Istnieje anegdota, według której prezydent USA Richard Nixon spytał premiera Chińskiej Republiki Ludowej Zhou Enlaia, jak ocenia skutki rewolucji francuskiej. Chiński premier udzielił wtedy zaskakującej odpowiedzi: “Za mało czasu minęło. Trudno jeszcze oceniać”. Sytuacja miała miejsce w 1972 r., kiedy to prezydent Nixon składał wizytę w Pekinie w ramach nawiązania stosunków dyplomatycznych między obydwoma krajami.
Może warto wziąć sobie do serca słowa premiera Zhou i przestać zarówno rozpływać się nad wizytą, jak i wieszać na niej psy. Okoliczności wizyty prezydenta Trumpa w Polsce, miejsca, w których się pojawił i słowa, jakie wypowiedział same w sobie na razie nie są żadnym sukcesem, ale wcale nie muszą być jedynie mydleniem oczu. Jak na razie apetyt Polski został rozbudzony feerią pięknych zapachów, ale nie wiadomo, czy posiłek okaże się równie smaczny, co pachnący. Nie dowiemy się tego jednak ani dziś, ani jutro. Mimo to wiele osób już teraz jest pewnych, że zna odpowiedź. Pomijam oczywiście te osoby, które już przed wizytą miały o niej wyrobioną opinię i wcale nie mają zamiaru jej weryfikować.
PS Historia o rozmowie Nixona z Zhou została opisana przez Kissingera w książce “O Chinach”. Albo została przez niego zmyślona, albo była efektem bałaganu w tłumaczeniu. Podczas lunchu Nixon i Zhou mieli rozmawiać o upadku antysowieckich zrywów na Węgrzech w 1956 roku i w Czechosłowacji w 1968 roku. Wtedy Nixon miał zapytać, co Zhou myśli o paryskim maju ’68 i wtedy miał usłyszeć, że “za mało czasu minęło” i że ”trudno jeszcze oceniać”. Chodziło więc o francuską “rewolucję” sprzed 4 lat, a nie Wielką Rewolucję Francuską z 1789 r. Ale apel o cierpliwość i tak był uzasadniony.
mPolska24
