Wrocław: Pieszo znaczy lepiej?

Jednym z inicjatorów powstania takich „wytycznych”, adresowanych głównie do projektujących i modernizujących miejskie przestrzenie, jest oficer pieszy Wrocławia Tomasz Stefanicki. – Pomysł narodził w pierwszych miesiącach mojej działalności jako oficera pieszego Wrocławia, czyli na początku 2015 roku. To już więc ponad dwa lata od chwili, gdy ta myśl wykiełkowała. Zdążyła dojrzeć i przyjąć taką postać, którą właśnie prezentujemy mieszkańcom. Cieszę się, że osiągnęliśmy etap społecznych konsultacji – mówi Tomasz Stefanicki.

Swoje indywidualne standardy dla pieszych ma już m.in. Warszawa, Bydgoszcz, Kalisz i Lublin. Dzięki nim np. decyzje o tym, jak budowane są chodniki zapadają w gronie projektantów reprezentujących najczęściej wykonawców oraz urzędników, dla których kluczowe są aspekty bezpieczeństwa i utrzymania infrastruktury. Całość oparta jest o opinie najbardziej zainteresowanych, czyli pieszych.

– Zależy nam na tym, by na dalszym etapie projekt przybrał formę urzędową, jako zarządzenie prezydenta Wrocławia i stanowił załącznik do dokumentacji przetargowej, w postępowaniach publicznych, związanych z realizacją infrastruktury drogowej, której częścią jest infrastruktura piesza. Na razie skupiamy się jednak na konsultacjach z mieszkańcami oraz jednostkami miejskimi – będziemy zbierali opinie o projekcie, tak by osiągnął on pewien konsensus - dodaje Stefanicki.

19 maja ruszyły konsultacje społeczne opracowania „Wrocławskich standardów kształtowania przestrzeni miejskich przyjaznych pieszym”. Mieszkańcy maja miesiąc, aby odnieść się do opracowania. Całość trafi też do jednostek miejskich odpowiedzialnych za inwestycje drogowe. Wszystkie opinie, propozycje zmian, zastrzeżenia itp. zostaną podsumowane w drugiej połowie czerwca. Jest szansa że nowe zasady w pełni zostaną wdrożone do końca 217 roku.

źródło: UM Wrocław