W Tychach przy ulicy Grota Roweckiego o godzinie 18.00 zabytkowy kamienny krzyż otoczyła grupa ludzi w różnym wieku. Zapalali znicze, milczeli. Wiedzieli, po co tu przyszli. To przecież stało się rankiem 10 kwietnia 2010 roku. Serca nam na chwilę przestały bić…
Znalazłem się wśród nich z potrzeby serca. To miejsce jest dla tyszan symboliczne. Upamiętnia bowiem wydarzenia z nocy z 23 na 24 kwietnia 1979 roku, kiedy władze PZPR w przededniu obchodów pierwszomajowych kazały zburzyć kamienny krzyż, stojący tu od 1887 roku. Mieszkańcy wówczas zgromadzili się tłumnie. Zaczęto skandować hasła wrogie parii. Tak tyszanie po raz pierwszy masowo i spontanicznie sprzeciwili się komunistycznej władzy.
Dziś pod tym symbolem wiary i sprzeciwu razem z Wojciechem i Januszem Jabłońskimi oddałem hołd tym, którzy walczyli o prawdę katyńską i za tę prawdę oddali życie.
Panie Prezydencie – pamiętamy i nie ustaniemy w działaniach, by zwyciężyła prawda!
Grzegorz Kołodziejczyk
mPolska24
