Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Gender z Wami

Żeby było zabawnie, jak pokazuje praktyka, taki katol jak ja ma przechlapane dokładnie u wszystkich: i u czarnych, i u czerwonych. Mimo wszystko z radością oczekiwałem szeroko reklamowanego listu episkopatu na temat ideologii gender.

Gender z Wami

Jedną z cudownych okoliczności tego, iż nie chce się robić kariery jest fakt, że ma się w nosie poprawność polityczną i to wszelaką - od prawa do lewa. Mój tekst o Ukrainie okazał się chyba bardzo trafny, co weryfikują obecne wydarzania. Polacy jak zwykle zrobili szpagat nad piła tarczową, jak zwykle sztuczka się nie udała i oprócz klasycznej impotencji dyplomatycznej nic z tego zamieszania nie wyszło. I chyba tylko poseł Biedroń byłby po tym wszystkim zadowolony. Na czym polegał szpagat? Otóż opozycja chciała Ukrainę przehandlować (na złość Rosji)  Niemcom , pardąsik Europie, a koalicja przehandlowała Ukrainę - Ruskimi za stanowiska, którymi będzie mogła lepiej robić dobrze Niemcom.

Ale teraz do rzeczy, jestem katol i to taki w bardzo dosłownym rozumieniu – już samo to sprawia, że w dzisiejszym świecie świadomie skazuję się na niebyt publiczny. Żeby było zabawnie, jak pokazuje praktyka, taki katol jak ja ma przechlapane dokładnie u wszystkich: i u czarnych, i u czerwonych.

Mimo wszystko z radością oczekiwałem szeroko reklamowanego listu episkopatu na temat ideologii gender. Bo miało być dosadnie i jednoznacznie – trudno zresztą sobie wyobrazić temat bardziej odpowiedni do tego typu reakcji. Czemu czekałem na ten list? Powodów jest sporo, podam najważniejsze:

Moim zdaniem, obowiązkiem Kościoła jest zabierać zdanie w sprawach publicznych, by napominać swoich członków, jaką drogą mają iść.

Nauka Kościoła - to nie karta dań, z której można sobie wybierać to, co się, komu podoba - nie wszyscy muszą, mogą i powinni być członkami Kościoła, ale wszyscy powinni być do tego zachęcani i nikt nie powinien być odrzucamy.

Jeśli Kościół nie będzie miał odwagi zwalczać chorych ideologii poprzez głoszenie prawd wiary, to będzie to początek jego końca.

Pustoszejące kościoły są efektem zawierania zbędnych, kloacznych kompromisów takich jak choćby wspierania władzy wywodzącej się wprost z komunistycznego matecznika albo formacji, które ze swojej definicji są antykatolickie, bo wspierają zakazane przez Kościół praktyki, ale mogą ustanowić prawo ułatwiające dostęp to golenia owieczek. Takie kompromisy poszerzają oczka sieci wiary, z której wypływa coraz więcej wartościowych ludzi mających dość hipokryzji, relatywizmu i nie są tak jak ja semper fidelis.

Gdy słuchałem treści tego listu wreszcie miałem świadomość, że jestem we właściwym czasie we właściwym miejscu. Czułem się dumny, że pasterzami Kościoła są ludzie, którzy potrafią powiedzieć: non possumus. Bo tylko tak można zostać świętym albo przynajmniej zapamiętanym na stronach historii Kościoła.

Wszystko było cudownie do chwili, gdy okazało się, że: Kościół w żaden sposób nie zgadza się na poniżanie osób o skłonnościach homoseksualnych, ale równocześnie z naciskiem podkreśla, że aktywność homoseksualna jest głęboko nieuporządkowana

I cały czar prysł, zrobiło się jakoś tak głupkowato no, bo pierwsze, co przyszło mi do głowy - to stwierdzenie, że pedofil - to człowiek, który jest nieuporządkowany w stosunku do dzieci, zoofil - to człowiek nieuporządkowany w stosunku do zwierząt, nekrofil - w stosunku do trupów i tak dalej, i tak dalej.

Jaki jest efekt tego listu? Lewactwo jak ujadało, tak ujadać będzie, a tacy jak ja katole zastanawiają się, kiedy przyjdzie czas na reaktywizowanie Dekalogu, na czyj wniosek to nastąpi i którzy biskupi to poprą.

A przecież zamiast pisać głupoty o nieuporządkowaniu trzeba było potwierdzić, że wszystkie istoty ludzkie są przez Kościół szanowane i modlimy się za nie, ale trzeba było zacytować świętego Pawła, który w swoim liście do Rzymian nazwał rzeczy po imieniu. Trudno mi sobie wyobrazić, że biskupi nie znają tego fragmentu Pisma Świętego:

Podobnie też i mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą, zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie.

Że radykalnie? Oczywiście, ale chyba właśnie tak ustanawia się granice i buduje tamy i barykady. 

Data:
Tagi: #

Sławomir Kamiński

Hemos pasado - https://www.mpolska24.pl/blog/hemos-pasado11111

Może to infantylne i głupie, na pewno nikt nie uwierzy, że tak myślę i robię, ale jest coś w słowach Marszałka:
Choć nieraz mówię o durnej Polsce, wymyślam na Polskę i Polaków, to przecież tylko Polsce służę. www.slawomirkaminski.pl

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.