Wypych poinformował jednocześnie, że decyzja w sprawie wyjazdu prezydenta do Moskwy jeszcze nie zapadła. We wtorek w Kancelarii Prezydenta odbędzie się spotkanie w sprawie moskiewskich obchodów, w którym wezmą udział m.in. przedstawiciele MSZ i MON.
Minister stwierdził - Pan prezydent (na zdjęciu Lech Kaczyński) jeszcze nie podjął decyzji o ewentualnym udziale w uroczystościach 9 maja w Moskwie, ale oczywiście jeżeli ta decyzja byłaby pozytywna i pan prezydent leciałby do Moskwy, to chciałby zaprosić na pokład samolotu wszystkich kombatantów. Wypych dodał, jeżeli generał Jaruzelski, który jest kombatantem i jeśli będzie się wybierał do Moskwy, to prezydent Lech Kaczyński nie odmówi mu pomocy logistycznej.
Jednocześnie prezydencki minister podkreślił, że Lech Kaczyński bardzo negatywnie ocenia działalność gen. Jaruzelskiego w latach PRL-u, zwłaszcza w okresie stanu wojennego, jednak - jak dodał minister - należy pamiętać, że generał Jaruzelski, oprócz udziału w II wojnie światowej, był również demokratycznie wybranym prezydentem Polski.
Podkreślił również - W związku z powyższym ten szacunek ze względu na wiek, ale także na mandat prezydencki, wydaje się być oczywisty.
Gen. Jaruzelski powiedział we wtorek, że przyjął zaproszenie na obchody w Moskwie 9 maja. Różne pojawiające się w związku z tym kontrowersje zostały rozwiane, bo teraz już wiemy, że insynuacje o niechęci w sprawie wizyty były wyssane z palca.
Prezydent kolejny raz pokazuje klasę, bo najpierw pogratulował Komorowskiemu wygranej w prawyborach, a teraz zaprasza byłego prezydenta do samolotu i gdzie ta zaściankowość głowy państwa serwowana co dnia.
Wajcha
Źródło: PAP oraz portal prezydent.pl.