Wycofanie rosyjskich jednostek wojskowych z Kliszczijiwki było przewidywane. Mimo tego, że zaznaczoną miejscowość broniły rosyjskie oddziały specjalne, batalion Achmat, Sztorm-Z, również jak i w przypadku wyzwolonej dzień wcześniej Awdijiwki, ukraińskie wojska niczego nie powstrzymało. Tendencja do udanej kontrofensywy ukraińskich sił obronnych pozostaje stała: wyzwolenie Kliszczijiwki jest kolejnym dowodem nieodwracalności wyzwolenia okupowanych terenów Ukrainy.
Z reguły rosyjskie media propagandowe nie komentują postępów Sił Zbrojnych Ukrainy i to świadczy o strategicznym impasie, w którym okazała się Rosja. Rosyjska machina propagandowa jest tak ukształtowana, że powiela nawet najmniejsze osiągnięcia rosyjskiej armii na polu walki. Obecnie takich sukcesów po prostu brakuje, ponieważ tzw. druga armia świata nie jest zdolna pohamować kontrofensywy Sił Zbrojnych Ukrainy na żadnym z odcinków frontu. Rosjanie są zmuszeni do przerzucenia dodatkowych rezerw na kierunki doniecki i zaporoski, jednak to w żaden sposób nie miało wpływu na umacnianie ich obrony. Jeśli ukraińskie wojsko będzie miało wszystko do udanej kontrofensywy, już jesienią br. linie obrony Rosjan zaczną się prędko sypać.
Odzyskanie integralności terytorialnej Ukrainy jest gwarancją integralności terytorialnej całej Europy. Siły Zbrojne Ukrainy udowodniły swoją przewagę nad wrogiem, co jest najbardziej przekonyjącym argumentem wobec nadania niezbędnej broni Ukrainie. 24 lutego 2022 r. Putin dokonał największej zbrodni wojennej XXI wieku, w odpowiedzi na którą Zachód się zjednoczył wokół Ukrainy i zademonstrował Rosji swoją spójność. Militarne wsparcie Ukrainy gwarantuje pokonanie Rosji, ponieważ degradacja, której doznała rosyjska armia, stworzyła sprzyjające warunki do zadania ciosu okupantom pragnącym zawładnąć terytorium suwerennego państwa.
mPolska24
