Do artykułu napisanego wczoraj, pt. „Pierwsza bitwa z dyrekcją Fiata w Tychach jest wygrana przez pracowników!!!!” ukazał się dzisiaj w nocy komentarz o godz. 4:18 z czego wnioskujemy, iż ten pracownik nie spał, bo był tak bardzo przejęty tym iż PIP postanowił porozmawiać z pracownikami naszego zakładu albo pracował na nocnej zmianie gdzie z nudów i w ramach podlizywania się dyrekcji napisał ten stek bzdur oraz głupoty, która każdemu zdrowemu na umyśle pracownikowi tyskiego Fiata nie przeszłaby przez gardło.
„KAŻDY CHCIAŁBY PRACOWAĆ 4 DNI W TYGODNIU, 4 GODZINY DZIENNIE I ZARABIAĆ 20 tyś /miesiąc, ALE MY NIE JESTEŚMY W ARABII SAUDYJSKIEJ ALBO W REPUBLICE BANANOWEJ TYLKO W POLSCE.W KRAJU GDZIE 11% LUDZI JEST BEZ PRACY,5% LUDZI ŻYJE NA GRANICY UBÓSTWA, DZIENNIE ZAMYKA SIĘ JAKIŚ ZAKŁAD Z POWODU KRYZYSU NA RYNKACH ZACHODNICH I WSCHODNICH A WŁAŚCIWIE NA CAŁYM ŚWIECIE.PORÓWNYWANIE ZAKŁADU W TYCHACH DO OBOZU PRACY POWINNO BYĆ,A MYŚLĘ, ŻE NA PEWNO JEST KARANE!!! Z KODEKSU PRAWNEGO...NIKT TYCH LUDZI W FAP NIE TRZYMA NA SIŁĘ, NIE BIJE, NIE GWAŁCI,NIE GŁODZI I NIE ZMUSZA DO PRACY.WARUNKI PŁACOWE MOŻE NIE SĄ JAKIEŚ BAJECZNE, ALE NA WARUNKI POLSKIE SĄ BARDZO DOBRE. JUŻ NIE WSPOMNĘ O WARUNKACH SOCJALNYCH, O KTÓRYCH WIELE OSÓB W POLSCE MOŻE TYLKO POMAŻYĆ. CRIK, PRANIE, MIKOŁAJKI, OPIEKA MEDYCZNA, DZIEŃ RODZINNY, PRZEWOZY PRACOWNICZE itd.
PREMIA ŚWIĄTECZNA W ZAKŁADZIE W TYCHACH WYNIOSŁA OSTATNIO 2000Zł ...(dop. redakcji zapomniałeś dodać, że było to 2tys. zł brutto) Ludzie w innych zakładach mogą tylko pomarzyć...z reguły kończy się na 300-500zł.
Panowie Wajcha i spółka...radzę się obudzić zanim dostaniecie od życia naprawdę po dupie.”
Człowiecze marny jak puch na wietrze piszący te wyżej cytowane słowa obudź się z letargu, bo jak dostaniesz kopa w tyłek od Fiata to do końca życia się nie opamiętasz i nie pozabierasz.
Przechodząc do szczegółów MY pracownicy jesteśmy w większości wykształconymi ludźmi nie zaocznie na „Sorbonie żywieckiej”, ale na uniwersytetach w systemie dziennym, więc mamy dosyć jasny i wyrobiony pogląd na pewne sprawy, dlatego nigdy nie uważaliśmy, że mamy pracować po 4 godziny i zarabiać po 20tyś. zł tak dobrze to nie ma nawet w Arabii Saudyjskiej jak Kolego byłeś łaskaw zauważyć.
Również wiemy też o tym, że Polska to nie republika bananowa, a kraj prawa, dlatego nie możemy pozwolić na to by prawo pracy w naszym zakładzie było łamane, a pracownicy mobinggowani i prześladowani za swoje poglądy. Po to nasi Ojcowie i Dziadowie walczyli oraz ginęli byśmy teraz,
gdy jest wolność i demokracja poniżać się pozwalali.
O tym, jaka jest skala ubóstwa sami dobrze wiemy, gdy nam po przepracowaniu 27 dni i 216 godzin w miesiącu w tym jak zauważyłeś „obozie pracy” na przeżycie brakuje od wypłaty do wypłaty i musimy zaciągać pożyczki u rodziny na życie.
Czy Ty uważasz, że za solidną i dobrą pracę nam się nie należy godna płaca?
Jeśli tak myślisz to jesteś zwykłym prostakiem i burakiem!!!
Jeśli mówisz, że jest u nas tak wesoło i kolorowo to pytam, dlaczego do naszego zakładu przyechała inspekcja PIPu i robi tyle zamieszania, prowadzi tak dogłębną kontrolę i zakrojone na szeroką skalę badania dotyczące mobbingu?
Myślimy, że z wypowiadaniem takich kwestii poczekajmy jeszcze trochę, aż protokół po kontrolny poznamy i z wnioskami się zapoznamy.
Mówisz, że opieka pomoc socjalna jest na wysokim poziomie, ale widocznie nie byłeś we Włoszech na delegacji, bo za krótko jesteś pracownikiem FAP, a jeszcze krócej Kierownikiem Zespołu Technologicznego, dlatego nie wiesz jak tam we Włoskich zakładach Fiata warunki socjalne wyglądają i jaką kasę Włosi zarabiają.
Szanowny i Drogi Kolego ja tam byłem i pracowałem z Włochami oraz na własne oczy widziałem to, co tam w zakładach koncernu Fiata pracownicy mają dla tego My jako zakład i załoga musimy dążyć do lepszego, a nie pogłębiać skraju ubóstwa naszego.