Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Zacznijcie samodzielnie myśleć

Przed 10 kwietnia 2010 roku nie każdy wychylał się ze swoimi poglądami, raczej nosił je w sercu, ale ogromna tragedia narodowa sprawiła, że sieć internetowa aż zawrzała od komentarzy dotyczących prowadzenia śledztwa przez rząd polski i stronę rosyjską.

 

Mijający rok dla nas, młodych Polaków urodzonych po 89 roku, był rokiem bardzo ważnym i szczególnym. Na ogromną próbę zostały wystawione wartości, którym przez lata byli wierni nasi dziadkowie oraz pokolenia Polaków – dla nich na pierwszym miejscu była najpierw Ojczyzna, a później rodzina. Wielu z nas zdało ten trudny egzamin i chwała nam za to, ale przed nami trudny rok, bo trzeba teraz przekonać tych, którzy nadal nie czują w sobie ducha patriotyzmu i potrzeby miłowania oraz pielęgnowania wartości Ojczyzny. Nie mamy im mówić, że jedyna słuszna "wiara" jest PiS, mamy im pomóc zacząć myśleć samodzielnie, wybudzając ich z manipulacji medialnych prowadzonych przez różne stacje telewizyjne, radiowe oraz prasę.

Czy jesteśmy - tak jak nasi dziadkowie, którzy służyli Polsce, a nie pod sztandarem PZPR, ZOMO, ORMO UB, SB - wierni hasłom: BÓG, HONOR, OJCZYZNA, czy jesteśmy w razie potrzeby gotowi wyjść na ulice i krzyczeć, że żądamy prawdy, uczciwego rządu i prezydenta, którzy będą dbać o interes poddanych, a nie interes swój i innego mocarstwa, normalnych płac i cen oraz wolności słowa. Czy jesteśmy w stanie dokonać tego, co wydarzyło się w latach '70 i '80 ubiegłego stulecia ?

Czy my, młodzi ludzie, mamy tyle odwagi by sprawić, "żeby Polska była Polską" , naszą Ojczyzną?

Przez ostatni rok poznałem bardzo wielu młodych ludzi, którzy myślą tak jak ja lub podobnie, którzy czują, że Polska jest dla nich ważna, mają w sobie duch patriotyzmu, charakteryzują się dużą determinacją w walce o prawdę dotyczącą tego, co wydarzyło się 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem, w walce o to, aby Polska była suwerennym krajem wznoszącym się na wyżyny sukcesu w skali międzynarodowej, o silnej pozycji gospodarczej w ramach Unii Europejskiej. Takiej Polski chciał Prezydent Lech Kaczyński i takiej Polski chcą ci młodzi ludzie. Czy jest w tym coś dziwnego i nienormalnego, że jesteśmy niezadowoleni oraz zaniepokojeni stanem Państwa Polskiego? Jako młody obywatel mam obowiązek dbać o swój Kraj. Kiedy spotykam młodych ludzi, którzy mówią, jaki ten Prezydent był zły, obrzucając go przy tym całą masą epitetów i obraźliwych słów, robi mi się przykro. Ale podejmuję ten temat i staję do otwartej konfrontacji na argumenty i tu zaczynają się schody. Ponieważ z drugiej strony zapada pusta cisza, która przeradza zaraz się w krzyk i zagadywanie tematu, z tej ciszy można wywnioskować, że manipulacja medialna jest tak ogromna, że ludzie powtarzają to, co usłyszą, ale nie dysponują własnymi argumentu aby się wybronić. Jest mi również przykro, że ten stan zdradza brak wiedzy młodego Polaka o Prezydencie jego Ojczyzny. Są też tacy, którzy słuchają, biorą ulotkę lub materiał, który rozdajemy pod Pałacem Prezydenckim na Krakowskim Przedmieściu, zastanawiają się i coś w środku zaczyna ich ruszać, że może to jest słuszna walka, ze może ten Prezydent nie był chorym psychicznie człowiekiem, co często powtarzają niektórzy politycy zasiadający w ławach sejmowych.

Zdają sobie sprawę, że media manipulują, a oni sami mało słuchają o tym, co dzieje się wokół nich. Przed 10 kwietnia 2010 roku nie każdy wychylał się ze swoimi poglądami, raczej nosił je w sercu, ale ogromna tragedia narodowa sprawiła, że sieć internetowa aż zawrzała od komentarzy dotyczących prowadzenia śledztwa przez rząd polski i stronę rosyjską. Jednak nie tylko katastrofa znalazła się na celowniku młodych użytkowników internetu. Na ustach jak i ekranach Polaków pojawiła się między innymi umowa gazowa, morderstwo w Łodzi, podwyżki cen dostaw energii, podwyżka VAT i wiele innych tematów z czasem zaczęły odbywać się organizowane przez kluby "Gazety Polskiej" Marsze Pamięci, na których pojawiło się wiele młodych twarzy. Ten fakt świadczy o tym, że młodzież Polska nie jest głupia, jak niektórzy starsi ludzie myślą. Potrafimy myśleć samodzielnie i dokonywać słusznych wyborów, które mogą mieć znaczący wpływ na nasz rozwój, przyszłość kraju oraz standard życia naszych dzieci. Nadal jednak dostrzegam, że wśród młodych ludzi występuje tzw. blokada, wstydzą się mówić o swoim światopoglądzie, korzeniach rodzinnych lub poglądach politycznych. Kiedy już powiedzą, że popierają PiS, boją się odrzucenia i wyśmiania przez towarzystwo, a nawet wyzwania od moherów, ciemniaków, psychicznie chorych. Czemu w młodym pokoleniu tyle wstydu i niepojętego dla mnie strachu przed mówieniem o tym, co się myśli i czuje. A przecież pielęgnowanie przywiązania do własnego kraju, a zwłaszcza dbanie o jego historię, jest obowiązkiem młodego Polaka. Chcę też powiedzieć, że ten obowiązek jest ogromny. Zwłaszcza po 10 kwietnia 2010 roku musimy dbać o pamięć o tych, co zginęli, a ja uważam nawet, że zostali ZAMORDOWANI!!!. Nie możemy bać się mówić prawdy, a zwłaszcza tego co myślimy. To jest istota walki o wartości, które kreują nasz charakter i nasze poczucie obowiązku. Takie poczucie obowiązku kreował wśród nas Prezydent Lech Kaczyński. Pomimo, że ludzie go wyśmiewali lub próbowali ośmieszać za brak znajomości języka angielskiego, albo wypominać mu sytuacje z wymuszonym lądowaniem w Gruzji, był człowiekiem wielkiego serca i miłości do Ojczyzny, a swoją postawa pokazał, że hasło: BÓG HONOR OJCZYZNA nadal ma wielkie znaczenie, że nie jest to wyświechtane słowo, które odeszło do lamusa.

Mógłbym wymieniać wiele zasług świętej pamięci Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i ludzi którzy zginęli na pokładzie samolotu rządowego TU154M, mógłbym pisać na temat fałszywej i zakłamanej polityki Platformy Obywatelskiej, rozpisywać się o Prezydencie, który popełnia gafę za gafa i chwali się kradzionym herbem i rodowodem oraz jego żonie, która pochodzi z ubeckiego domu. Mógłbym pisać o Donaldzie Tusku i jego kłamstwach na temat zielonej wyspy i wspanialej sytuacji gospodarczej naszego kraju oraz stworzonym froncie jedności narodowej z agentami SB i UB oraz autorem Stanu Wojennego mordercą za biurka Wojciechem Jaruzelskim. Zbliża się jednak nowy czas, nowy rok, co nie znaczy że mamy o tym zapomnieć, musimy wyciągnąć z tego wnioski i działać tak dobrze, jak robiliśmy to do tej pory, a nawet jeszcze lepiej. Pokażmy, że jesteśmy wszędzie i że jesteśmy silni. A zwłaszcza nie anonimowi.

Wzywam dlatego wszystkich młodych ludzi urodzonych po 89 roku do włączenia się w walkę o naszą ukochaną Ojczyznę, nasz kraj, naszą Polskę. Włączmy się do walki o wartości, walki o tożsamość narodową. Musimy ją pielęgnować, ponieważ taki jest testament naszych dziadów, ojców i tych, którzy zginęli w katastrofie lotniczej 10 kwietnia 2010 roku. Taki też testament zostawił Lech Kaczyński, testament pełen wartości i ideałów, łączących się w trzech słowach tyle znaczących i dla nas wartościowych: BOG HONOR OJCZYZNA. Nie bójcie się mówić o swoich poglądach wśród młodych ludzi, Waszych kolegów i koleżanek. ZACZNIJMY MYŚLEĆ SAMODZIELNIE I POLICZMY SIĘ NA NOWO. ILU Z NAS JEST GOTOWYCH PIELĘGNOWAĆ TRADYCJE NIEPODLEGŁOŚCIOWE I CHRZEŚCJAŃSKIE POLSKI ?

 

n

Pozdrawiam i życzę obfitej pracy w nowym 2011 roku bez rządów Platformy Obywatelskiej i Donalda Tuska oraz innych zdrajców narodu Polskiego.

Marek Wernic

Uczestnik Ruchu 10 Kwietnia 2010 Roku i grupy Solidarni 2010.

Data:
Kategoria: Polska

Fiatowiec

Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmi

Fiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.