Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

NOWY SHOW TVP „LUBIĘ TO”

Trzy ikony polskiego kina razem....

W dniu wczorajszym(13 września 2011r.) TVP 1 wyemitowała pierwszy odcinek burzliwie zapowiadanego nowego show o nazwie "Lubię to". Czekałam na tę emisję z wypiekami na twarzy i radością w sercu. Bo jak mogło być inaczej skoro gośćmi programu były trzy wspaniałe Aktorki Pani Krystyna Janda, Grażyna Szapołowska oraz Katarzyna Figura.

Niestety program okazał się ogromną klapą, porażką, kompromitacją nawet bym powiedziała.  Sam tytuł "lubię to"... aż się chciało kliknąć "nie lubię"...

Całkowity przerost formy nad treścią! Prowadzący program Bartek Kędzierski chyba pomylił programy... miałam wrażenie, że wcąż  jest w programie BnG i prowadzi sobie  pogaduchy z młodziakami. To był zmarnowany czas przede wszystkim  Pań aktorek, jak i nasz widzów.

Panie Szapołowska i Figura reklamowały prawie przez cały program nowy serial TVP "Rezydencja", w którym to  grają, następnie puszczano fragmenty starocia jakim była" Dynastia"- a te komentarze ekspertów ....tragedia. Pani Kasia siedziała jakaś taka nadęta, Pani Grażyna zapytana o Telimenę  po raz kolejny opowiedziała znaną już wszystkim historię.

Prowadzący nie zadał właściwie żadnego sensownego pytania. Sprawiał wrażenie nieprzygotowanego  do programu. Chyba nawet nie zdawał sobie sprawy jakie miał szczęście, a właściwie co stracił...

Przecież to jest coś niebywałego. Tak mogło byś pięknie i interesująco. Nuda, błazenada. Pani Grażyna chyba już z tego wszystkiego zaliczyła wielka gafę ... Zazdrości Pani Krystynie roli w Tataraku... w filmie o emocjach i Jej tragedii osobistej... No mogła pozazdrościć innych wspaniałych ról... ale nie Tatarak... Oczywiście ten wywód i u Pani Krystyny wywołał osłupienie... Na szczęście zawsze można liczyć na niepowtarzalny takt, poczucie humoru Pani Krystyny. Jako jedyna opowiedziała interesującą  historię ze swojego życia, która na moment program podniosła. Ale to był jedyny ciekawy fragment programu... oj może jeszcze informacja dotycząca transmisji 33 Omdleń (spektakl z Polonii z gwiazdorska obsadą- cudo )- na żywo w TVP,  -to było bardzo interesujące - ale to wszystko Pani Krystyna...

Naprawdę było mi bardzo przykro ,ze Panie musiały się tak nudzić,że nie zadano im żadnego sensownego pytania oraz za to ,że prowadzący zachowywał się jak pajac. Och ile ja bym miała pytań do Nich...............

Nie wspomniałam jeszcze o koszmarnej oprawie muzycznej.... Miało być jak u Szymona Majewskiego... niestety. Występ Zakopawer jako niespodzianka??? ale dla kogo? Chyba dla Sebastiana ...

Brakowało mi tylko finału w postaci występu Pani Krystyny... Słyszałam jak śpiewa: "Co ja tutaj robię?????"

MarylkaP.
Data:
Kategoria: Polska

Fiatowiec

Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmi

Fiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.