Podczas kampanii wyborczej Donald Tusk obiecywał benzynę po 5,19 zł. Ceny są jednak zgoła odmienne i pojawiają się pytania o to, kiedy premier zrealizuje swoją obietnicę. Przedstawiciele rządu kluczą, wskazując, że na ceny paliw wpływa wiele czynników.
Kwestia wysokich cen paliw była w zeszłym roku gorącym tematem politycznego sporu. Przed wyborami parlamentarnymi przewodniczący Platformy Obywatelskiej, Donald Tusk, stwierdził, że po objęciu przez niego urzędu premiera, benzyna w Polsce kosztowałaby 5,19 zł za litr. Tuskowi i jego koalicjantom ostatecznie udało się stworzyć rząd, jednak ceny benzyny wciąż są dalekie od deklarowanego przez niego poziomu.
Ostatnio o termin zrealizowania tej obietnicy pytany był w programie "Gość Wydarzeń" Minister Aktywów Państwowych, Borys Budka. "Będzie dobrze zarządzany Orlen, będą, z punktu widzenia kierowców, bardzo dobre zmiany" - stwierdził minister. Dodał również, że jako szef resortu nie jest w stanie wskazać, Kiedy rada nadzorcza spółki wybierze nowych członków zarządu..... Kiedy zmiana cen paliw na niższe ? - po tym pytaniu zapadła cisza....
A jakie są obecnie średnie ceny paliw na stacjach benzynowych w Polsce ?
Pb98 - 7,18-7,30
Pb95 - 6,55-6,67
ON - 6,65-6,76
LPG- 2,84-2,90
Tusk zapomniał dodać 5.19 zł ale za pół litra. "Tak bredzi jak po pół litrze" - twierdzą niektórzy kierowcy na stacjach paliw. A tak w ogóle to były przecież przedwyborcze żarty jak ten 13 Grudniowy Rząd. Zamiast paliwa proponowana jest tabletka " dzień po". Dzień po rozumie ! a to co innego !