„To była ich decyzja, że nie żyją”. Szokujące słowa żony pedofila-mordercy
Żona Trynkiewicza oskarża ofiary.
- Mariusz tych chłopców nie ciągnął na siłę do mieszkania. (…) W pierwszym odruchu mogli się zgodzić, ale później przeszli długi odcinek drogi. Mieli czas, aby ochłonąć, zastanowić się i uciec. Nie zrobili tego. To była ich decyzja, że nie żyją – powiedziała żona Mariusza Trynkiewicza.
– Miał długie blond włosy, niebieskie oczy i piękny ton głosu, który onieśmieliłby każdego. Mariusz pomaga mi w wychowaniu córki, bo był nauczycielem i świetnie zna się na dzieciach (…) Nigdy wcześniej nie byłam przez nikogo tak kochana – dodaje w książce „Polska odwraca oczy”.
Fakt