pijani za kółkiem powodują ofiary w ludziach.Tak nie jest.
Proszę wziąć pod uwagę fakt,że posłowie mają immunitet i ci sami posłowie uchwalili prawo,zgodnie z którym prowadzenie po pijanemu z wykroczenia stało się przestępstwem,potem wciąż mający immunitet posłowie uchwalili kolejne prawo mówiące o tym,że do parlamentu nie mogą kandydować osoby skazane za przestępstwo prawomocnym wyrokiem.Efekt jest taki,że mamy ograniczone bierne prawo wyborcze coraz większej rzeszy obywateli.Wcześniej tylko Kwaśniewski z Millerem wprowadzili coś równie ohydnego - całkowitą penalizację posiadania jakiejkolwiek ilości narkotyku.Wystarczyło podrzucić dowolną ilość czegokolwiek i niewygodny człowiek szedł do paki.
Moim zdaniem należy skończyć z mierzeniem stężenia czy to w wydychanym powietrzu czy we krwi,a zacząć wzorem Amerykanów robić testy motoryczne - bo każdy człowiek jest inny.
P.Trenk pozwolisz że zapytam,pisząc wstępne zdanie "Partia Korwin partią oszołomów" kogo konkretnie masz na myśli?Wyborców ,członków,zarząd czy pomysłodawców konkretnego projektu?Dodam tylko że kolega SaycoRa napisał wyżej jak to winno wyglądać z tą różnicą że on ma pojęcie Pan Panie Trenk żadnego,chyba człowiecze nie ogarniasz jak to wygląda w innych krajach.
Jak czytam takie brednie to nie wiem czy się śmiać czy płakać :) Niestety Twoje wywody wskazują na brak przyswajania wiedzy podstawowej. Najpierw negujesz rzeczy oczywiste (ilość wypadków powodowanych przez osoby nietrzeźwe), a potem próbujesz zbudować kretyńskie teorie, że gościu który ma promil i spowoduje wypadek zostanie puszczony wolno.
Polecam zatem sięgnąć do statystyk innych państwa i wiedzy na temat ilości powodowanych wypadków, a także jak działa zezwolenie na jazdę z %%. Potem się dopiero upubliczniaj bo jak na razie powyższe treści trącą żenadą.
Jeszcze ludzi będzie wyzywał od oszołomów, którzy mają "nieco" więcej pojęcia na ten temat. Zabierz się za tematy które ogarniasz.
No tak Korwin ma coraz wieksze poparcie, to oczywiscie trzeba go jakos oblac szambem. Po wypiciu jednego piwa bede miał promil alkoholu. Niech sobie kazdy odpowie czy jest pijany. Po zjedzeniu batonika pawelek mam 0.3 promila alkoholu i majestacje prawa jestem juz przestepca. W 80% europy jest 0.8 promila i jest 10 razy mniej wypadkow niz w Polsce! dlaczego? bo oni maja drogi, a u nas ich nie ma! mieszkam przy drodze krajowej numer 19 i strach wyjezdzac z domu, masa tirow, bardzo wasko, kolejny i wyboje. A ten marny redaktorzyna proboje mi wmówic, ze wypadki to nie wina zlej jakosci nawierzchni tylko to ze ktos wypil piwo, lub dzien wczesniej popił. Artykuł sponsorowany przez PO
Przemek Trenk...jestem debilem, ale co tam wyzwę innych ludzi od debili. Moze mi uwierzą na słowo. Co za sierota pisala ten artykuł, no ja nie moge. Suto zakrapiana impreza i promil alkoholu hahah to ty chyba chcesz tam piccolo cała impreze pic
Author tego pseudo artykulu jest oszolomem. Prosze zobaczyc jaki jest limit w USA niemczech francji czy UK. Prosze potem przeanalizowac ilosc wypadkow. W USA jest przykladowo 0.8promila a wypadkow kilka razy mniej niz u nas. Powinien byc wyzszy limit ale bardzo surowe kary za jego przekroczenie.
Nie tak dawno zalecałem ci, Trenk, podjęcie próby samodzielnego myślenia. Jak widać bezskutecznie.... W tej sytuacji nie wiem jaki jest powód - boli cię jak myślisz? Jeśli tak, to ci podpowiem, że lepiej się nie uzewnętrzniaj, bo sam wychodzisz na debila.