Rozwój kraju i Nowej Soli poprzez rozwój gospodarczy, to dla nas jedyna droga. Dziwę się, że politycy czołowych partii przechwalają się, kiedy rośnie PKB, przypisując sobie zasługi w tym względzie.
To my, tu na dole, w samorządach wraz z przedsiębiorcami budujemy polską gospodarkę, a nie politycy.
To od gospodarki światowej, amerykańskiej, niemieckiej czy chińskiej zależy również nasz wzrost gospodarczy, na konsumpcję którego trzeba być w każdej chwili gotowym.
Na zdjęciu blisko 100 ha przygotowanych perfekcyjnie kolejnych terenów inwestycyjnych w Nowej Soli. Jeszcze w tym roku zaczną powstawać tu nowe fabryki, które dadzą setki nowych miejsc pracy. To się samo nie dzieje. Wymaga to determinacji, zaangażowania i poświecenia. My to mamy i dlatego gramy w ekstralidze inwestycyjnej. O pozyskiwaniu inwestorów wiemy wszystko. Dlatego, mimo tego, że jeszcze wiele mamy w mieście do zrobienia i jeszcze nie jesteśmy krainą szczęśliwości, Nowa Sól jest skazana na sukces. A wtedy mieszkania socjalne nie będą już nam potrzebne. I to jest najlepsza recepta na problem, którym ekscytuje się od kilku dni cała Polska.
P.S. Jeśli spostrzegawczy nowosolanie wypatrzą na mapce ukrytego zająca, to za +/- tydzień po lanym poniedziałku, będą mogli tam pod krzaczkiem znaleźć fajny prezent. Wesołych Świat!
P.S. Jeśli spostrzegawczy nowosolanie wypatrzą na mapce ukrytego zająca, to za +/- tydzień po lanym poniedziałku, będą mogli tam pod krzaczkiem znaleźć fajny prezent. Wesołych Świat!
mPolska24
Zapewne Panie Prezydencie,nie mniej jak wspomniani przez Pana nie zmienią prawa(czyt.zresetują) to na te tereny będzie Pan musiał szukać inwestorów poprzez ulgi,a te jak wiadomo mają swój ograniczony czas.Dla Pana wiedzy,mieszkam 30 km od miejsca które posłužyło władzy regionalnej do propagandy wszechczasów,piszé tutaj o inwestycji Łysomicach pod Toruniem.Japońskie koncerny zostały zwabione ulgami,darmową infrastrukturą etc.Rzeczywiście działo się....przez 5 lat się działo.darmowe(czyt na koszt podatnika) autokary sponsorowane przez Regionalne UP (czyt przez takich jak ja)zwoziły pracowników do tejže inwestycji gdzie ludzie na szybko przeszkoleni mieli składać kilkaset TV dziennie.Za tę taśmową produkcję otrzymywali 1200 zł brutto.Trwało to zdaje sié 5 lat,władza czyli prezio Torunia chciał nawet zasponsorowač lotnisko Japończykom,byleby skośnoocy saraceni mieli lżej.A teraz puenta proszę zadzownić do Prezydenta Torunia i zapytać jak tam inwestycja w Łysomicach:) Napiszé Panu,większości saracenów juž nie ma,pracownicy którzy zostali zwolnieni zasilają szeregi emigrantów na wyspach.A teraz kolejna puenta,prowadzé firmę jako osoba fizyczna od 25 lat,przez te lata dałem i daję pracę dziesiątkom ludzi nigdy nie płaciłem tzw najniższej krajowej i trwam,trwam pomimo że rząd w PL leje mnie po grzbiecie z každej strony,długo juž nie pociągné bo sié zmęczyłem i zwyczajnie nie zamierzam się tłuc z urzędnikami,bo albo zwariuję i zacznę przypominać ekstremistę albo po prostu zrobię sobie wczesną emeryturkę.Wniosek?Dla mnie jasny,żeby rodacy wrócili niepotrzebne im są tereny inwestycyjne ale zwyczajnie proste przejrzyste prawo równiež albo przede wszystkim podatkowe.nie mniej to jak Pan sobie zdaje sprawę nie od Pana zaležy.Sorry ale tym razem to strzela Pan nie jak Wayat Earp ale jak Stewe Wonder.......z powodu świąt z moich ust a raczej klawiatury to wyjątkowo łagodne określenie.Pogodnych świąt žyczę.......