Premier Włoch zapowiada rewolucję
Giuseppe Conte chce wsłuchiwać się w potrzeby ludzi i uporządkować kwestię migracji.
Giuseppe Conte wygłosił we wtorek expose we włoskim parlamencie. Mówił o nieprzychylnych jego rządowi zarzutach, że działa populistycznie. Powiedział, że jeśli tak nazywane jest wsłuchiwanie się w potrzeby ludzi, to owszem, jest populistyczny. Jego zdaniem "prawa społeczne" były przez ostatnie lata sukcesywnie burzone. Stwierdził, że bezrobotni i najubożsi obywatele mają prawo do dochodu gwarantowanego, a rząd chce im płacić 780 euro miesięcznie.
Sam pomysł dochodu gwarantowanego wraca co jakiś czas w różnych krajach. Niedawno testowano go w Finlandii na grupie dwóch tysięcy osób. Z powodu braku pieniędzy projekt jednak zarzuciła. W przypadku tego kraju pieniądze jednak miał dostawać każdy, a nie tylko najubożsi i bezrobotni.
Nowy premier zapowiedział też, że położy kres "biznesowi migracji, który rozwinął się ponad miarę pod płaszczykiem udawanej solidarności". Conte rozumie przez to usprawnienie funkcjonowania ośrodków pobytu dla uchodźców i niedopuszczenie do przeniknięcia grup przestępczości zorganizowanej do systemu ich finansowania. W swoim wystąpieniu Conte skrytykował też te kraje unijne, które nie chciały przyjąć do siebie uchodźców.
źródło: money.pl