Rok temu na dworcu w Monachium 59-letni architekt spytał się kobiety ubranej od stóp do głowy w niquab (zakrywający całkowicie twarz, zdjęcie poniżej) dlaczego tak się ubiera ? W odpowiedzi kobieta podała mężczyznę do sądu, za obrazę. Sąd pierwszej instancji skazał architekta na grzywnę, dopiero w sądzie drugiej instancji świadkowie uniewinnili mężczyznę:
Poczuła się obrażona przez "niewiernego" i podała go do sądu
Kilka dni temu w Wielkiej Brytanii aresztowano 46-letniego mężczyznę za poniższy tweet i oskarżono go o "podsycanie nienawiści rasowej". Oczywiście cały brytyjski salon zatrząsł się z oburzenia na wieść o tak ohydnej zbrodni. Uwaga, orwellowska Policja Myśli działa wśród nas !
Przekaz dla obywateli Europy jest klarowny - siedźcie cicho, stulcie pysk i płaćcie podatki, my już wam wyrychtujemy Europę naszych (a nie waszych) marzeń, bo w europejskiej "demokracji" decydujemy my a nie wy, a jeżeli to się wam nie podoba to wylądujecie w sądzie a może nawet i w więzieniu.
Widzimy chyba wszyscy, że płomienna europejska demokracja już od pewnego czasu przekształciła się w ideologiczny lewicowy totalitaryzm. Pachnie coraz bardziej Wielkim Bratem Orwella. Obywatele Europy stracili już prawo do swobodnej wypowiedzi i swobodnego myślenia, a ich inne prawa obywatelskie są ograniczane.
Islamiści w Belgii czuli się pewnie i bezkarnie pod ochronnym parasolem władz Belgii. Aresztowany w czwartek Faycal Cheffou był od lat dobrze znany władzom Belgii ze swoich akcji agitowania wśród nielegalnych migrantów. Burmistrz Brukseli nawet zakazał Cheffou wstępu do jednego z miejsc zbiórki migrantów w parku w Brukseli (zdjęcie powyżej).
W odpowiedzi Cheffou oskarżył władze Belgii o "łamanie praw człowieka", ponieważ nielegalni migranci zatrzymani w areszcie w Steenokkerzel nie dostawali jedzenia według muzułmańskich reguł Ramadanu:
news.yahoo.com/brussels-terror-suspect-faycal-lived-stones-throw-eu-174903696.html
http://wpolityce.pl/swiat/286250-szokujaca-relacja-belgijskiego-nauczyciela-muzulmanscy-uczniowie-mieli-wiwatowac-po-zamachach
Wpis belgijskiego nauczyciela Ivara Mola wstrząsnął użytkownikami Twittera. Pedagog napisał na popularnym portalu społecznościowym, że muzułmańscy uczniowie wiwatowali na wieść o zamachach w Brukseli.
Niebawem nauczyciela spotkały kłopoty. Już trzy godziny później wpis musiał zostać usunięty.
W mieszkaniu Mola pojawiła się - nadzwyczaj sprawna - belgijska policja, która poinstruowała mężczyznę, aby więcej tak nie robił.
Jak widać, belgijscy funkcjonariusze potrafią działań sprawnie wyłącznie w służbie politycznej poprawności.
Czyżby ludzkie życie miało dla nich mniejsze znaczenie?
Tak wygląda rzeczywistość w Europie. Służby nie są w stanie zapobiec kolejnym islamistycznym atakom, ale ścigają nauczyciela, za umieszczenie tweeta odbiegającego od politycznej poprawności.