Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Nikotynowy amok

Będzie o papierosach w podróży do dalekich krajów....

Nikotynowy amok

      Inspiracją do napisania tych kilku słów na temat szkodliwego bądź co bądź nałogu,stały się opakowania papierosów oraz filmy......zacznę od tego drugiego.

    Późnymi wieczorami leżąc sobie w pokoju hotelowym na Sri lance,oglądałem filmy w HBO.Za każdym razem kiedy na ekranie pojawiał się obraz postaci palącej papierosa,wyskakiwał niewielki ale jednak napis o szkodliwości palenia.Dość mocno mnie to zaintrygowało,tym bardziej że były filmy gdzie natręctwo napisu było szczególne.Próbowałem się czegoś dowiedzieć od poznanych Lankijczyków i się dowiedziałem.

     Generalnie rząd walczy z tym nałogiem podobnie jak nasze Europejskie.Po pierwsze w postaci ceny a po drugie umieszczaniem napisów w TV podczas takowych scen.Cena paczki papierosów na Sri Lance waha się od 420 LKR do 550 LKR przy aktualnym przeliczniku , 1 zł = 41 LKR. Tak więc cena paczki papierosów jest mniej więcej podobna jak w naszym kraju.Kolejną ważką sprawą jest to że Lankijczycy nie akceptują palenia w miejscach publicznych o czym przekonałem się na własnej skórze.Jednak nie zapominajmy a wspomniałem o tym we wcześniejszych wpisach iż tamtejsza policja to nie "pały" znad Wisły.Policjant który podszedł do mnie zwrócił mi delikatnie uwagę bym wyszedł z trotuaru przed dworcem i udał się w ustronniejsze miejsce,zaznaczam delikatnie,nie czekał na wykonanie polecenia nie atakował groźną miną etc.Potem dowiedziałem się że faktycznie ogół narodu nie przepada za dymem papierosowym.Jest to zrozumiałe o tyle że są w większości Buddystami a i upały tamtejsze dają papierosom nieciekawy dla palacza smak.   

      Teraz rzecz najciekawsza w moim mniemaniu,czyli jak zniechęcają palaczy na Sri Lance i to wcale nie koniecznie ceną.Tak wygląda przeciętna paczka "fajek" na Sri Lance :


vxo8.jpg


   Lecimy 2340 kilometrów dalej,do Tajlandii w której spędzałem czas w maju ubiegłego roku.Tajom z zasady nie wiele rzeczy przeszkadza.Jako że goszczą co roku u siebie miliony turystów a sami też palą,to i palenie w miejscach publicznych nikomu nie robi różnicy.O tyle ile w Tajlandii jakiekolwiek zakazy jakby nie zwróciły mojej uwagi o tyle jak zobaczyłem paczkę papierosów kupioną w sklepie oniemiałem.Wierzcie lub nie opakowanie odrzuciło mnie,jakbym zobaczył widmo.Cena papierosów z Tajlandii waha się od 80 -120 BHT. Jest to cena niższa od naszych europejskich bo dająca kwotę poniżej 10 zł za paczkę.Państwo ma spore narzuty podatkowe na papierosach,ponieważ ta sama paczka kupiona na bezcłówce dała kwotę 55 BHT. Teraz zaś coś dla palaczy którym ciężko przychodzi rzucić ten zgubny nałóg,tak wyglądają poglądowo paczki papierosów z Tajlandii. 


5jqt.jpg


        Mógłbym tak jeszcze śmigać do woli po świecie,wszędzie tam gdzie byłem,żeby podawać ceny papierosów itp,nie to jest moim celem w tym wpisie.Rzecz w tym żeby pokazać jak skutecznie można zniechęcać młodzież i ludzi do palenia.Podnoszenie ceny niczego nie zmieni,dlaczego tak uważam? Ponieważ każdy człek ma priorytety i dla niektórych są nimi również papierosy,zrezygnują z różnych rzeczy a palić nie przestaną.Dla mnie priorytetem jest zjechać świat i proszę mi wierzyć nie ma takiego kierunku który bym sobie nie obrał na mapie i do którego bym nie dążył żeby tam nie pojechać bez względu na trudności.To samo dzieje się z różnymi sprawami naszego życia bez względu jakim tabu dla nas są.

        Nie jest to manifest za obniżaniem podatków na wyroby tytoniowe,to jest moje przekonanie o tym że żadna cena nie zmusi palaczy do zaprzestania tego zgubnego nałogu. Również to,że rządzący o tym wiedzą,a podnoszą podatki z tego tytułu wyłącznie dlatego żeby nabić kabzę,nie zaś z troski o nasze zdrowie.Dla smakoszy dymka jeszcze jeden obrazek z Antyli i życzę smacznego,ja palacz papierosów mentolowych typu slim,które z co raz większym obrzydzeniem palę.


qk90.jpg 




Data:
Komentarze 6 skomentuj »

Rządy NIE walczą z nałogiem. Walczą z kontrabandą. Rządy a zwłaszcza ten w kraju nad Wisłą zainteresowany jest tylko ściągnieciem kasy z akcyzy. Ścigają wszystkich którzy chcą ten podatek ominąć. Rząd ma w nosie zdrowie obywateli, gdy dbał o nie i finansowo wydatki na leczenie były wyższe niż dochody z akcyzy (polska i wydatki na profilaktyke, leczenie... Hehe) to z miejsca papieroski zostałyby zdelegalizowane. To samo dotyczy alkoholi.

zara zapale he he maryche albo coś pochodnego

NARESZCIE coś z czym się z panem ni w ząb nie mogę zgodzić i z T.Kowalskim też. PALĘ od przedszkola ,zaciągam się od 5-tej klasy podstawówki ,od pięciu lat ze względu na niską zawartość nikotyny doszedłem do 50-60 sztuk na dobę,więcej fizycznie nie da rady.Mam 60 lat i zadziwiająco dobre wyniki jak na ten wiek ,ale wierzę że kiedyś rzucę palenie,puki co mam tak silną wolę że jak sobie powiem że se nie zapalę to nie ma takiej siły żebym nie zapalił.W roku na ten cel wydaję jakieś 5tyś.zł gdzie za to mogę wyjechać z żoną ? chyba nie daleko.Ten najgłupszy RZĄD nierządu na świecie, jeżeli z czymś walczy to chyba z samym sobą i z własnym NARODEM, a już na pewno nie z kontrabandą którą sam stworzył.Od paru ładnych lat nie kupiłem w kiosku ani jednej paczki papierosów kto stracił -głupi rząd kto zyskał zyskał -mafia lewych garażowych przedsiębiorców-twardy elektorat PO tak liczny i mocny że mamy już drugą kadencję korupcji nie do ruszenia.A co do obrazków ,wrażliwy panie JACKU ,to może mi ktoś na każdym kołku do trumny w paczce namalować kościotrupa to i tak choćby z przekory zapalę bo strachu i pieniędzy w życiu nigdy nie miałem a kilku kolegów co nie palili już pochowałem.Pewnie pana zawiodłem.

Wcale nie,nie zawiódł Pan,jest tak jak napisałem.Każdy ma w swoim życiu priorytety.Proszę zauważyć że ani razu nie został użyty argument ewentualnego oszczędzania pieniędzy.A tym bardziej kontraktów w stylu "co byś miał gdybyś przestał".Kto jak kto ale ja jako praktyk uważam tego rodzaju argumenty za idiotyczne.Przez ten tekst przebrzmiewa raczej nuta tego co wspomniał wyżej Tomasz,rządom nie zależy na naszym zdrowiu a wyłącznie na sprzedawaniu nam wysoko opodatkowanych produktów.To jest tak jak z paliwem do naszych aut,czy alkoholem,są częścią naszego życia której najtrudniej nam się wyzbyć i to wykorzystują nasze rządy.

Podróżnik Chciałem tylko dobitnie podkreślić iż ten głupi rząd na tym traci ogromne pieniądze i dobija rodzimy przemysł ,nie mały w Polsce i naszych rolników od tabaki .Zarabia krocie Białoruś i tyskowa polska mafia i z tym faktem niezbitym musicie się obaj panowie zgodzić.

Stefan Piszczek Exacly :) Dokładnie o to chodziło :)

Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.