Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

NA TEATRZYK ZAPRASZAMY, czyli „MODA NA SUKCES W FAP”

  Czyżby powstawał w FAP nowy sezon programu p.t. „MAMY CIĘ”? Nie, chyba będzie to raczej telewizyjny tasiemiec, który na ekranie zakładowym ciągnie się już 20 lat, czyli fiatowska wersja „MODY NA SUKCES". Kolejny odcinek będzie nosił tytuł „Jak udający greka Sierpień’80 dogadał się z Karingtonami”. Czyżby powstawał w FAP nowy sezon programu p.t. „MAMY CIĘ”? Nie, chyba będzie to raczej telewizyjny tasiemiec, który na ekranie zakładowym ciągnie się już 20 lat, czyli fiatowska wersja „MODY NA SUKCES".Kolejny odcinek będzie nosił tytuł „Jak udający greka Sierpień’80dogadał się z Karigtonami”.

 

CZAS AKCJI: 24 lutego g.9.30 MIEJSCE AKCI: salka związkowa AKTORZY: związki zawodowe i pracownicy zakładu REŻYSER: Sierpień ‘80 REKWIZYTY: krzesła i stół rozmów Panie Gierot , to wszystko już było, Pana obietnice i związane ręcena nic się nie zdały.


W tym miejscu powinna pojawić się treść sztuki, której scenariusz został już napisany, a reżyser jest doskonale znany! Ale coś tu się nie zgadza - przecież ona dopiero się odbędzie! Nic bardziej błędnego! Wszystko zostało już z góry ustalone i przewidziane, nawet szczegółowo rozpisane role. Skąd to wiadomo? Ależ przecież Sierpień ’80 w swoim komunikacie o wszystkim powiadomił. Przeanalizujmy po kolei:

- zapraszamy wszystkie związki zawodowe Fiata do stołu rozmów – na 24 lutego 2011 godzina 9.30 w salce związkowej – mamy czas i miejsce akcji; oczywiście ważny jest „stół rozmów”, żeby powiało powagą i historią – to dobre określenie, bo brzmi dumnie jak „okrągły stół”;

- zapraszamy także pracowników – jest widownia, musi być tłum, czyli świadkowie, a może pojawią się też klakierzy i dywersanci, którzy w razie czego ostentacyjnie wyjdą;– by zobaczyli, czy wszyscy w zgodzie chcą pracować na dobro załogi tyskiego Fiata – a więc spodziewamy się, że będzie niezgoda i nie wszyscy „ w zgodzie będą pracować”;

idźmy dalej i zadajmy pytanie: kto tu będzie czarnym charakterem, a kto białym? Odpowiedź jest oczywista: ten, kto zaprosił, będzie dobry, a ten, kto nie przyjdzie będzie zły – role przydzielone! Poniżej cytowany fragment nie tylko to potwierdza, ale również zdradzają finał całego przedstawienia: ci, co z nami ( czyli Sierpniem’80) się nie zgodzą muszą być skreśleni nie tylko przez członków ich związku, ale i całą załogę! Pytanie jak zaufać Panu Gierotowi i związkowi sierpień 80 skoro organizacja Franka już nawet zawiodła Polski Rząd.


Uważamy bowiem, iż nieobecność któregokolwiek związku i brak jego zgody na przedstawioną powyżej ścieżkę działania powinna rodzić konsekwencje ze strony nie tylko członków związku, ale całej załogi. Aby odnosić sukcesy należy walczyć, a nie tworzyć fasadowe gremia i oszukiwać załogę !

A zatem załoga musi być na tym przedstawieniu, bo trzeba rozpuścić odpowiednie plotki o „stole rozmów”. Zaryzykować można twierdzenie, że już są napisane „właściwe doniesienia”. Czyżby powstawał w FAP nowy sezon programu p.t. „MAMY CIĘ”? Nie, chyba będzie to raczej telewizyjny tasiemiec, który na ekranie zakładowym ciągnie się już 20 lat, czyli fiatowska wersja „MODY NA SUKCES” w reżyserii Sierpnia’80. Szkoda tylko, że wszyscy to już widzieli i nic już nie jest w stanie zaskoczyć członków załogi. Sukcesu jak nie było tak nie ma, a plotki, intrygi, zdrady i udawanie bohaterów przed pracownikami na nikogo już nie działa. Widząc to, twórcy zakładowej fikcji próbują ratować się rzutem na taśmę, budując komedię, której cel jest wytyczony:

Wspólnie jesteśmy w stanie zbudować korzystniejsze warunki pracy. A dla tych, co przeszkadzają nie powinno być miejsca w Fiacie. Pod pozorem dialogu chcą WYRZUCAĆ inaczej myślących od „stołu rozmów”. Czy do dialogu siada się z takim nastawieniem? A plan Może być genialny w swej prostocie: uzyskać przewagę wśród załogi.

Kolejny odcinek będzie nosił tytuł „Jak udający greka Sierpień’80.... Warto przypomnieć w tym miejscu słowa naszej przewodniczącej, która przy okazji propozycji tworzenia unii związkowej

wyraziła się w następujący sposób: Aby współpraca była skuteczna partnerów trzeba przekonać, a nie przegłosować. Nie zmienia to faktu, że zawsze jesteśmy gotowi na dialog i współpracę w konkretnych kwestiach dotyczących naszego zakładu, branży motoryzacyjnej oraz kraju. Forma tej współpracy nie może jednak w żaden sposób ograniczać niezależności oraz samorządności związków zawodowych, czyli fundamentalnych zasad demokratycznych, o które skuteczną walkę Solidarność rozpoczęła 30 lat temu.

Pracownicy dla obrony swoich praw potrzebują związkowej solidarności, a nie fasadowej „unii”. Liczą się bowiem zawsze realne działania, a nie zaklinanie rzeczywistości przy stole. Nieważne - okrągłym, owalnym czy prostokątnym. Solidarność, gdy walczyła samotnie pod fiatem rok 20-ty.

 

REŻYSER

Data:
Kategoria: Polska

Fiatowiec

Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmi

Fiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.