Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Honor jest najważniejszy

Przypomnijmy sobie te słowa wypowiedziane w okresie międzywojennym ubiegłego wieku.

Przypomnijmy sobie te słowa wypowiedziane w okresie międzywojennym ubiegłego wieku.

Wszyscy Polacy z lekcji historii pamiętają słowa Józefa Becka Ministra Spraw Zagranicznych Rządu II Rzeczpospolitej wypowiedziane 5 maja 1939r. cytuję: „My Polacy nie znamy pokoju za wszelką cenę. Jest jedna rzecz tylko w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor” wtedy te słowa były dla nas Polaków jak drogowskaz w przededniu II wojny światowej, zachwycał się nimi cały świat.

Myślę, że przyszła pora by je zacytować, aby dzisiaj były dla nas drogowskazem i kierunkowskazem w tej słusznej pracowniczej walce.

Kochani gnębili nas Niemcy potem czerwoni moskiewscy wasale, a teraz gnębi nas Fiat, rękami naszego polskiego brata, co sprzedał się Włochowi jak zwykła szmata.

Ojciec dyrektor w żywe oczy nam się śmieje, z nas drwi i kpi. Bo jak inaczej można nazwać jego dzisiejsze zachowanie i związkowców potraktowanie, gdy na „Wizję” przyszli z nim pogadać to wezwał ochronę, straszył policją i prokuratorem, a gdy widział, że przegrał sprawę to uciekł z pokładu pierwszy jak szczur, co czuje zagrożenie żegnając się z nami słowami: „Nadejdą jeszcze słoneczne dni” czyżby czuł, iż zebrały się nad nim czarne chmury?

Panowie i Panie wykorzystajmy tą jego chwilę strachu nie pozwólmy już sobą więcej pomiatać, miejmy w sobie tyle honoru oraz samozaparcia by zaprotestować i tą niedzielę 24 maja swą nieobecnością w pracy zbojkotować. Nie dajmy się zastraszyć, ani szantażować, bo pieniądze to nie wszystko.

Wygrajmy tą wojnę psychologiczną pokażmy, że w jedności siła.

Nie możemy dać się traktować i sobą manipulować, napuszczać na siebie. Pokażmy swoim rodzinom, znajomym, że nie są z nas barany i nie pozwolimy by nas do zakładu wwieziono autobusami jak pociągami do obozów więźniów przywożono.

Dlatego proszę Was bardzo zostańcie w niedzielę w domu z rodzinami by nie dać pretekstu do rozróby ani jakiegoś wywrotowego zachowania, bo dyrekcja czeka tylko na prowokację, a potem nas media znowu pokażą jako bandę nierobów, którzy się opierają i tylko wymagania płacowe mają, bo to nie jest prawda. Przez te ostatnie cztery lata zęby zagryzaliśmy i w soboty bez wytchnienia pracowaliśmy nie patrząc na zmęczenie ani rodziny.

Teraz mówimy stop takim praktykom i pracy w niedzielę koniec wyzysku przez dyrektorskie junaki.

Sprawa zaszła za daleko, dlatego żądamy i wymagamy poszanowania prawa pracy, swobód obywatelskich oraz konwencji praw człowieka, którą Polska już tak dawno ratyfikowała.

Uważam, że naszym hasłem przewodnim na tą majową niedzielę powinny być te znamienne słowa

„Bóg, Honor, Ojczyzna”

abyśmy według tej narodowej maksymy pokazali, iż się nie boimy i do pracy się nie zgłosimy w ten sposób protestują i tą pracę ponad ludzkie siły bojkotując.

Straszą nas kierownicy górnikami i innymi związkowcami proponują wejście do zakładu innymi bramami na to się nie zgadzajmy, nie przemykajmy się przez bramy do zakładu chyłkiem jak złodzieje, bo My dumni Polacy na to nie zasługujemy by nas tak traktowano i do takiego poniżania namawiano.

Powiem Wam jeszcze na zakończenie jedną sprawę za bojkot ubiegłej niedzieli nikogo z pracowników nie ukarano nawet brygadzistów, co do pracy nie przyszli z całymi brygadami, bo też protestowali i w domach zostali. Co prawda straszono ich karą zakazu pracy w cztery kolejne soboty, ale jeśli to można nazwać karą to ja jestem księdzem i na obiad teraz pędzę.

Pozdrawiam Wajcha.

Data:
Kategoria: Polska

Fiatowiec

Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmi

Fiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.