Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Życiu prezydenta zagraża niebezpieczeństwo

Czytając wpisy na portalach społecznościowych wychowanków przemysłu pogardy, którzy dziwnym trafem skanalizowali się obecnie w KOD-zie i PO można by dojść do wniosku, że Prezydentowi RP - wbrew komunikatu BOR-u - zagraża jednak niebezpieczeństwo. Frustracja "resortowych dzieci" i tych którzy nie mogą pogodzić się z utrata władzy wylewa się dziś żółcią zatruwając życie publiczne. W nieprawdopodobnych wręcz, pełnych nienawiści i pogardy dla ludzkiego życia wpisach, odhumanizowane postacie pławią się z samouwielbieniem w swej nikczemności i życzeniu śmierci Prezydentowi RP. Żenujący obraz Polski ukształtowanej przez "pierestrojkę", a nie wolny naród.

Życiu prezydenta zagraża niebezpieczeństwo
źródło: internet
Liderzy tej zmiany - jak widać po KOD-owcach - to przeważnie już emeryci, ale ich wychowankowie podkręcający atmosferę w mainstreamie dali jak zwykle popis upadlania debaty publicznej. Na czele stanął niezawodny jak zawsze Tomasz Lis ze swoim wpisem: „Aż strach pomyśleć co by było, gdyby samochód uderzył w brzozę”. Prymitywny wpis "telewizyjnego obciachu" - Jarosława Kuźniara oznaczony został przez autora hashtagiem "OponaDudy" z komentarzem: „No to mamy kolejny wątek dla komisji smoleńskiej”. Wtórowała im niezawodna w takich sytuacjach Beata Tadla ze swoim "błyskotliwym" wpisem: „Dobrze, że nic się nie stało… ale śledztwa się boję. Moja obecność na A4 w tej chwili jest przypadkowa”.

W ślad za tym pojechali już po całości i bez zażenowania i żadnych hamulców rozszalali KOD-owcy. Tu tylko mała próbka:
  • „Jaka szkoda, że nie było tej brzozy”, 
  • „Niestety nic mu się nie stało”, 
  • „Życzę mu śmierci w męczarniach”, 
  • „Byłam gotowa całą emeryturę przeznaczyć na wieniec”, 
  • „Pierwsze ostrzeżenie, drugiego nie będzie”, 
  • „Lechu na Wawelu już się cieszył, a tu dupa zimna”, 
  • „Szkoda, że nie przednia strzeliła”.
Co gorsza liderzy opozycji milczą. Sami KOD-wcy pomstują, że sprawa wyciekła poza ich "krąg" obrońców wolności i demokracji, tak że ich lider musiał zabrać głos. Nagłaśniana swego czasu przez PO inicjatywa #HejtStop tym razem wymownie milczy i nie zauważa hejtowania i mowy nienawiści wobec prezydenta Andrzeja Dudy. A jeszcze nie dawno tak aktywnie nagłaśniał przypadki zatrzymań obywatelskich podejrzanych osób na granicy czy szkolną gazetką przestrzegającą przed "islamizacją Europy".

Widać, że podtrzymywanie i pogłębianie podziałów społecznych są im na rękę. O zgrozo... również w sferze ocen moralnych i świata wartości. Nie cofną się przed niczym, tak boli ich rozstanie z władzą. Stają się wręcz niebezpieczni dla fundamentów państwa i jego spójności. Ich celem staje się co raz częściej walka ze wspólnotą narodową poprzez pogłębianie podziałów i atomizowanie społeczeństwa.

Tak tworzy się atmosferę, która już nie raz zagrażała wolnościom obywatelskim i demokracji. W takiej atmosferze zaszczuwania i nagonki oraz ataków personalnych  nie raz już dochodziły do głosy najmroczniejsze totalitaryzmy. Z pogardy dla życia, z pogardy i braku szacunku dla drugiego człowieka nigdy nic dobrego się nie urodziło.
Data:
Kategoria: Polska

Arkadiusz Urban

Arkadiusz Urban - https://www.mpolska24.pl/blog/arkadiusz-urban1

Publicysta, historyk, działacz społeczny i samorządowy. Ekspert i doradca wielu instytucji m.in.: szef zespołu doradców w Rządowym Centrum Studiów Strategicznych, ekspert w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego, doradca w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, burmistrz warszawskiej Pragi. Działacz opozycji antykomunistycznej i więzień polityczny PRL-u.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.