Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Kibice napisali - "List otwarty do Donalda Tuska"

Ostatnie wydarzenia sprawiły, że kibice znaleźli się w centrum wydarzeń. Z jednej strony widzimy dużą aktywność państwa wobec przemocy na stadionach, a z drugiej – zamykanie stadionów, dla którego nie znajdujemy uzasadnienia. Po prostu musieliśmy zabrać głos w tej sprawie. Dlatego napisaliśmy List Otwarty do Premiera RP – Donalda Tuska. Sprawa jest poruszana na najwyższych szczeblach, ale bez udziału najbardziej zainteresowanych – kibiców. Nic o nas bez nas.

Stanowczo sprzeciwiamy się stosowaniu odpowiedzialności zbiorowej – my, zwykli kibice, chcemy chodzić na mecze, bo w niczym nie zawiniliśmy- to oczywiste. Cierpieć powinni jedynie chuligani. I zaczynają cierpieć. Mamy jednakże nadzieję, że obserwowane działania nie są tylko pokazówką, ale że przyniosą realne efekty. Aby tak się stało, potrzeba współdziałania wielu instytucji, zwłaszcza Policji i PZPNu. Na razie Policja zaczęła zatrzymywać pierwszych winowajców zamieszek podczas finału Pucharu Polski. Co z tego wyniknie? Zobaczymy. A organizator meczu – PZPN, jak zwykle chowa głowę w piasek i zapowiada… kary finansowe, które są zawsze mile widziane w budżecie Związku.

Jaki powinien być sposób na pseudokibiców według was? Czekamy na Wasze opinie i propozycje rozwiązania tego problemu. Najciekawsze zamieścimy na naszych łamach(na stronie www.koniecpzpn.pl - przyp. red.) i zamieścimy w kolejnym liście.

Pełny tekst Listu Otwartego poniżej:
Warszawa, 08.05.2011 r.
Szanowny Panie Premierze,
My, kibice zgromadzeni wokół inicjatywy koniecPZPN.pl wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec pochopnie podjętych decyzji w walce z problemem chuligaństwa na stadionach w Polsce. Zamknięcie stadionów Lecha Poznań oraz Legii Warszawa to stosowanie odpowiedzialności zbiorowej, które nie jest środkiem do zwalczania bandytyzmu, a jedynie wyrazem bezradności władzy wobec problemu.
W tej chwili wszyscy, niezależnie od sympatii klubowych, jesteśmy kibicami Legii i Lecha, będąc zbulwersowanymi zamykaniem stadionów tych drużyn. Czy władza zamknie wszystkie teatry gdy podczas spektaklu pobije się dwóch idiotów?
Oczekujemy stanowczych działań, mających na celu wyeliminowanie z polskich stadionów chuligaństwa. Takie działania nie mogą uderzać jednak we wszystkich kibiców, a jedynie w bandytów demolujących stadiony i psujących wyjątkowe widowiska sportowe.
Już za 13 miesięcy odbędą się finały Mistrzostw Europy w piłce nożne w Polsce i na Ukrainie, największa impreza sportowa w historii naszego kraju. Tymczasem Polski Związek Piłki Nożnej oraz inne organizacje skupiają się głównie na finansowych aspektach tej imprezy, zamiast wykorzystać tę niepowtarzalną okazję do rozwoju naszej ukochanej dyscypliny sportu. PZPN, jak zwykle ucieka od ważnego społecznie problemu i odpowiedzialności, zrzucając winę na innych. Zamiast rozwiązywać palące problemy polskiej piłki nożnej, Związek skupia swoje działania na atakowaniu nas, kibiców! Gdzie w tej sytuacji ukrywa się Minister Sportu? Przecież to my, społeczeństwo, kibice, utrzymujemy go z naszych podatków. Żądamy podjęcia zdecydowanych działań, zwłaszcza mając na uwadze zbliżające się Mistrzostwa Europy. Musimy w końcu rozwiązać problem bandytyzmu na stadionach i zając się naprawą polskiej piłki.
My, kibice konsekwentnie domagamy się egzekwowania obowiązującego prawa. Już istniejące przepisy w zupełności wystarczają do zapewnienia bezpieczeństwa na stadionach, muszą być jednak w pełni egzekwowane przez organy państwowe. Jak zawsze, uważamy że wszystkie zainteresowane strony muszą z jednakową konsekwencją podejść do problemu i przed EURO 2012 rozwiązać tę kwestię jednoznacznie. Miliony polskich kibiców mają nadzieję, że EURO 2012 będzie wykorzystaną szansą dla zmian w polskim futbolu - na wszystkich płaszczyznach. My, kibice-obywatele Rzeczypospolitej Polskiej, zasługujemy na to!
Jak mawiał Kazimierz Górski - Piłka jest okrągła, a bramki są dwie, albo My wygramy albo Oni…
Kibice
Tekst pierwotnie zamieszczono na stronie www.koniecpzpn.pl , u nas publikujemy w ramach współpracy z S.O.S. dla Polskiej Piłki i za zgodą szefa portalu Koniec PZPN.
Data:
Kategoria: Polska

Fiatowiec

Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmi

Fiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.