Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

JAK LIBERAŁ BUGAJ LIBERAŁOWI BALCEROWICZOWI PRZYGANIAŁ

Zwalczanie nachalnej propagandy zaczyna już mnie męczyć, ale się nie poddaję.

JAK LIBERAŁ BUGAJ LIBERAŁOWI BALCEROWICZOWI PRZYGANIAŁ

Liberalni ekonomiści krytykują rządowe propozycje dotyczące zreformowanego systemu ubezpieczeń emerytalnych” – napisał Ryszard Bugaj!

www.forsal.pl/artykuly/717805,bugaj-likwidacja-ofe-i-cos-wiecej.html

 Really??? A którzy to???

Podobno Balcerowicz, którego stanowisko – zdaniem Bugaja – to „liberalny populizm”. Owszem, coś tam Pan Profesor Balcerowicz  poczytał ostatnio na temat liberalizmu i zaczął odkrywać uroki wolności. Ale tylko do pewnego stopnia. Jego idea  wolności nie sięga aż tak daleko, żeby można było nie być w OFE.

Więc jeszcze raz napiszę, że byliśmy przeciwnikami tworzenia OFE w ogóle, a już w szczególności zapisywania do nich ludzi pod przymusem. Źle jest jak państwo nam za dużo zabiera – bez względu na to, czy nazywa to podatkiem, opłatą, cłem, czy składką. Jeszcze gorzej jest jak państwo zabiera jednym, aby dać innym. A najgorzej jest, jak państwo zabiera biednym, żeby dać bogatym – a tak właśnie jest w przypadku „składek na ubezpieczenie emerytalne” przekazywanych do OFE. Dlatego teraz wspieramy drugą propozycję rządu – dobrowolności OFE. Nie chciałbym, aby Profesor Balcerowicz nie mógł korzystać z „jego” pieniędzy „zaoszczędzonych” w OFE. Jak powiedział Pan Prezydent Komorowski „trzeba uszanować wizję obywatela, że te pieniądze są jego, choć w świetle prawa nie są jego”. Więc ja tę wizję Profesora Balcerowicza szanuję.  Ale dlaczego ja też mam musieć należeć do OFE?

To, że rząd robi „skok na kasę” – jak twierdzi Balcerowicz – którą nam razem z  Buzkiem zabrał i oddał OFE, to akurat prawda. Zgodnie z drugim z najsłynniejszych praw Murphy’ego „ludzie postępują rozsądnie dopiero wówczas, gdy wszystkie inne możliwości zawiodą”. Przez czternaście lat kolejne rządy zwiększały poziom deficytu i długu publicznego – w szczególności rząd Donalda Tuska, na „ciepłą wodę w kranie” –  aż doszły do limitu. A jak teraz rząd ma do wyboru zabrać więcej górnikom, rolnikom mundurowym, czy odebrać to, co dał OFE, to wybiera wariant drugi. W końcu pracowników OFE wraz z rodzinami jest mniej niż górników, rolników i mundurowych.

Ale przez przypadek (zgodnie z teorią nieoczekiwanych konsekwencji Adama Smitha) rząd zrobi coś dobrego. Chce dobrze dla siebie a przy okazji zrobi dobrze innym. OFE bronią bowiem złego systemu emerytalnego opartego na opodatkowaniu pracy. Bronią go za pieniądze z tego opodatkowania. Bronią więc opodatkowania. Są największym sojusznikiem ZUS w jego dotychczasowym modelu działania. A jest to model zły. Jak OFE nie będzie łatwiej będzie zrealizować pomysł emerytury obywatelskiej – równej dla wszystkich, a finansowanej z innych podatków niż „składka” obciążająca wynagrodzenie pracownika.

„Nie od przychylności rzeźnika, piwowara czy piekarza oczekujemy naszego obiadu lecz od ich dbałości o własny interes.  Zwracamy się nie do ich humanitarności, lecz egoizmu i nie mówimy im o naszych własnych potrzebach, lecz o ich korzyściach” – pisał Adam Smith. Nie od przychylności Rostowskiego dla „ubezpieczonych” ale od jego dbałości o doraźne korzyści jakie odniesie budżet oczekujemy zgody na dobrowolność OFE!

 Profesor Bugaj nie byłby jednak sobą, gdyby krytykując Balcerowicza, nie skrytykował „liberalizmu”. Proszę tylko pamiętać, że poglądy Balcerowicza na OFE nie mają z liberalizmem nic wspólnego! To, co on mówi i pisze może i jest „populizmem” ale na pewno nie „liberalnym”. Ale jak trudno się zmierzyć z logiką liberalizmu, to trzeba uznać za liberalizm coś nielogicznego – wtedy łatwiej pokonać „przeciwnika”. Ale w ten sposób Bugaj nie pokona liberalizmu, tylko co najwyżej Balcerowicza. 

No i Bugaj musi uważać, bo skoro jemu OFE się też nie podobają, to może i on jest liberał? A już nie daj Naomi Klein neoliberał???

Data:
Kategoria: Polska

Robert Gwiazdowski

Blog Robert Gwiazdowski - https://www.mpolska24.pl/blog/blog-robert-gwiazdowski

Pobloguję sobie... W narodzie pęd do blogowania jest nie przymierzając taki, jakim powodował się Aleksander Kwaśniewski wstępując do PZPR (zaraz na początku pierwszej kadencji exprezydent w jednym z wywiadów wypowiedział się o „owczym pędzie”, który kazał mu to zrobić). Zastanawiałem się długo, czy wypada mi, jako wiecznemu malkontentowi, temu pędowi ulegać. Ale doszedłem do wniosku, że tym razem warto dać się ponieść modzie. Decyzję o założeniu bloga podjąłem po powrocie z Forum Ekonomicznego w Krynicy, gdy prasa „fachowa” donosiła o spadku cen ropy naftowej pod horrendalnymi tytułami: „złe wieści dla sektora naftowego”. Okazało się, że ćwierćwiecze rządów „rynków finansowych” doprowadziło do tego, że im więcej terrorystów, huraganów i polityków idiotów w krajach produkujących ropę naftową, tym lepiej dla akcjonariuszy firm paliwowych!!! I nikt tego nie komentował!!! To teraz ja sobie pokomentuję...

Przy okazji PRZYSIĘGAM, że blogowanie nie jest wstępem do politykowania. Mam chorobę lokomocyjną, więc nawet upić się nie mogę porządnie, bo zanim wysiądzie mi głowa, wcześniej wysiada żołądek. W trosce o niego nie mogę więc zajmować się polityką, bo miałbym cały dzień nudności... A dodatkowo tak na wszelki wypadek (w końcu natura ludzka jest ułomna), jeden z moich znajomych ma mój... WEKSEL. Jest to weksel własny, niezupełny, płatny bez protestu, z deklaracją wekslową, który będzie mógł wypełnić na dowolną kwotę, gdyby mi przyszła do głowy głupawa chęć kandydowania gdziekolwiek.
A żebym się nie zagalopowywał w pisaniu, zacznę od słów modlitwy świętego Tomasza, na które zawsze będę zerkać wchodząc na tę stronę:


MODLITWA ŚW. TOMASZA
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, ze muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek.
Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale Ty, Panie, wiesz, ze chciałbym zachować do końca paru przyjaciół.
Wyzwól mój umysł od niekończącego brnięcia w szczegóły i daj mi skrzydeł, bym w lot przechodził do rzeczy.
Użycz mi chwalebnego uczucia, że czasem mogę się mylić. Zachowaj mnie dla ludzi, choć z niektórymi z nich doprawdy trudno wytrzymać.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.