Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Być Europejczykiem czy Polakiem - Andrzejowi Chyrze w odpowiedzi

1. Wypowiedź aktora Andrzeja Chyry, skrótowo podawana "Nie jestem Polakiem. Wolę być dumnym Europejczykiem!" jest przerysowana. Pan Andrzej Chyra nie odcina się wprost od polskości, od tradycji czy kultury. Wyraźnie mówi, że chodzi mu o bycie Polakiem w rozumieniu aktualnego obozu rządzącego.

A jednak, posuwa się nasz aktor, zbyt daleko. Używa sformułowań, które - choć stanowiąc pewne lustro dla sformułowań monopolizujących bycie Polakiem (to też błąd) - nadal pozostają niedopuszczalne i, co ważniejsze, zupełnie są pozbawione sensu.

2. Andrzej Chyra więc używa identyfikacji i tożsamości narodowej do wyrażenia poglądów politycznych. To zawsze błąd, tym cięższy jeśli tę identyfikację czy tożsamość się dyskwalifikuje lub choćby częściowo odrzuca.

3. Rzecz jest bardzo prosta i dotyczy raczej rozsądku i rozumu niźli emocji. Otóż wygląda na to, że Andrzej Chyra nie rozumie, co to znaczy być Europejczykiem. Europa jest dlatego unikalnym kontynentem i przestrzenią kulturową, że składa się z ODMIENNYCH i RÓŻNYCH OD SIEBIE narodowości. To właśnie to ZRÓŻNICOWANIE, stanowi o bogactwie i pięknie Europy.

Mówiąc krótko NIE DA SIĘ być Europejczykiem, nie będąc wpierw Niemcem, Włochem, Czechem, Polakiem... To tak jakby zapytać część samochodową czym jesteś? Sworzniem? Kołem zębatym przekładni zmiany biegów? Może przełącznikiem elektronicznym?
- Nie - odpowiada część - nie jestem niczym takim, jestem dumną częścią samochodu!
- Że co?! - Zapyta zdumiony pytający.

Gdy rozmawiałem z Niemcami, Francuzami, Włochami, Bułgarami, Czechami, Hiszpanami, Anglikami, Amerykanami, to zawsze było kim jesteś? Aha Polakiem. To fajnie. I dalej toczy się rozmowa. Bo te różnice to bogactwo. Ktoś, kto się nie może zdecydować kim jest - jest nikim. Być Europejczykiem można tylko i wyłącznie poprzez bycie wpierw z jakiegoś europejskiego narodu. Nie ma narodu europejskiego, ale jest - wbrew tym, co chcieliby zamknąć narody w ich państwach szczelnie - pojęcie Europejczyka.

Bo Europejczyk to człowiek Europy. Kontynentu zbudowanego na chrześcijańskich zasadach, na szacunku dla człowieka i jego aspiracji, na dążeniu do poznawania i przekraczania tego, co znane. Europejczycy okrywali nowe kontynenty, a nie Europa była odkrywana. Europejczycy ustalali wartości i zasady, które nieśli w świat, a nie było odwrotnie. Europejczycy budowali uniwersytety i stworzyli całą współczesną naukę. Europejczycy wreszcie, wychodzili ze swoich domów, by idąc setki i tysiące kilometrów pielgrzymować do miejsc świętych, do takich miejsc, w których bliżej do tego, co dla nich bliskie, co ich kształtowało, co było (i jest) drogie zarówno Hiszpanom jak i Włochom, tak samo Niemcom i Francuzom, i Polakom i innym.To właśnie nas łączyło i łączy, choć możemy tego być nieświadomi. To sprawia, że różnorodność odnajduje klucz łączący ją w pewną jedność, tworzący Europę jako bliską sobie całość.

Johann Wolfgang Goethe, jeden z największych poetów niemieckich, napisał, że Europę zbudowano na drodze pielgrzymów do Composteli (miasto Santiago de Compostela w Hiszpanii). Nie wiem, na czym myśli, że zbudowano Europę pan Andrzej Chyra. Z pewnością nie na kwestionowaniu przynależności do jakiejś narodowości.

Nie szargajmy polskości. Naprawdę, dla Niemców, Holendrów i innych jeśli jesteśmy naprawdę ciekawi i wartościowi to jako POLACY właśnie, a nie jacyś udawani Europejczycy. A, że wady mamy, czy błędy, to się mówi trudno. Trzeba się do tego przyznać i bardziej zwracać uwagę na zalety i powody do dumy, niż samą polskość durnie przeciwstawiać "lepszej" europejskości.

Panie Andrzeju. Niech Pan tak więcej nie robi. Nie dlatego, że to źle dla Polski i dla Polaków, tylko dlatego, że to bez sensu, można powiedzieć - durne, i zaszkodzić może wyłącznie Panu, choć nieprzyjaciele Polski panu na chwilę, być może, przyklasną. Tylko co z tego.

A tu parę mignięć Polski:
1. Wąwozy koło Kazimierza nad Wisłą:
image

2. Opactwo Cystersów w Sulejowie (blisko 1000 lat)

image

3. Granica Polski i Niemiec
image

http://camino.zbyszeks.pl/

Data:
Kategoria: Polska
Tagi: #Polska
Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.