Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

PZPN zakazał wyjazdów kibicom – w zamian brak dopingu?

Na naszych oczach rozgrywa się walka z chuligaństwem na stadionach. I bardzo dobrze. Wygląda na to, że może nie skończyć się na szybkiej pokazówce. Gorzej, że następuje radykalizacja działań i jednej, i drugiej strony konfliktu.

Ze szkodą dla zwykłych kibiców…

Z jednej strony mamy więc wydany przez PZPN zakaz udziału kibiców gości w meczach w całej Polsce. Czemu? Bo tak najłatwiej. Nie ma kibiców, nie ma problemu. Policja zaoszczędzi, zaoszczędzą też kluby na ochronie. Jaki jest sens takiej decyzji? Czy dzięki temu chuligani przestaną istnieć? Nie. Tak problemu się nie pozbędziemy. Przecież sposób działania powinien być odwrotny. Niech przyjeżdżają kibice, jak najbardziej. Problemy powinni mieć dopiero, gdy zaczną zachowywać się nieodpowiednio. Teraz Policja się żali, że nie jest w stanie zapewnić bezpieczeństwa. A przecież problemy sprawiają ciągle ci sami ludzie. I ponoszą za to jakąś odpowiedzialność? Eliminować ich, nie eliminując wszystkich- karząc surowo za rozróby i rzucanie niebezpiecznymi przedmiotami.

Sama obecność kibiców na stadionie nie jest przestępstwem!

Tymczasem odmawia się nam prawa do podróżowania za ukochaną drużyną i zdzierania gardeł, by w końcówce sezonu pomagać piłkarzom w walce o puchary/awans/utrzymanie. Dokładnie to samo tyczy się decyzji o całkowitym zamykaniu stadionów. Jak już wspominaliśmy, to absurd.

Z drugiej strony mamy decyzję OZSK o braku dopingu, wydaną w formie oświadczenia, które… już wycofano. Co oznaczałby taki „zakaz”? Ano to, że jak pójdziesz na ostatnie, decydujące mecze, w których będą się ważyły losy Twojej drużyny, to masz siedzieć cicho. Bo się wzięli za kiboli, więc protestować muszą wszyscy. A jak nie, to zostaniesz „kulturalnie” uciszony. Przerabiali to niedawno kibice Legii.

Autor: Qler

 

Tekst pierwotnie opublikowano na portalu www.koniecpzpn.pl , na Nowym Ekranie publikujemy za zgodą autora.

 

Data:
Kategoria: Polska

Fiatowiec

Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmi

Fiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.