Najpierw gospodarka, potem historia
Według najnowszego sondażu, 44% Polaków uważa, że rząd powinien bardziej skupić się na gospodarce i przyszłości Polski.
Badanie przeprowadzone dla serwisu ciekaweliczby.pl na panelu Ariadna pokazuje, że 44% dorosłych Polaków jest zdania, że rząd Prawa i Sprawiedliwości powinien więcej uwagi poświęcić sprawom dotyczącym gospodarki i rozwoju Polski w przyszłości. 29% badanych chce, by rząd dbał o przyszły rozwój gospodarczy, nie zaniedbując jednocześnie polityki historycznej. Jedynie 5% jest zdania, że rząd powinien w swoich działaniach więcej uwagi poświęcić przeszłości i historii Polski.
Nastawienia się na gospodarkę najbardziej oczekują zwolennicy głównej partii opozycyjnej, czyli Platformy Obywatelskiej (69%), ale jest ich sporo wśród sympatyków Prawa i Sprawiedliwości (31%). Wśród osób, które uważają, że żadna partia ich nie reprezentuje, 38% chciałoby większego skupienia się przez rząd na gospodarce i przyszłym rozwoju kraju.
49% sympatyków PiS jest zdania, że rząd powinien dbać o przyszły rozwój gospodarczy bez zaniedbywania polityki historycznej i z tym postulatem zgadza się 17% zwolenników Platformy Obywatelskiej i 24% osób, które nie utożsamiają się z żadną partią. Zarówno 3% sympatyków PiS, jak i 3% sympatyków PO jest zgodnych, że rząd powinien więcej uwagi poświęcić przeszłości i historii Polski.
„Tak jak w życiu prywatnym patrzenie w przyszłość pomaga nam się rozwijać, tak w sferze państwowej sprzyja rozwojowi kraju. Nadmierne skupianie się na przeszłości i historii może powodować, że straci się z oczu to, co ważne i potrzebne dla obecnych i przyszłych pokoleń” - mówi Alicja Defratyka autorka projektu ciekaweliczby.pl
Badanie pokazuje, że większość, bo aż 64% Polaków zgadza się ze stwierdzeniem, że rząd zbyt wiele uwagi poświęca historii i przeszłości Polski. Uważa tak 82% sympatyków PO, ale również 65% zwolenników PiS.
źródło: ciekaweliczby.pl