Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

S – O - S dla Polski

Kurduplowaty wnuk wielkiego (przekazem) dziadka powiedział, że: „Polska to chój, dupa i kamieni kupa”. Złośliwi (?) internauci mają od jakiegoś czasu używanie i tworzą coraz to nowe memy, że „chój” i „dupa” wyemigrowali z Polski na lukratywne – ale opłacane z naszych podatków (przynajmniej w części !) - posadki. Wniosek z tego wydawałby się prosty: pozbyliśmy się „naleciałości” (pomarzyć – dobra rzecz) i został materiał, który jest niezłym budulcem. W pierwszym odruchu także sądziłem, że jest to wstęp do jakiegoś (paradoksalnego) catharsis - tekst „25 (70) lat bandytyzmu pod szyldem i w majestacie państwa polskiego”. ( http://grudziecki.salon24.pl/616580,25-70-lat-bandytyzmu-pod-szyldem-i-w-majestacie-panstwa-polski ). Niestety, rzeczywistość jest chyba jeszcze gorsza.


Kurduplowaty wnuk wielkiego (przekazem) dziadka powiedział, że:

„Polska to chój, dupa i kamieni kupa”.


Złośliwi (?) internauci mają od jakiegoś czasu używanie i tworzą coraz to nowe memy, że „chój” i „dupa” wyemigrowali z Polski na lukratywne – ale opłacane z naszych podatków (przynajmniej w części !) - posadki. Wniosek z tego wydawałby się prosty: pozbyliśmy się „naleciałości” (pomarzyć – dobra rzecz) i został materiał, który jest niezłym budulcem.

W pierwszym odruchu także sądziłem, że jest to wstęp do jakiegoś (paradoksalnego) catharsis - tekst „25 (70) lat bandytyzmu pod szyldem i w majestacie państwa polskiego”.

( http://grudziecki.salon24.pl/616580,25-70-lat-bandytyzmu-pod-szyldem-i-w-majestacie-panstwa-polski ).

Niestety, rzeczywistość jest chyba jeszcze gorsza.


Mniej więcej rok temu w przekazie medialnym przez wiele tygodni dominowała sprawa „matki Madzi”. A np. o dramacie kilku milionów Polaków, którzy zmuszeni byli opuścić swe rodziny i szukać chleba na obczyźnie – nikt się nawet nie zająknął.

Nie mówiąc już o przyczynach politycznych, ekonomicznych i innych, które doprowadziły do takiej sytuacji – o których pisałem, między innymi, w tekście: „Czy w Polsce rządzi mafia?”

( http://naszeblogi.pl/47571-czy-w-polsce-rzadzi-mafia)


Od kilku dni główne media informują, że uratowano kilkadziesiąt piskląt kurczaków.

Jestem gotowy się założyć, że jeżeli w Polsce nic się nie zmieni, to za rok będziemy epatowani tragedią wszy, która zginęła na ubraniu bezdomnego – zakatowana przez tego bezdomnego.


Niestety, nie jest to przypadek, że przekaz medialny „głupieje” w tak zastraszającym tempie. Jeszcze do jesieni wydawało się, że władza i powiązany z nią układ będzie posługiwać się tym samym kanonem narzędzi do pozbawiania praw politycznych obywateli, które tworzyły schemat – obywatele mogą wrzucać kartki do urn, ale faktycznie decyzje, kto może być wybrany należą do wodzów partyjnych partii zabetonowanych (przez zapisy w ordynacji wyborczej, przez kasę z budżetu dla tych partii itd.) w parlamencie i do ich otoczenia.

(Więcej np. w – 1. http://grudziecki.salon24.pl/536605,wrzuc-kartke-do-urny-i-spadaj

            1. http://grudziecki.salon24.pl/585378,farsa-zwana-eurowyborami

            2. http://grudziecki.salon24.pl/546342,kto-nam-ukradl-trojpodzial-rozdzial-wladzy )

Wybory samorządowe pokazały, że kanon narzędzi służących do fałszowania woli obywateli, w tym do fałszowania wyborów, nie jest jednak zamknięty. Dzisaj nie można być już nawet pewnym, że uzurpatorzy nie będą bronić swej władzy przy użyciu siły.


Czy w tej sytuacji trzeba się dziwić, że w przekazie medialnym podobne „epokowe wydarzenia”, jak uratowanie kilkudziesięciu kurczaków, „królują” i będą „królować”?

Czy należy się więc dziwić, że do przekazu medialnego nie przebiją się żadne informacje, które mogłyby zagrozić partiom układu okrągłostolowego i powiązanym z nimi „grupom” na scenie politycznej lub choćby osłabić ich pozycję, np. poprzez pokazanie Polakom, że jest alternatywa?


Wczoraj (24 stycznia 2015 r.) odbyło się spotkanie ludzi reprezentujących kilka środowisk, których łączy jedno – brak zgody na patologiczną rzeczywistość, „zafundowaną” Polakom przez mafie polityczne, mające swój rodowód w Magdalence i przy „okrągłym stoliczku”.

Byli ludzie działający – obecnie lub w przeszłości – w Samoobronie, byli ludzie reprezentujący środowisko Oburzonych, Niepokonanych i kilkunastu innych podmiotów.

Został powołany do życia nowy byt polityczny, o („roboczej”) nazwie „S-O-S dla Polski”. Został też wybrany zarząd tego oddolnego, obywatelskiego ruchu politycznego, który ma, między innymi, za zadanie dokonać jego formalnej rejestracji prawnej.


Czy ktokolwiek w Polsce, w którejkolwiek stacji telewizyjnej czy w którejkolwiek gazecie, poinformował choćby, że takie zdarzenie miało miejsce?

Skądże! Przecież trzeba poinformować Polaków, że kilkadziesiąt kurczaków zostało uratowanych! To jest najważniejszy przekaz.

…...

Ps. Nie jestem zwolennikiem przemysłowych form hodowli. Z wielu względów.



Data:
Kategoria: Polska
Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.