Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

ŻYDOWSKIE ZBRODNIE W SKIDLU

LUDOBÓJSTWO

ŻYDOWSKIE ZBRODNIE W SKIDLU
Aleksander Szumański
źródło: INTERNET

ŻYDOWSKIE ZBRODNIE W SKIDLU

Skidel (biał. Скідзель) – białoruskie miasto położone koło Grodna w rejonie grodzieńskim obwodu grodzieńskiego, 10,8 tys. mieszkańców (2010).

W czasach I Rzeczypospolitej był centrum targowym, położonym na trakcie z Grodna do Słonimia. W XIX wieku nastąpił jego upadek. Na początku XX wieku 80% mieszkańców stanowili Żydzi.

Za II RP siedziba wiejskiej gminy Skidel. W II Rzeczypospolitej stał się ośrodkiem agitacji komunistycznej. W czasie ataku sowieckiego na Polskę 18 września 1939 w mieście miała miejsce akcja dywersyjna, znana w terminologii sowieckiej jako "powstanie skidelskie", zainicjowana przez miejscowych Żydów i Białorusinów, którzy zaatakowali posterunki polskiej policji. Bunt uśmierzyło dopiero przybycie oddziałów Wojska Polskiego z Grodna.

Nazwa miejscowości pochodzi najprawdopodobniej od bałtyjskiego słowa "kedelis", co oznacza "strażnicę" - "czatę" - "posterunek"

ZBRODNIE KOMUNISTYCZNE

Członkowie sowieckich sił zbrojnych, funkcjonariusze NKWD oraz dywersanci żydowscy i białoruscy dokonali od dnia 22 września 1939 roku w Skidlu zabójstw kilkuset osób cywilnych wojskowych  obrońców Grodna.

Grodno we wrześniu 1939 r. stawiło opór wojskom sowieckim. W dniu 21 września 1939 roku rozpoczęło się wycofywanie oddziałów polskich broniących miasta. Po wkroczeniu Sowietów do Grodna rozpoczęto likwidowanie osób, które brały udział w obronie miasta. Dokonywano rozstrzeliwań, głównie na tzw. Psiej, bądź Myśliwskiej Górce, gdzie między innymi zabito około 20 uczniów broniących Domu Strzelca. Koło Poniemunia rozstrzelano podchorążych, prawdopodobnie z 77 pułku piechoty w Lidzie. Ocenia się, iż zabito w różnych miejscach w sumie około 300 wojskowych i cywilnych obrońców Grodna. W śledztwie przesłuchano jako świadków osoby, które były naocznymi obserwatorami zabójstw. Z archiwum wojskowego uzyskano kserokopię raportu o działaniach bojowych Grupy Zmechanizowanej radzieckiego 16 Korpusu Strzeleckiego Frontu Białoruskiego, która atakowała Grodno. W dokumencie tym znajduje się zapis, że „rozstrzelano 29 oficerów, w tym pułkownika, majorów, kapitanów i innych”. Należy przy tym zauważyć, iż tych zabójstw, oprócz żołnierzy regularnych jednostek sowieckich, dokonywali funkcjonariusze NKWD, a także dywersanci żydowscy i białoruscy. Niektórych z obrońców sądził radziecki wymiar sprawiedliwości. Piotra Boguckiego, kierownika szkoły powszechnej nr 2 skazano na karę śmierci. Wyrok wykonano.

W śledztwie ustalono personalia kilkudziesięciu innych osób, które uwięziono za udział w obronie miasta. Z Instytutu Polskiego i Muzeum im. Generała Sikorskiego w Londynie uzyskano kserokopie relacji oficerów WP, którzy walczyli w obronie Grodna. Z Głównej Prokuratury Wojskowej Federacji Rosyjskiej uzyskano odpowiedź na skierowany tam wcześniej wniosek o podanie danych personalnych funkcjonariuszy radzieckiego wymiaru sprawiedliwości, którzy brali udział w sądowych zbrodniach zabójstwa obrońców miasta. Według Głównej Prokuratury Wojskowej, ściganie sprawców zabójstw obrońców Grodna, zgodnie z prawem rosyjskim, uległo przedawnieniu.

Prokuratura białoruska również odmówiła udostępnienia danych tych funkcjonariuszy państwa radzieckiego, uznając, że przeczy to zasadom prawodawstwa Republiki Białorusi. Wobec braku możliwości podjęcia działań zmierzających do pociągnięcia wskazanych powyżej funkcjonariuszy radzieckiego państwa do odpowiedzialności karnej oraz wyczerpania możliwości ustalenia tożsamości sprawców pozostałych zabójstw, w dniu 10 kwietnia 2006 r. śledztwo umorzono. Zebrane w śledztwie dowody w postaci zeznań świadków, dokumentów archiwalnych utrwaliły 19 przypadków sowieckich egzekucji, których ofiarami padło około 300 obrońców Grodna. W decyzji kończącej sprawę przedstawiono argumenty wskazujące, iż czyny te w świetle prawa międzynarodowego należy traktować jako nie ulegające przedawnianiu zbrodnie wojenne zabójstw osób, którym przysługiwały prawa jeńców. Pomimo umorzenia postępowania przygotowawczego, śledztwo zostanie następnie niezwłocznie podjęte, w przypadku uzyskania danych dotyczących sprawców tych czynów. Zaznaczyć należy, iż tylko w tym postępowaniu przygotowawczym, znajduje się pełny materiał dokumentujący, dokonane przez funkcjonariuszy ZSRS w Grodnie zbrodnie zabójstw polskich jeńców wojennych.

Śledztwo w sprawie przestępstw popełnionych przez funkcjonariuszy Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Sokółce (S 22/00/Zk).

Była Okręgowa Komisja Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Białymstoku od 10.04.1990 r. gromadziła materiały związane z przestępstwami popełnionymi przez funkcjonariuszy PUBP w Sokółce. W toku śledztwa przesłuchano szereg pokrzywdzonych działaczy organizacji niepodległościowych, którzy byli zatrzymani i przesłuchiwani przez funkcjonariuszy Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Sokółce w latach 1944-1948. Świadkowie potwierdzili, że w trakcie czynności stosowano wobec nich przemoc fizyczną polegającą przede wszystkim na biciu i kopaniu po całym ciele. W oparciu o zeznania ustalono personalia części funkcjonariuszy stosujących przemoc. Stwierdzono jednak, iż osoby te nie żyją. W konsekwencji postępowanie zostało umorzone postanowieniem z dnia 11 września 2012 roku, częściowo wobec śmierci sprawców, a w pozostałym zakresie wobec niewykrycia sprawców.

  1. Śledztwo w sprawie zabójstw 22 obywateli polskich w dniach 22 i 23 września 1939 r. w Lerypolu i Budowli, powiat grodzieński ( S 33/00/Zk).

Śledztwo zostało wszczęte w dniu 9 stycznia 2001 r. W Lerypolu do 1939 r. zamieszkiwali jedynie polscy osadnicy wojskowi. W dniu 22 września 1939 r. w godzinach rannych do domu Jana T. w Lerypolu wtargnęło kilka osób. Byli to okoliczni chłopi białoruscy. Nakazali oni Janowi T. i jego szwagrowi Tadeuszowi Ś., aby udali się na zebranie, które miało rzekomo odbyć się w pobliskiej wsi Budowla. Zabrano z domów także Władysława i Tadeusza G., Stanisława B., Antoniego P. i Ignacego Z. W pobliżu osady wszystkich zastrzelono. Tego samego dnia w Lerypolu, nieopodal posesji Stanisława B. w ten sam sposób zabito kolejnych osadników: Jana Cz., Pawła M. i Jana M.. W dniu 23 września 1939 r. dokonano zabójstw mieszkańców Budowli Edwarda N., Bolesława P., Jana Z., Stanisława Sz., Jana J., Władysława J. oraz mężczyzny o nazwisku U.. Ponadto zgładzono funkcjonariusza Policji Państwowej i żołnierza Wojska Polskiego, których personaliów dotychczas się ustalono oraz mężczyznę o nazwisku U., zamieszkującego w Budowli. W tych dniach zamordowano także osadników: Jana K. i G., którego imię nie jest znane. W toku postępowania przeprowadzono szereg kwerend w archiwach polskich i zagranicznych. Otrzymano pomoc prawną ze strony prokuratury białoruskiej. Śledztwo wobec stwierdzenia, że postępowanie karne wobec jednego ze sprawców zostało prawomocnie zakończone oraz wobec niewykrycia pozostałych sprawców, zostało umorzone w dniu 20.01.2006 r. Pomimo umorzenia postępowania przygotowawczego, śledztwo zostanie następnie niezwłocznie podjęte, w przypadku uzyskania danych dotyczących podanych wyżej nieustalonych sprawców tych czynów. Tylko w tym postępowaniu przygotowawczym, znajduje się pełny materiał dokumentujący przedmiotowe zbrodnie.

  1. Śledztwo w sprawie bezprawnego pozbawienia wolności, połączonego ze szczególnym udręczeniem, Aleksandra Rybnika i innych 23 członków WiN-u, dokonanego w 1946 r. w Białymstoku i Suwałkach przez funkcjonariuszy państwa komunistycznego (S 12/01/Zk).

Przeprowadzone w tej sprawie postępowanie ujawniło, że wobec zatrzymanych członków WiN-u funkcjonariusze UB w Białymstoku i Suwałkach stosowali przemoc fizyczną i groźby bezprawne, a sędziowie i prokuratorzy państwa komunistycznego dopuścili się wobec nich zbrodni sądowej. Ocena dowodów zgromadzonych w tym postępowaniu pozwoliła na stwierdzenie niedopełnienia obowiązków przez sędziów Wojskowego Sądu Rejonowego w Białymstoku: Włodzimierza Ostapowicza, Zbigniewa Furtaka, a także ławnika Wacława Kosmatki oraz prokuratora wojskowego Adama Maasy. Prowadzący śledztwo uznał, że niedopełnienie obowiązków przez sędziów i prokuratora wynikało z realizacji nadrzędnego celu komunistycznego państwa totalitarnego – prześladowania osób z powodu ich przynależności do określonej grupy politycznej. Przestępcze działanie sprawców, pełniących funkcje w organach wymiaru sprawiedliwości, przejawiało się nie respektowaniem obowiązku sumiennego, bezstronnego i zgodnego z prawem rozstrzygania spraw, a także niedopełnieniem obowiązku bezstronności w wyjaśnianiu wszelkich okoliczności służących do ustalenia prawdy. Podczas pokazowego procesu zorganizowanego w białostockim kinie „Ton”, przy nieuwzględnieniu okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonych, takich jak działanie z patriotycznych pobudek, dotychczasowy nienaganny tryb życia oskarżonych, przyznanie się do działalności w organizacji niepodległościowej, wyrokiem z dnia 20 lipca 1946 r. bezzasadnie na kary śmierci zostało skazanych 7 członków „WiN”, zaś pozostali na kary długoletniego pozbawienia wolności. Z powodu śmierci wyżej wymienionych sędziów, ławnika i prokuratora – osób, wobec których istniały podstawy do sporządzenia postanowienia o przedstawieniu zarzutów – w dniu 26 czerwca 2006 r. śledztwo zostało umorzone.

  1. Śledztwo w sprawie znęcania się fizycznego i psychicznego przez funkcjonariuszy WUBP w Olsztynie, w okresie od lutego do grudnia 1950 r. oraz nad pozbawionymi wolności członkami młodzieżowej organizacji pod nazwą Harcerska Organizacja Podziemna jest prowadzone od 7 grudnia 200 l r. (S. 89/01/Zk).

W wyniku przeprowadzonych w toku śledztwa kwerend wytypowano, a następnie dokonano oględzin kilkudziesięciu jednostek archiwalnych, zawierających materiały operacyjne oraz akta sądowe spraw karnych prowadzonych przeciwko członkom HOP, a nadto akta osobowe byłych funkcjonariuszy olsztyńskiego WUBP.

Ustalono adresy oraz przesłuchano w charakterze świadków Ryszarda P., Henryka K., Stefana P. i Edmunda C. - funkcjonariuszy ustalonych na podstawie powyższych materiałów, jako biorących udział w realizacji przedsięwzięć operacyjno – śledczych oraz czynności procesowych w sprawach dotyczących likwidacji HOP, tym samym potencjalnych sprawców przedmiotowej zbrodni komunistycznej. Wymienieni zaprzeczyli, aby cokolwiek było im wiadomo odnośnie fizycznego i psychicznego znęcania się nad członkami tej organizacji. Do akt dołączono informacje o zgonach kilkunastu dalszych byłych funkcjonariuszy WUBP w Olsztynie. Przesłuchano w charakterze kilkunastu byłych członków Harcerskiej Organizacji Podziemnej, z jednoczesnym okazaniem sporządzonych na potrzeby śledztwa tablic zawierających wizerunki wytypowanych funkcjonariuszy UB. Czynności te nie doprowadziły do uzyskania materiału dowodowego uzasadniającego przypisanie, żyjącym jeszcze funkcjonariuszom olsztyńskiego WUBP, sprawstwa zbrodniczych działań. Odstąpiono od przesłuchania kilkorga kolejnych świadków z uwagi na ich zaawansowany wiek i zły stan zdrowia. Postanowieniem z dnia 19.09.2012 roku umorzono postępowanie wobec niewykrycia sprawców (art. 322 § 1 i 2 k.p.k.).

  1. Śledztwo w sprawie przekroczenia władzy w maju 1963 r. w Sokółce, przez funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej wobec zatrzymanych uczniów Liceum Ogólnokształcącego, polegającego na zmuszaniu wymienionych groźbami bezprawnych represji w stosunku do nich i wobec osób im najbliższych do składania oświadczeń, przez co funkcjonariusze działali na szkodę interesu publicznego, jakim jest prawidłowe funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości (S 14/02/Zk).

W Liceum Ogólnokształcącym w Sokółce uczniowie klas IV A i IV B, działając z pobudek patriotycznych, założyli organizację „Białe Orły”. W założeniu organizacja miała mieć system trójkowy, to jest taki, iż osoby z danej trójki działały wspólnie, ale nic nie wiedziały o innych członkach organizacji. Celem organizacji było stworzenie możliwości prowadzenia dyskusji o stosunkach polsko – radzieckich. Młodzi ludzie pragnęli by uległa zmianie polityka rządu wobec wydarzeń historycznych takich jak zbrodnia katyńska i wojna polko – bolszewicka z 1920 r. Członkowie organizacji namalowali plakat na kartonie przedstawiający białego orła z podcięta sierpem szyją. Jedna z nóg orła przygnieciona była młotem. Plakat, na którym widniał napis „orle tam twoja zguba” został wywieszony na tablicy ogłoszeń przed kościołem św. Antoniego w Sokółce. Licealiści zrywali zawieszone przed świętem 1 Maja czerwone flagi. Ujęci członkowie organizacji zostali w 1963 roku skazani przez Sąd Wojewódzki w Białymstoku na kary więzienia, zawieszone na okres 5 lat. Śledztwo zostało umorzone, w dniu 16.08.2007 r. z uwagi, iż postępowanie nie dostarczyło podstaw do wniesienia aktu oskarżenia, z powodu nie ustalenia sprawców. Pomimo umorzenia postępowania przygotowawczego, śledztwo zostanie następnie niezwłocznie podjęte, w przypadku uzyskania danych dotyczących sprawców tych czynów. Tylko w tym postępowaniu przygotowawczym, znajduje się pełny materiał dokumentujący przedmiotowe zbrodnie.

  1. Śledztwo w sprawie zabójstwa Jana i Władysława M. oraz Józefa W. dokonanego w dniu 5.12.1945 roku w bliżej nieustalonym miejscu na terenie gminy Ciechanowiec (S 33/03/Zk).

W toku przeprowadzonego śledztwa ustalono, że Jan i Władysław M. oraz Józef W. byli mieszkańcami wsi Kobuzy. W nocy z 4 na 5 grudnia 1945 roku do domu zajmowanego przez rodzinę M. przybyli funkcjonariusze z Urzędu Bezpieczeństwa. Oświadczyli, że Jan i Władysław M. mają udać się razem z nimi. Funkcjonariusze zatrzymali także ich sąsiada Józefa W. Następnego dnia zwłoki zatrzymanych mężczyzn znaleziono na polu w pobliżu sąsiedniej wsi Radziszewo Sieńczuchy. Na ciałach zabitych było szereg obrażeń w tym także rany postrzałowe. Śledztwo zakończono poprzez wydanie postanowienia o umorzeniu śledztwa w dniu 18.11.2003 r. wobec niewykrycia sprawców przestępstwa. Pomimo umorzenia postępowania przygotowawczego, śledztwo zostanie następnie niezwłocznie podjęte, w przypadku uzyskania danych dotyczących sprawców tych czynów. Tylko w tym postępowaniu przygotowawczym, znajduje się pełny materiał dokumentujący przedmiotowe zbrodnie.

  1. Śledztwo w sprawie zabójstw Władysława Ignatowskiego i czterech innych mężczyzn dokonanych przez członków rady Wiejskiej( Sielsowieta) we wrześniu 1939 roku w Zelwie, powiat Wołkowysk (S 52/03/Zk).

We wrześniu 1939 roku do osady Konna przybyli komuniści ze wsi Konna, zwolennicy władzy sowieckiej. Byli uzbrojeni, zaopatrzeni w czerwone opaski na rękawach. Występowali jako przedstawiciele nowej miejscowej władzy sowieckiej, Sielsowieta. Zabrali oni Władysława Ignatowskiego oraz innych polskich osadników wojskowych. Zaprowadzili ich do miejscowości Zelwa, w ówczesnym powiecie Wołkowysk. Tam osadników uwięziono w budynku, który przed wojną był siedzibą miejscowej jednostki policji. Po kilku dniach wszyscy osadnicy, poza Władysławem Ignatowskim, zostali uwolnieni. Władysław Ignatowski został zabity w budynku, bądź na dziedzińcu posesji, na której był więziony. Z dotychczasowych ustaleń śledztwa wynika, że w tym czasie zabito również ks. Jana Kryńskiego - proboszcza parafii rzymsko – katolickiej w Zelwie, ks. Dawida Jakubsona (lub Akubsona) - proboszcza parafii prawosławnej w Zelwie, Jana Naumczyka - właściciela domu przy stacji kolejowej w Zelwie oraz Oskara Meysztowicza - dziedzica majątku Rohoźnica. W toku śledztwa przesłuchano ustalonych świadków, zgromadzono dokumenty archiwalne dotyczące wymienionych zbrodni. Postępowanie wobec śmierci jednego i niewykrycia pozostałych sprawców przestępstwa zostało umorzone dn. 08.11.2004 r. Pomimo umorzenia postępowania przygotowawczego, śledztwo zostanie następnie niezwłocznie podjęte, w przypadku uzyskania danych dotyczących wskazanych wyżej nieustalonych sprawców tych czynów. Tylko w tym postępowaniu przygotowawczym, znajduje się pełny materiał dokumentujący przedmiotowe zbrodnie.

  1. Śledztwo w sprawie zabójstwa w dniu 22 września 1939 r. w okolicach miejscowości Sopoćkinie generała brygady Wojska Polskiego Józefa Olszyny-Wilczyńskiego i jego adiutanta kapitana Mieczysława Strzemskiego przez żołnierzy b. Związku Radzieckiego (S 44/04/Zk).

Zgromadzone dotychczas materiały pozwalają na ustalenie, że w dniu 22 września 1939 r. gen. Józef Olszyna-Wilczyński wraz z żoną Alfreda, adiutantem kpt. Mieczysławem Strzemeskim, kierowcą samochodu i jego pomocnikiem znaleźli się w miasteczku Sopoćkinie pod Grodnem. Zo-stali zatrzymani przez załogi dwóch radzieckich czołgów. Czołgiści polecili wszystkim opuścić samo¬chód. Żonę generała umieścili w pobliskiej stodole, gdzie znajdowało się już kilkanaście innych osób, natomiast obaj polscy oficerowie zostali na miejscu rozstrzelani. Z przechowywanych w Cen¬tralnym Archiwum Wojskowym w Warszawie kserokopii radzieckich materiałów archiwalnych wy¬nika, że w dniu 22 września 1939 r. w rejonie Sopoćkiń oddział zmotoryzowany 2. Brygady Czoł¬gów z 15. Korpusu Czołgów rozpoczął walkę z polskimi wojskami. Korpus ten wchodził w skład Dzierżyńskiej Grupy Konno-Zmechanizowanej Frontu Białoruskiego, którą dowodził komkor Iwan Bołdin. Raport o działaniach Dzierżyńskiej Grupy Konno-Zmechanizowanej za okres od 17 do 26 września 1939 r., wymienia wśród strat po stronie polskiej, w dniu 22 września, w rejonie Sopoćkiń, jednego generała, pomocnika komendanta Grodna. W innym raporcie oddziału zmoto¬ryzowanego za ten okres podano, że na skutek walk w rejonie miasteczka Sopoćkinie, po strome polskiej zabito wielu oficerów, wśród nich jednego generała o nazwisku Wilczyński. Dowódcą te¬go oddziału był major Czuwakin, a komisarzem Polikarp Grigorienko. W dokumencie dowództwa politycznego Frontu Białoruskiego zapisano, że generał Wilczyński został schwytany przy udziale towarzysza Grigorienki, a w trakcie zaciętego ataku przeciwnika został rozstrzelany. Okoliczności śmierci generała Józefa Olszyny-Wilczyńskiego w radzieckich dokumentach stoją w oczywistej sprzeczności z relacjami bezpośrednich świadków tych zdarzeń, w szczególności z ujawnioną w zbiorach Instytutu Polskiego i Muzeum im. Władysława Sikorskiego w Londynie relacją żony ge¬nerała - Alfredy Olszyny-Wilczyńskiej oraz kierowcy i mieszkańca pobliskiej miejscowości, którzy o okolicznościach rozstrzelania generała i jego adiutanta opowiedzieli świadkom, przesłuchanym w obecnie prowadzonym śledztwie. Z uzyskanych dowodów wynika, że obaj oficerowie zostali roz¬strzelani bezpośrednio po wzięciu ich do niewoli i nie brali w tym czasie udziału w walkach z od¬działami Armii Czerwonej, a tym samym dopuszczono się na polskich żołnierzach zbrodni wojen¬nej nie ulegającej przedawnieniu. Celem dokonania identyfikacji bezpośrednich sprawców zbrodni do Prokuratury Generalnej Federacji Rosyjskiej skierowano w dniu 26 września 2003 r. wniosek o udzielenie pomocy prawnej poprzez podjęcie, na podstawie radzieckich dokumentów archiwal¬nych, działań zmierzających do ustalenia tożsamości członków załóg obu czołgów i danych doty¬czących ich miejsca zamieszkania na terenie Federacji Rosyjskiej. W odpowiedzi Główna Proku¬ratura Wojskowa Federacji Rosyjskiej zwróciła wniosek, odmawiając udzielenia pomocy prawnej wobec uznania, że zabójstwa obu oficerów były przestępstwami pospolitymi, których ściganie uległo przedawnieniu. Stanowisko prokuratury rosyjskiej z oczywistych przyczyn zostało odrzucone jako podstawa za¬kończenia polskiego śledztwa. Dwaj oficerowie Wojska Polskiego stali się jeńcami wojennymi wziętymi do niewoli przez żołnierzy Armii Czerwonej i przez nich rozstrzelani z pogwałceniem przepisów IV Konwencji haskiej z 18 października 1907 r. określającej prawa i zwyczaje wojny lą¬dowej. Wobec odmowy wykonania przez rosyjską prokuraturę czynności w tej sprawie śledztwo zo¬stało umorzone 18 maja 2004 r. z powodu niewykrycia sprawców nie ulegającej przedawnieniu zbrodni wojennej. Pomimo umorzenia postępowania przygotowawczego, śledztwo zostanie następnie niezwłocznie podjęte, w przypadku uzyskania danych dotyczących sprawców tych czynów. Tylko w tym postępowaniu przygotowawczym, znajduje się pełny materiał dokumentujący przedmiotowe wydarzenia.

  1. Śledztwo w sprawie zbrodni komunistycznych, polegających na przekroczeniu uprawnień służbowych oraz stosowania represji z powodów politycznych przez funkcjonariuszy państwa komunistycznego poprzez bezprawne pozbawienie wolności, działaczy opozycji antykomunistycznej dokonanych w Suwałkach oraz innych miejscowościach, ówczesnego województwa suwalskiego w związku z wprowadzeniem stanu wojennego w dniu 13.12.1981 r. na mocy decyzji o internowaniu wydanych na podstawie art. 42 nieobowiązującego w tym czasie dekretu o stanie wojennym (S 48/06/Zk).

W dniu 11.05 2012 prokurator Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Białymstoku umorzył śledztwo w tej sprawie. W śledztwie stwierdzono, że przeprowadzone internowania były komunistycznymi zbrodniami przeciwko ludzkości. Przyczyną umorzenia, była śmierć uznanego za sprawcę tych czynów Komendanta Wojewódzkiego Milicji Obywatelskiej w Suwałkach. Głównymi celami śledztwa IPN-u, z jednej strony było ustalenie osób pokrzywdzonych represyjnymi działaniami związanymi z wprowadzeniem stanu wojennego, a z drugiej, ustalenie osób odpowiedzialnych za stosowanie represji. W toku śledztwa zgromadzono materiał dowodowy odnoszący się nie tylko do internowanych ma mocy decyzji Komendanta Wojewódzkiego Milicji Obywatelskiej w Suwałkach i podejmowanych działań przez podległych mu funkcjonariuszy MO i SB, ale też zgromadzono dokumenty dotyczące przygotowań i podejmowanych akcji przed wprowadzeniem stanu wojennego i to nie tylko w byłym województwie suwalskim, ale i w całym kraju. Ustalono, że osobą wydającą decyzję o internowaniach na terenie dawnego województwa suwalskiego był Komendant Wojewódzki Milicji Obywatelskiej w Suwałkach - Franciszek K. W ustaleniu osób przeznaczonych do internowania wiodącą rolę odgrywał też Zastępca Komendanta Wojewódzkiego Milicji Obywatelskiej w Suwałkach d/s SB - Wiesław K., natomiast w przygotowaniu dokumentacji osób do internowania Naczelnik Wydziału Śledczego SB KWMO w Suwałkach - Lech Z. Wobec śmierci tych osób nie przedstawiono żadnemu z wymienionych funkcjonariuszy zarzutów popełnienia zbrodni komunistycznych. W oparciu o zgromadzony materiał dowodowy ustalono, iż na terenie KWMO w Suwałkach w dniu 12.12.1981 r., po otrzymaniu sygnału o wprowadzenia stanu „W” pozostawiono po godzinach funkcjonariuszy, pełniących służbę. Podjęto też działania zmierzające do powiadomienia w systemie alarmowym pozostałych, którzy przebywali poza komendą. Pracownicy Wydziału Śledczego SB rozpoczęli wypisywanie dokumentów, które wręczano tworzonym zespołom funkcjonariuszy MO i SB tzw. grupom śledczym, zapoznając ich krótko z celem działania. Grupy funkcjonariuszy, mające do dyspozycji pojazdy służbowe oraz wyposażone dodatkowo w łom, na wypadek konieczności wyważenia drzwi, udawały się pod adresy osób wyznaczonych do internowania. Z komendy wojewódzkiej funkcjonariusze wyjechali, również do innych miejscowości Regionu NSZZ „Pojezierze”, obejmującego teren ówczesnego województwa suwalskiego, a mianowicie do; Suwałk, Ełku, Giżycka, Pisza, Olecka, Gołdapi i innych. W niektórych przypadkach grupy funkcjonariuszy SB, i MO wkroczyły do domów i przystąpiły do internowań jeszcze przed godziną 24.00, w nocy 12 grudnia 1981 r. Zazwyczaj funkcjonariusze podczas zatrzymywania internowanych nie informowali o przyczynie zatrzymań. W niektórych przypadkach używali podstępu, aby dostać się do mieszkania lub wywabić z domu osobę, którą zamierzali internować. Sporadycznie dokumenty o internowaniu były okazywane po doprowadzeniu zatrzymanego do pojazdu, a w większości przypadków później, na przykład po dowiezieniu do Komendy MO w Suwałkach lub przy osadzaniu w areszcie. W niektórych przypadkach internowany otrzymywał decyzje jeszcze później. W planie internowania w województwie suwalskim do pierwszego rzutu przewidziano 38 osób. W wyniku akcji „Jodła” w województwie suwalskim w dniu 13.12.1981 r. zatrzymano 37 osób. Do dnia 31.12.1981 r. pozbawiono wolności 74 osoby, w tym 9 kobiet. Zwolniono natomiast 21 osób, wśród których były 3 kobiety. Do dnia 31.01.1982 r. liczba internowanych wzrosła do 80 osób, a zwolnionych do 26 osób. Osobami przeznaczonymi do internowania byli przede wszystkim członkowie NSZZ „Solidarność” Regionu „Pojezierze”. W 1982 r. internowania miały już charakter incydentalny i były związane z powzięciem informacji przez organy bezpieczeństwa o działaniach ocenianych jako mogące stanowić zagrożenie. Internowanych w nocy z 12/13 grudnia 1981 r. doprowadzano do Aresztu Śledczego w Suwałkach przy ul. Kolejowej 17. Tam przeprowadzono czynności związane z osadzeniem, m.in. wypełniano dokumentację i pobierano odciski palców. Następnie internowanych przewożono na Oddział Zewnętrzny Aresztu Śledczego w Suwałkach przy ulicy Wojska Polskiego 29 ( w dniu 28.02.1982 r. Zakład Karny w Suwałkach przy ul. Wojska Polskiego 29, zmienił nazwę na Oddział Zewnętrzny Aresztu Śledczego w Suwałkach). W areszcie w Suwałkach, dla internowanych wydzielono cele wieloosobowe na parterze budynku, usuwając i przenosząc więźniów bezpośrednio przed przybyciem internowanych. Powstał w ten sposób Ośrodek Odosobnienia dla Internowanych. Warunki panujące w miejscu izolacji, nawet jak na miejsce, jakim było więzienie, były wyjątkowo ciężkie z uwagi na jakość wyżywienia, warunki higieniczne w tym na konieczność załatwiania potrzeb fizjologicznych do kubłów wynoszonych jeden raz dziennie z cel. Ośrodek Odosobnienia w Suwałkach przestał funkcjonować z końcem marca 1982 r. Internowani z terenu województwa, których dotychczas tam więziono, przetransportowano do Zakładu Karnego w Kwidzynie do funkcjonującego tam ośrodka odosobnienia. Po wprowadzeniu stanu wojennego internowane kobiety, po pobycie w aresztach milicyjnych w różnych miejscowościach i w areszcie w Suwałkach trafiły do Aresztu Śledczego w Białymstoku. W dniu 9 stycznia 1982 r. internowane kobiety zostały przewiezione do Ośrodka Odosobnienia w Gołdapi. Nadmienić należy, iż akcje represyjne stosowano także wobec osób, którym uchylono internowanie. Nałożono, bowiem na nich obowiązek meldowania się we właściwych jednostkach MO, gdzie przeprowadzano z nimi kontrolne rozmowy, a w przypadku niektórych prowadzono działania operacyjne połączone z inwigilacją. Nie sposób też pominąć, iż dalszym skutkiem związanym z internowaniami było doprowadzenie, a w niektórych wypadkach wręcz zmuszenie internowanych do emigracji z kraju. W oparciu o poczynione ustalenia śledcze należy przyjąć, iż takich osób było, co najmniej 35, z których większość w dalszym ciągu zamieszkuje za granicą.

  1. Śledztwo w sprawie bezprawnego pozbawienia wolności przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa, w dniu 30 kwietnia 1982 roku w Białymstoku, studentów białostockich uczelni, między innymi Sławomira P., Andrzeja Ch., Olega Ł. (S 55/06/Zk).

W toku śledztwa, wszczętego 8.09.2006 roku, ustalono, iż w okresie od lutego 1982 roku do kwietnia 1982 roku funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa aresztowali w jednej sprawie 22 studentów białostockich uczelni, pod zarzutami kontynuowania przez nich działalności związkowej po dacie 13.12.1981 roku oraz kolportażu nielegalnej prasy podziemnej. Przesłuchany w charakterze świadka, jeden z aresztowanych, Sławomir P. podał, iż funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa, pozbawili go w sposób bezprawny wolności, bowiem po upływie ustawowego czasu zatrzymania, nadal był przetrzymywany w Komendzie Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej w Białymstoku. Już po upływie tego terminu, został dowieziony do Wojskowej Prokuratury Rejonowej w Białymstoku i tam tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Wskazał, iż podobne nieprawidłowości mogły dotyczyć również innych współaresztowanych. W sprawie podjęto czynności mające na celu weryfikację okoliczności podanych przez pokrzywdzonego. Przesłuchano w charakterze świadków trzynastu spośród aresztowanych wówczas studentów na okoliczność ich pobytu w aresztach i stosowanych wobec nich przez funkcjonariuszy SB metod śledczych. Wystosowano wnioski o zagraniczną pomoc prawną w celu przesłuchania w charakterze świadków, pozostałych pokrzywdzonych zamieszkałych na terenie Kanady i Australii. Przeprowadzana jest kwerenda mająca na celu odnalezienie dokumentacji dotyczącej przedmiotu śledztwa oraz ustalenie funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa, którzy wykonywali czynności z zatrzymanymi. Ustalono, iż akta główne postępowania karnego, prowadzonego w 1982 roku, przeciwko pokrzywdzonym, zostały zniszczone w 1995 roku, po upływie okresu przechowywania. Postanowieniem z dn. 17.03.2011 r. śledztwo umorzono w części zdarzeń, wobec braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa oraz wobec przedawnienia karalności czynu w zakresie czynów polegających na:

 - zbrodni komunistycznej, popełnionej przez dwóch funkcjonariuszy Wydziału Śledczego WUSW w Białymstoku, działających wspólnie i w porozumieniu, w dacie nieustalonej, na początku maja 1982r, w ten sposób, że grozili oni przesłuchiwanemu w charakterze podejrzanego Wojciechowi Ś. użyciem pałki służbowej, w celu wymuszenia od niego wyjaśnień i przyznania się do winy, co stanowiło represję wobec podejrzanego,

- zbrodni komunistycznej, popełnionej przez funkcjonariusza SB WUSW w Białymstoku Pawła O., w datach dokładnie nie ustalonych, w lutym 1982r, na szkodę tymczasowo aresztowanego Andrzeja C., w ten sposób, że wyżej wymieniony funkcjonariusz, przekraczając swoje uprawnienia, w trakcie przesłuchań podejrzanego Andrzeja C., groził mu pozbawieniem jego ojca stanowiska dyrektora Spółdzielni Rolniczych i zerwaniem kontraktu zawodowego jego matki w Libii, w celu nakłonienia podejrzanego do złożenia wyjaśnień i współpracy, co stanowiło represje wobec wyżej wymienionego,

- zbrodni komunistycznej, popełnionej przez funkcjonariuszy SB WUSW w Białymstoku na szkodę Agnieszki O., w lutym 1982r, w ten sposób, że przekraczając swoje uprawnienia, podczas przesłuchania wyżej wymienionej w charakterze podejrzanej, grozili spowodowaniem zerwania zagranicznego kontraktu zawodowego jej ojca, przebywającego wówczas w Turcji, sugerując przy tym, niezgodnie z prawdą, iż może on współpracować za granicą z wywiadem obcego państwa, w związku z czym mogą sprowadzić go do kraju i spowodować problemy, w celu zmuszenia Agnieszki O. do przyznania się do winy i złożenia wyjaśnień obciążających inne osoby, co stanowiło represję na szkodę wyżej wymienionej,

- zbrodni komunistycznej, popełnionej przez funkcjonariuszy SB WUSW w Białymstoku, na szkodę Wojciecha G., w ten sposób, że przekraczając swoje uprawnienia, w maju 1982r, podczas przesłuchań w/w. w charakterze podejrzanego, kierowali groźby karalne wobec rodziny wyżej wymienionego, w celu zmuszenia go do przyznania się do winy i złożenia obciążających wyjaśnień, co stanowiło represje wobec w/w. Tylko w tym postępowaniu przygotowawczym, znajduje się pełny materiał dokumentujący przedmiotowe wydarzenia.

  1. Śledztwo w sprawie fizycznego znęcania się przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Olsztynie, Białymstoku i Kolnie nad pozbawioną wolności Jadwigą D. w okresie od maja 1951 r. do sierpnia 1951 r. zostało wszczęte postanowieniem z dnia 13 stycznia 2009 r. (S 77/08/Zk).

Z relacji pokrzywdzonej wynikało, iż w okresie od maja do sierpnia 1951 r. funkcjonariusze UB znęcali się nad nią fizycznie w ten sposób, iż podczas prowadzonego śledztwa bili ją, poddawali wielogodzinnym przesłuchaniom oraz przetrzymywali w nieprzystosowanej do tego celu piwnicy. W toku postępowania dokonano oględzin akt archiwalnych sprawy karnej b. Wojskowego Sądu Rejonowego w Białymstoku przeciwko Jadwidze D. Postanowieniem z dn. 03.10.2011 r. postępowanie umorzono wobec niewykrycia sprawcy. Pomimo umorzenia postępowania przygotowawczego, śledztwo zostanie następnie niezwłocznie podjęte, w przypadku uzyskania danych dotyczących sprawcy tego czynów. Tylko w tym postępowaniu przygotowawczym, znajduje się pełny materiał dokumentujący przedmiotowe wydarzenia.

  1. Śledztwo w sprawie w sprawie fizycznego znęcania się w sierpniu 1946 r. w Olsztynie przez funkcjonariuszy tutejszego Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego, nad pozbawionym wolności Tadeuszem Z. wszczęto w dniu 27 lutego 2009 r. (S 1/09/Zk).

W toku analizy sprawy Sądu Wojewódzkiego w Olsztynie zakończonej wydaniem w dniu 26 sierpnia 1991 r. postanowienia o uznaniu z nieważny wyroku byłego Wojskowego Sądu Rejonowego w Olsztynie z dnia 2 września 1946 r. orzeczonego wobec Tadeusza Z., ujawniono pismo z którego wynikało, iż w trakcie prowadzonego wówczas przez Wojewódzki Urząd Bezpieczeństwa Publicznego śledztwa, stosowano wobec wymienionego bezprawne metody śledcze. W toku postępowania dokonano oględzin akt archiwalnych sprawy karnej b. Wojskowego Sądu Rejonowego w Olsztynie przeciwko Tadeuszowi Z. Przesłuchano w charakterze świadka żonę wymienionego Malwinę Z. Tadeusz Z. zmarł w dniu 16 listopada 1993 r. Śledztwo umorzono 13 września 2011 r. na podstawie art. 17 § 1 pkt 6 kpk - wobec przedawnienia karalności czynu. .

  1. Śledztwo w sprawie zabójstw w dniu 22.06.1941 r. poprzez rozstrzelanie przez funkcjonariuszy NKWD co najmniej kilkudziesięciu więźniów więzienia w Grodnie ( S 61/10/Zk).

Z chwilą wybuchu wojny niemiecko - radzieckiej nastąpiła powszechna ewakuacja instytucji sowieckich z terenów Kresów Wschodnich II Rzeczypospolitej, która objęła wszystkie więzienia znajdujące się na terenach pod okupacja sowiecką. Więzienia pozostawały pod zarządem NKWD. Z uwagi na szybkie postępy wojsk niemieckich, szereg więzień usytuowanych w strefie przygranicznej nie zdołało ewakuować. Taka sytuacja miała miejsce również w Grodnie. Wśród więźniów osadzonych w tym więzieniu - usytuowanym w trzypiętrowym murowanym budynku na rogu ulic Listowskiego i Złotarskiej, niedaleko kościoła farnego, znajdowały się osoby różnych narodowości, głównie polskiej, ale również białoruskiej i rosyjskiej. Już w dniu wybuchu wojny niemiecko - sowieckiej, tj. 22 czerwca 1941 r. nastąpiły bombardowania więzienia w Grodnie przez lotnictwo niemieckie. Silne naloty niemieckie spowodowały m.in., że jedna z bomb uderzyła w skrzydło więzienia, co wywołało panikę wśród strażników, którzy w popłochu opuścili więzienie. Ten fakt umożliwił więźniom osadzonym w tym skrzydle więzienia opuścić cele. Więźniowie po wydostaniu się z cel znaleźli w piwnicach, w oddziale karcerów dużą ilość zwłok ludzkich. Byli to więźniowie wcześniej osadzeni w karcerach. Na ciele ofiar widoczne były rany postrzałowe z broni maszynowej i krótkiej. Sprawcami zbrodni byli funkcjonariusze NKWD i radzieckiej służby więziennej. W śledztwie posztukowano materiałów dotyczących tych wydarzeń także w materiałach niemieckich, gdyż Niemcy po wkroczeniu w 1941 roku do Grodna dokumentowali dokonane przez funkcjonariuszy ZSRR zbrodnie. Uzyskana od strony niemieckiej odpowiedź na nasz wniosek o pomoc prawna, nie pozwolił na ustalenie sprawców tych zabójstw. Postanowieniem z dnia 28.03.2011 r. umorzono postępowanie wobec niewykrycia sprawców zbrodni. Pomimo umorzenia postępowania przygotowawczego, śledztwo zostanie następnie niezwłocznie podjęte, w przypadku uzyskania danych dotyczących sprawców tych czynów. Tylko w tym postępowaniu przygotowawczym, znajduje się pełny materiał dokumentujący przedmiotowe wydarzenia.

  1. Śledztwo w sprawie zbrodni dokonanej w dniu 15 sierpnia 1946 roku w pobliżu wsi Borsukówka, obecne województwo podlaskie, polegające na zabójstwie Stanisława K (S 64/10/Zk).

Z poczynionych ustaleń wynika, że Stanisław K. należał do podziemnej, niepodległościowej organizacji. Mieszkał we wsi Boruskówka, gm. Dobrzyniewo. W dniu 15 sierpnia 1946 roku uczestniczy ł w tajnym zebraniu, które odbyło w się w Bielach. W drodze powrotnej wraz z towarzyszącym mu mężczyzną przechodził obok jednego z domów położonych na kolonii wsi Borsukówka. Podszedł wówczas do nich 9-letni chłopiec, który zaprosił w imieniu swego ojca do domu. Tam czekali już na nich funkcjonariusze Urzędu Bezpieczeństwa. Stanisław K. zastrzelony został w czasie podjętej ucieczki. W toku śledztwa dokonano przesłuchania świadków oraz przeprowadzono kwerendę materiałów archiwalnych w BUiAD w Białymstoku. Śledztwo w dniu 24 kwietnia 2012 roku zostało umorzone wobec nie wykrycia sprawców przestępstwa.

  1. Śledztwo w sprawie pozbawienia życia wbrew normom prawa międzynarodowego w dniu 22 września 1939r. w folwarku Jasudów koło Sopoćkin rannego ppor. Tadeusza K. przez oficera radzieckiego ( S 71/10/Zk).

W dniu 22 września 1939 r. w godzinach rannych i przedpołudniowych doszło do walk między oddziałami polskimi wycofującymi się w kierunku Litwy, a Armią Radziecką w okolicy Sopockiń i Teolina. Podczas boju został ranny podporucznik Klonowski. Został on zaniesiony do pobliskiego majątku Jasudów, należący do Feliksa i Stanisławy K. W tym czasie w domu przebywała córka K. Czesława oraz siostra Feliksa – Antonina K. Rany w pierś podporucznik został przez wymienione kobiety opatrzony. Po zakończeniu walk do domu przybyli żołnierze radzieccy. Jeden z nich po zauważeniu dystynkcji na mundurze polskiego oficera, oddał strzał z broni w głowę, pozbawiając go życia. Postanowieniem z dnia 23.03.2011 r. umorzono postępowanie z powodu niewykrycia sprawców. Pomimo umorzenia postępowania przygotowawczego, śledztwo zostanie następnie niezwłocznie podjęte, w przypadku uzyskania danych dotyczących sprawcy tego czynu. Tylko w tym postępowaniu przygotowawczym, znajduje się pełny materiał dokumentujący przedmiotowe wydarzenia.

  1. Śledztwo w sprawie zastrzelenia w bliżej nieokreślonym dniu września 1939r. w pobliżu wsi Wójtowce były pow. Augustów przez żołnierzy armii ZSRR nieustalonych kawalerzystów WP, którzy poddali się ( S 72/10/Zk).

W dniach 21 - 22 września 1939 r. doszło do walk między oddziałami polskimi, a radzieckimi określanymi jako bój o Kodziowce. W okolicy Kodziowiec żołnierze ze 101 Pułku Ułanów zajęli obronę przed zmotoryzowanym oddziałem wojsk radzieckich, dowodzonym przez majora Czuwakina, który nacierał od strony wsi Sylwanowce. Najprawdopodobniej 21 września 1939 r. w godzinach porannych doszło do jednej z potyczek między polskimi kawalerzystami, a wojskiem radzieckim w pobliżu wsi Wójtowce. Żołnierze polscy zostali rozbici. Część z nich wycofała się, a niektórzy zostali wzięci do niewoli. Spośród ujętych kawalerzystów około 5 osób zastrzelono strzałami w głowę. Następnie oficerowie radziccy nakazali miejscowej ludności pochowanie poległych w walce i zamordowanych Polaków. Zabitych pochowano na terenie cmentarza katolickiego w Sylwanowcach. Jeden z postrzelonych pomimo doznanej rany przeżył egzekucję. Miejscowa ludność udzieliła mu pomocy. Po walce w nocy z 21/22 września 1939 r. w okolicy Kodziowiec 101 pułk w obawie przed okrążeniem wycofał się. W Kodziowcach pozostali ranni żołnierze polscy. Część rannych żołnierze radzieccy zabrali ze sobą, a pozostałych zastrzelono na miejscu. Okoliczna ludność pochowała zabitych w pobliżu wsi Kodziowce. Po zakończeniu walk żołnierze radziccy zatrzymali w Kodziowcach, nieustalonego mężczyznę. Po rozebraniu go do bielizny został on wyprowadzony na skraj wsi. Nakazano mu wykopanie dołu. Pilnujący go dwaj żołnierze radzieccy polecili odwrócenie się tyłem. Wówczas został zastrzelony przez konwojujących. Zabitego pochowano w wykopanym grobie. Postanowieniem z dnia 27.04.2011 r. umorzono postępowanie z powodu niewykrycia sprawców. Pomimo umorzenia postępowania przygotowawczego, śledztwo zostanie następnie niezwłocznie podjęte, w przypadku uzyskania danych dotyczących sprawców tych czynów. Tylko w tym postępowaniu przygotowawczym, znajduje się pełny materiał dokumentujący przedmiotowe wydarzenia.

  1. Śledztwo w sprawie, dokonanych w nieustalonych dniach w okresie od dnia 17 września 1939r. do dnia 22 czerwca 1941r. w Skidlu, położonym w granicach ówczesnego Państwa Polskiego, na którym toczyły się działania zbrojne, a następnie zajętym przez wojska ZSRR /obecnie Republika Białorusi/, komunistycznych zbrodni wojennych pozbawienia życia polskiej ludności cywilnej przez członków partii komunistycznej i sympatyków władzy radzieckiej, inspirowanych i kierowanych przez funkcjonariuszy ZSRR oraz bezprawnych pozbawień wolności, przesiedleń i innych represyjnych działań podejmowanych wobec obywateli polskich przez funkcjonariuszy państwa radzieckiego (S 79/10/Zk).

W toku śledztwa przeprowadzono analizy publikacji naukowych. Przesłuchano świadków zdarzeń. Dotychczas zebrany materiał wskazuje, że w dniu 18 września 1939 roku wzniecone zostało powstanie antypolskie przez komunistów w miasteczku Skidel (okolice Grodna). Ludność pochodzenia żydowskiego i białoruskiego zatrzymała przebywających w miasteczku żołnierzy polskich oraz miejscowych policjantów. Część z nich została pozbawiona życia. Na miejsce przybyło Wojsko Polskie w liczbie 100 żołnierzy wraz z funkcjonariuszami policji. Po pertraktacjach zakończonych fiaskiem oddział karny wziął szturmem miasteczko. Około godz. 19 ekspedycja karna wycofała się do Grodna. Tej samej nocy do Skidla przybyło kilka szwadronów jazdy pod dowództwem rotmistrza Ryszarda Wiszowatego, który otrzymał rozkaz obrony miasteczka i jego najbliższej okolicy przed nacierającymi oddziałami pancerno – zmechanizowanymi Armii Czerwonej. 20 września 1939 r. w godzinach rannych, jeszcze przed natarciem wojsk sowieckich, oddziały rtm. Wiszowatego zostały zaatakowane w miasteczku przez miejscowych dywersantów. Polscy żołnierze opanowali sytuację, rozstrzeliwując wszystkich mężczyzn schwytanych z bronią w ręku. Równocześnie z wtargnięciem sowieckich czołgów do Skidla, oddziały polskie starły się ponownie z dywersantami. W toku śledztwa przeprowadzono kwerendy w archiwach polskich oraz przesłuchano świadków wydarzeń, będących przedmiotem śledztwa. Śledztwo umorzono 13 września 2011 roku wobec nie ustalenia tożsamości bezpośrednich sprawców. Pomimo umorzenia postępowania przygotowawczego, śledztwo zostanie następnie niezwłocznie podjęte, w przypadku uzyskania danych dotyczących sprawców tych czynów.

ZBRODNIE NIEMIECKIE

  1. Śledztwo w sprawie zbrodni popełnionych w więzieniu gestapo w Bielsku Podlaskim, w okresie od 1942 do 1944 r. (S 38/01/Zn).

W wyniku prowadzonych czynności, w sprawie uzyskano materiały dokumentujące zbrodnie zabójstw popełnionych przez funkcjonariuszy niemieckiego aparatu okupacyjnego na terenie powiatu Bielsk Podlaski. Więźniów zabijano w egzekucjach, dokonywanych w lesie niedaleko wsi Piliki. Przykładowo, w lipcu 1943 r. rozstrzelano tam 50 mieszkańców Bielska Podlaskiego, w tym byłego burmistrza Erdmana i trzech księży katolickich: Borowskiego, Opiatowskiego i Olszewskiego. Wśród zabitych znajdowały się kobiety i 16 dzieci. Ustalono personalia szeregu osób, które osadzono w więzieniu gestapo. Kilkunastu żyjących pokrzywdzonych zostało przesłuchanych w charakterze świadków. Przeanalizowano akta spraw karnych prowadzonych przed polskimi sądami przeciwko osobom oskarżonym o współpracę z niemieckimi władzami okupacyjnymi z Bielska Podlaskiego, między innymi przeciwko członkom tzw. Komitetu Białoruskiego. W śledztwie wykorzystano też archiwalia b. GKBZH, zawierające dane o zbrodniach popełnionych przez żandarmerię i Gestapo w Bielsku Podlaskim. Ustalono nazwiska funkcjonariuszy niemieckiego aparatu okupacyjnego na terenie powiatu bielskiego. Z niemieckiej Centrali w Ludwigsburgu otrzymano informacje i kserokopie materiałów dotyczących postępowań karnych prowadzonych w Niemczech. Wynika z nich, że prokuratury niemieckie umorzyły postępowania dotyczące szeregu zbrodni wojennych popełnionych na terenie powiatu bielskiego z powodu braku dowodów winy typowanych sprawców. W przypadku komendanta policji Lampe’go, sprawę umorzono z uwagi na jego śmierć. Postępowanie wobec braku możliwości ustalenia tożsamości bezpośrednich sprawców spośród członków nazistowskich służb i organów okupacyjnych, a tym samym ich niewykrycie zostało umorzone w dniu 15.02.2005 r. Pomimo umorzenia postępowania przygotowawczego, śledztwo zostanie następnie niezwłocznie podjęte, w przypadku uzyskania danych dotyczących sprawców tych czynów. Tylko w tym postępowaniu przygotowawczym, znajduje się pełny materiał dokumentujący przedmiotowe wydarzenia.

  1. Śledztwo w sprawie zabójstw 46 – ciu mieszkańców wsi Niezbodzicze w dniu 12.08.1942 roku poprzez ich rozstrzelanie przez żołnierzy niemieckich (S 70/03/Zn).

W wyniku przeprowadzonego śledztwa ustalono, że w nocy z 11 na 12 sierpnia 1942 roku wieś Niezbodzicze została otoczona przez niemieckich żołnierzy. Zatrzymali oni 40 –stu mężczyzn i 6 – osobową rodzinę żydowską. Przewieziono ich następnie w pobliże linii kolejowej przebiegającej w odległości około 1 km od wsi Niezbodzicze. Tam dokonano masowej egzekucji poprzez rozstrzelanie zatrzymanych osób. Śledztwo zakończono w dniu 18.08.2004 r. poprzez wydanie postanowienia o umorzeniu śledztwa wobec niewykrycie sprawców przestępstwa. Pomimo umorzenia postępowania przygotowawczego, śledztwo zostanie następnie niezwłocznie podjęte, w przypadku uzyskania danych dotyczących sprawców tych czynów. Tylko w tym postępowaniu przygotowawczym, znajduje się pełny materiał dokumentujący przedmiotowe wydarzenia.

  1. Śledztwo w sprawie zabójstwa w sprawie zabójstwa Antoniego L. oraz innych osób cywilnych, w celu wyniszczenia polskiej i innych grup narodowościowych zamieszkujących na terenie dawnego powiatu augustowskiego, dokonanych w czerwcu i lipcu 1941 roku w pobliżu Klonownicy i Szczebry, przez funkcjonariuszy Trzeciej Rzeszy Niemieckiej (S 79/06/Zn).

Zebrany materiał dowodowy wykazał, iż w okresie od 26.06.1941 roku do 3.07.1941 roku, w okolicach Klonownicy, funkcjonariusze nazistowscy dopuścili się zabójstwa około 316 osób. Oprócz tego funkcjonariusze nazistowscy w dniach od 10.07.1941 roku do 09.08.1941 roku, w pobliżu Szczebry, pozbawili życia co najmniej 800 osób narodowości żydowskiej oraz podejrzewanych o poglądy komunistyczne, a także jeńców radzieckich W śledztwie ustalono, że rozkazy zamordowania ofiar wydawali są Hans Joachim Böhme, Wolfgang Robert Ditrich Ilges, Waldemar Artur August Macholl vel Maćpolowski. Postanowieniem z dnia 7.07.2006 roku śledztwo umorzono, z uwagi na to, że, Waldemar Artur August Macholl vel Maćpolowski zmarł zaś wobec Hansa Joachima Böhme i Wolfganga Roberta Ditricha Ilgesa postępowania karne co do tych samych czynów zostało prawomocnie zakończone, a w przypadku innych sprawców z uwagi na brak podstaw do wniesienia aktu oskarżenia, z powodu ich nie wykrycia. Pomimo umorzenia postępowania przygotowawczego, śledztwo zostanie następnie niezwłocznie podjęte, w przypadku uzyskania danych dotyczących podanych wyżej nie wykrytych sprawców tych czynów. Tylko w tym postępowaniu przygotowawczym, znajduje się pełny materiał dokumentujący przedmiotowe wydarzenia.

  1. Śledztwo w sprawie rozstrzelania w dniu 17.07.1943 roku, 257 mieszkańców wsi Krasowo - Częstki, województwo podlaskie, dokonanego przez żandarmów niemieckich z posterunków żandarmerii w Wysokiem Mazowieckiem, Szepietowie, Czyżewie, województwo podlaskie (S 51/09/Zn).

Przed pacyfikacją wieś Krasowo-Częstki, liczyła 70 gospodarstw i 276 mieszkańców. W lipcu 1943 roku w pobliżu wsi doszło do walki między żandarmerią niemiecką, a patrolem Armii Krajowej. Stało się to bezpośrednim pretekstem pacyfikacji przeprowadzonej w nocy z 16 na 17 lipca 1943 roku. Uratowało się zaledwie 12 mieszkańców, którym udało się zbiec i kilku w tym czasie przebywających w innych miejscowościach. Śledztwo w dniu 30.04.2010 r. zostało umorzone wobec niewykrycia sprawców przestępstwa. Pomimo umorzenia postępowania przygotowawczego, śledztwo zostanie następnie niezwłocznie podjęte, w przypadku uzyskania danych dotyczących sprawców tych czynów.

  1. Śledztwo w sprawie zbrodni niemieckich popełnionych w latach 1941-1944 w Pobikrach i innych miejscowościach powiatu Siemiatycze, województwo podlaskie, przez funkcjonariuszy III Rzeszy Niemieckiej, zbrodni zabójstw osób z ludności cywilnej, tj. o czyny z art. 1 pkt 1 Dekretu z dnia 31 sierpnia 1944 roku o wymiarze kary dla faszystowsko-hitlerowskich zbrodniarzy winnych zabójstw i znęcania się nad ludnością i jeńcami (S 52/09/Zn).

Na podstawie zebranego materiału dowodowego ustalono, iż w latach 1941-1944 funkcjonariusze posterunku żandarmerii niemieckiej w Pobikrach, realizując politykę eksterminacji, dopuścili się szeregu zabójstw osób cywilnych narodowości żydowskiej i polskiej. Postępowanie przeprowadzono po podjęciu zawieszonego śledztwa, w którym czynności wykonywano w latach 60 i 70. W toku postępowania zweryfikowano dane przesłuchanych uprzednio świadków oraz ustalono szereg nowych świadków i pokrzywdzonych. Po przeprowadzeniu wszystkich czynności procesowych śledztwo postanowieniem z dn. 20.07.2012 r. zostało umorzone wobec niewykrycia sprawców przestępstw.

  1. Śledztwo w sprawie dokonanego przez funkcjonariuszy niemieckich, w dniu 30.07.1943 roku, zabójstwa 49 mieszkańców wsi Sikory Tomkowięta, województwo podlaskie (S 59/09/Zn).

Nocą z 28 na 30 lipca 1943 r. członkowie niemieckiej  grupy operacyjnej, pod pretekstem nieoddania kontyngentu mięsnego przez mieszkańców wsi, zgromadzili na jednej posesji wszystkich mieszkańców wsi Sikory Tomkowięta, których rozstrzelali w godzinach rannych. Zginęło 49 osób (całe rodziny). Wieś po obrabowaniu została spalona. Przeprowadzona została kwerenda celem uzyskania dokumentacji archiwalnej. Przesłuchano żyjących świadków. Śledztwo umorzono 24 września 2010 roku wobec niewykrycia sprawców przestępstwa. Pomimo umorzenia postępowania przygotowawczego, śledztwo zostanie następnie niezwłocznie podjęte, w przypadku uzyskania danych dotyczących sprawców tych czynów.

  1. Śledztwo w sprawie pacyfikacji wsi Jabłoń Dobki, woj. podlaskie, dokonanej w dniu 8 marca 1944 r. przez żandarmów z posterunku żandarmerii niemieckiej w Wysokiem Mazowieckiem, którzy rozstrzelali tego dnia 93 mieszkańców wsi Jabłoń Dobki (S 65/09/Zn).

W dniu 8 marca 1944 r. w pobliżu wsi Jabłoń Dobki doszło do potyczki między patrolem żandarmów a oddziałem partyzanckim. W wyniku potyczki zginął jeden z żandarmów. W ramach odwetu do wsi przybyły silne oddziały niemieckiej żandarmerii z Wysokiego Mazowieckiego i oddział Wehrmachtu z Jabłoni Kościelnej. Mienie mieszkańców zrabowano, 93 mieszkańców rozstrzelano lub spalono żywcem w podpalonych zabudowaniach wsi. W postępowania zgromadzono dokumentację dotyczącą zbrodni, przesłuchiwano świadków. Śledztwo umorzono w dniu 28 lutego 2011 r. wobec niewykrycia sprawców. Pomimo umorzenia postępowania przygotowawczego, śledztwo zostanie następnie niezwłocznie podjęte, w przypadku uzyskania danych dotyczących sprawców tych czynów.

  1. Śledztwo w sprawie niemieckich  zbrodni wojennych polegających na dokonaniu masowych zabójstw obywateli polskich w latach 1941-1944 w lesie Bacieczki obok Białegostoku, przez funkcjonariuszy III Rzeszy Niemieckiej, tj. o czyn z art. 1 pkt 1 Dekretu z dnia 31 sierpnia 1944 roku o wymiarze kary dla faszystowsko-hitlerowskich zbrodniarzy winnych zabójstw nad ludnością cywilną i jeńcami oraz zdrajców Narodu Polskiego (S 78/09/Zn).

W wyniku przeprowadzonych w sprawie czynności uzyskano materiały dokumentujące zbrodnie zabójstw popełnionych przez funkcjonariuszy niemieckiego aparatu okupacyjnego na terenie lasu Bacieczki pod Białymstokiem, gdzie przeprowadzano masowe i pojedyncze egzekucje obywateli polskich. W szczególności w dniu 10 lipca 1943 rozstrzelano tam 85 osób, a w dniu 23 lipca 1943 przeprowadzono egzekucję 75 osób. Ustalono dane 82 osób rozstrzelanych w lesie Bacieczki. Ustalono też nazwiska części osób z niemieckiego aparatu okupacyjnego działającego w Białymstoku . Z niemieckiej Centrali w Ludwigsburgu uzyskano materiały dotyczące postępowań karnych prowadzonych w Niemczech. Postępowania te zostały zakończone w części z powodu niewykrycia sprawców a w części wobec ich śmierci bądź choroby uniemożliwiającej wykonywanie czynności procesowych. Postępowanie S 78/09/Zn, wobec braku możliwości ustalenia tożsamości bezpośrednich sprawców spośród członków nazistowskich służb i organów okupacyjnych, zostało umorzone w dniu 30 marca 2012 roku. Pomimo umorzenia postępowania przygotowawczego, śledztwo zostanie podjęte w przypadku uzyskania danych dotyczących sprawców zabójstw.

  1. Śledztwo w sprawie niemieckich  zbrodni wojennych polegających na dokonaniu szeregu zabójstw osób z ludności cywilnej w okolicach miejscowości Pniewo, tj. o czyn z art. 1 pkt 1 Dekretu z dnia 31 sierpnia 1944 roku o wymiarze kary dla faszystowsko-hitlerowskich zbrodniarzy winnych zabójstw i znęcania się nad ludnością cywilną i jeńcami oraz zdrajców Narodu Polskiego (S 24/10/Zn).

W wyniku przeprowadzonych w sprawie czynności uzyskano materiały dokumentujące zbrodnie zabójstw popełnionych przez funkcjonariuszy niemieckiego aparatu okupacyjnego na terenie lasu w okolicach wsi Pniewo oraz w sąsiednich miejscowościach., gdzie przeprowadzano egzekucje obywateli polskich. W szczególności w dniu 18 września 1943 roku rozstrzelano tam 12 osób, a w dniu 17 lub 18 grudnia 1943 przeprowadzono egzekucję 6 osób. Ustalono dane 28 rozstrzelanych. Z niemieckiej Centrali w Ludwigsburgu uzyskano materiały dotyczące postępowań karnych prowadzonych w Niemczech. Postępowania te zostały zakończone z powodu niewykrycia sprawców. Postępowanie S 24/10/Zn, wobec braku możliwości ustalenia tożsamości bezpośrednich sprawców spośród członków nazistowskich służb i organów okupacyjnych, zostało umorzone w dniu 13 marca 2012 roku. Pomimo umorzenia postępowania przygotowawczego, śledztwo zostanie podjęte w przypadku uzyskania danych dotyczących sprawców zabójstw.

  1. Śledztwo w sprawie zabójstw dokonanych przez komendanta posterunku żandarmerii w Lipsku i innych żandarmów tego posterunku na terenie wsi w powiecie Dąbrowa Białostocka ( S 63/10/Zn).

W śledztwie przeprowadzono czynności dokumentujące w formie procesowej poszczególne zbrodnie nazistowskie poprzez ustalenia żyjących świadków, a następnie ich przesłuchanie. Przeprowadzono kwerendy materiałów archiwalnych. Śledztwo umorzono w dniu 05.12.2011 r. z powodu niewykrycia tożsamości sprawców. Pomimo umorzenia postępowania przygotowawczego, śledztwo zostanie następnie niezwłocznie podjęte, w przypadku uzyskania danych dotyczących sprawców tych czynów.

  1. Tekst postanowienia o umorzeniu śledztwa w sprawie brania udziału w dniu 10 lipca 1941 r. w Jedwabnem (powiat Łomża, b. woj. białostockie) w dokonaniu masowego zabójstwa nie mniej niż 340 obywateli polskich narodowości żydowskiej

Zbrodnie inne

  1. Śledztwo w sprawie pozbawienia życia 79 osób - mieszkańców powiatu Bielsk Podlaski, w tym 30 osób tzw. furmanów w lesie koło Puchał Starych, dokonanych w okresie od dnia 29 stycznia 1946 r. do dnia 2 lutego 1946 r. przez członków oddziału NZW dowodzonego przez Romualda Rajsa, ps. „Bury" (sygn. akt S 28/02/Zi)

W śledztwie ustalono, iż żołnierze oddziału dowodzonego przez „Burego” w styczniu i lutym 1942 roku dokonali pacyfikacji wsi zamieszkałych przez ludność narodowości białoruskiej jak i rozstrzelali białoruskich furmanów, których zmusili do wożenia żołnierzy oddziału. Zebrany materiał dowodowy śledztwa, przy czym w sprawie przesłuchano 169 świadków, pozwolił na uznanie wszystkich zdarzeń objętych zakresem śledztwa za zbrodnie przeciwko ludzkości, popełnione w celu wyniszczenia części obywateli polskich z powodu ich przynależności do białoruskiej grupy narodowościowej, poprzez dokonanie i usiłowanie zabójstw oraz spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, jak również dopuszczenie się poważnego prześladowania osób tej grupy poprzez spalenie należących do nich budynków mieszkalnych i zabudowań. Nie budzi wątpliwości, że odpowiedzialność za zbrodnię ponosi dowodzący oddziałem Romuald R. ps. „Bury”, który wydawał rozkazy rozstrzelania furmanów i dokonania pacyfikacji wsi białoruskich. Postanowieniem z dnia 30.06.2005 r. niniejsze śledztwo zostało umorzone, wobec stwierdzenia prawomocnego zakończenia postępowania o te same czyny w stosunku do Romualda R. oraz wobec stwierdzenia śmierci innych bezpośrednich sprawców oraz z powodu niewykrycia części z nich. Postanowienie o umorzeniu śledztwa zostało zaskarżone przez 4 pokrzywdzonych (spośród ponad 80 osób, którym przysługiwały takie uprawnienia). W dniu 30.11.2005 r. Sąd Okręgowy w Białymstoku, po rozpoznaniu zażaleń utrzymał w mocy postanowienie prokuratora IPN. Sąd ocenił uzasadnienie decyzji procesowej jako „nieprzeciętnie wnikliwe”, a odnosząc się, do zawartej w nim argumentacji stwierdził, że „traktuje ją wręcz jako swoją”. Wielu bezpośrednim sprawcom, w latach czterdziestych i pięćdziesiątych ubiegłego wieku, sądy wymierzyły bardzo surowe kary za dokonanie tych przestępstw, a dowódca Romuald R „Bury” został skazany na karę śmierci, która została wykonana. Nadto wielu żołnierzy 3 Brygady NZW poniosło śmierć w toku walk, potyczek, czy też celowych akcji likwidacyjnych organów bezpieczeństwa. Niewątpliwie też tożsamości części z nich, wśród których mogli być aktywni wykonawcy rozkazu zabijania ludności cywilnej, nie ustaliły ówczesne organy bezpieczeństwa. Obecnie również nie było to możliwe. Nadmienić należy, iż z uwagi na samodzielne podjęcie decyzji przez Romualda R. nie można uznać, że popełnione w wykonaniu jego rozkazu zbrodnie niweczą zasługi organizacji NZW w walce o niepodległość Polski. Podkreślić należy także i to, iż tylko w postępowaniu przygotowawczym S 28/02/Zi znajduje się pełny materiał, dokumentujący podane wyżej wydarzenia.

Data:
Kategoria: Gospodarka
Tagi: #zbrodnie

Aleksander Szumański

Aleszum.blog - https://www.mpolska24.pl/blog/aleszumblog111111

Lwowianin, korespondent światowej prasy polonijnej w USA, Kanadzie,RPA, akredytowany w Polsce. Niezależny dziennikarz i publicysta,literat, poeta, krytyk literacki.
Publikuje również w polskiej prasie lwowskiej "Lwowskie Spotkania".

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.